reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

jaki krwotok ?? przegapilam cos ??

a z tym przesypianiem nocy to jakas bzduuuura !! coreczka mojej kumpeli od pierwszego miesiaca przesypiala nocki i to od polnocy do 7-8 rano !! zadnego picia jedzenia nic !!! po prostu dziecko spalo !! teraz jest zdrowa i pieknie spiaca 3 letnia Natalka :) tylko pozazdroscic !! ja bym dziecka nie wybudzala za nic na swiecie !!

Nieurazowy dokomorowy krwotok 1 stopnia...z tego co mi neonatolog tłumaczyła - NIC GROŹNGO! tylko groźnie brzmi...ale kontrolę trzeba zrobić...
Właśnie z tym wybudzaniem, to też mi wszyscy mówią, żeby go zostawić jak śpi! A mi to na rękę, bo się wysypiam! Chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie budził się specjalnie, żeby obudzic dziecko!
 
reklama
imho ZLE ROBISZ !!!! karm mlodego cycem i to tym chorym /albo obiema jak oba sa zaatakowane!!/ tylko tak ci to przejdzie inaczej bedziesz sie mordowac !!! to jest jedyny i najskuteczniejszy sposob !!! najwiekszym bledem przy zapaleniu piersi jest odstawienie od cyca i powie to kazdy kto to przezyl - ja z doswiadczenia okolicznego tylko skrzetnie przekazuje !!!

NO wlasnie nie moge teraz podawac bo wczoraj musieli mi podac dorazny antybiotyk bo sie przekrecalam z goraczki - doslownie w 2 godziny po przewianiu juz lezalam i maz wzywal pogotowie no masakra jakas ! A z racji tego ze dostalam antybiotyk w zastrzykach !( 4 dawki miusze wybrac )! mam zakaz podawania cycka bo antybiotyk wnika do pokarmu ! a ze maly ma prawdopodobnie kolki to z moim pokarmem z antybiotykiem sobie nie poradzi i tak sie urzadzilam ! Gdyby nie moja 40 stopniowa goraczka dalabym rade domowymi sposobami i przystawianie do cycka !moze uda mi sie utrzymac laktacje az wyplucze sie antybiotyk ze mnie ,ale szczerze w ta watpie.

a wie ktos co sie z Paulus dzieje ?? bo si enei odzywa a tez juz powinna by urodzic ...

Paulus ma zepsutego laptopa ma dac znac jak sie cos zacznie dziac ,przynajmnie tak mi pisala kilka dni wczesniej - dawalm chyba info na forum !

a z tym przesypianiem nocy to jakas bzduuuura !! coreczka mojej kumpeli od pierwszego miesiaca przesypiala nocki i to od polnocy do 7-8 rano !! zadnego picia jedzenia nic !!! po prostu dziecko spalo !! teraz jest zdrowa i pieknie spiaca 3 letnia Natalka :) tylko pozazdroscic !! ja bym dziecka nie wybudzala za nic na swiecie !!

zgadzam sie trzeba sie tylko cieszyc jak dziecko tyle przesypia ,nie jest glodny nic mu nie dolega wiec spi ,nie ma co panikowac !

ja mam jzu skurcze co 10 min :szok:
jak to sciema to sie zdenerwuje :wściekła/y:
ale chyba cos jest na rzeczy jednak


mama mija !!!!!!!!!!!! trzymam kcikuasy !!!!!!!!!!!
czekam na mezula i chyba bedziemy jechac
odezwe sie czy to falszywka czy jednak...
3majcie sie wszystkie dzielnie papa


Koniecznie daj znac ,bedziemy czekac na wiadomosci!
 
luuzna mozesz malego dopajac w nocy ale po kiego grzyba ?? nie wiem ...


asko a co do antybiotyku - no goraczke zbic trzeba bylo tylko czy warto od razu takim uderzeniem ?? ale juz musztarda po obiedzie - zaczelas to musisz skonczyc !!


moje roladki juz sie duuusza :) beda pyyycha biorac pod uwage zapachy dobiegajace z kuchni :)
 
Hej laseczki ja dzis mialam szalony dzien rno na ktg serduszko bilo ladnie tylko maly byl leniwy ruszyl sie moze z 10 razy i babka mi kazala wypic czekolade, wypilam a ta jak mi brzuchem tarmosila jak betoniarka normalnie a maly i tak mial ja gdzies i jak mnie odpiela to zaczal szalec:) Cisnienie na oddziale 140/90 wiec jak na mnie ok 28 na ktg, wizyte no i mam nadzieje ze bede rodzic. Skurczow zero. Zrobilam bigos, wstawilam barszczyk, warzywa na salatke ugotowwane, na sosik grecki starte i grzybki namoczone w domku posprzatane i czekam na siostre i mamusie bo za 2 godziny maja ze swinoujscia przyjechac zabrobily mi coskolwiek robic ale jak bym tego nie porobila to do nocy bysmy siedzialy a tu jeszcze ciasta i kapuche na pierogi ugotowac i karkowke przygotowac roboty jest przynajmniej nie mysle tyle i sie nie doluje. No wiec swieta chyba spedze w domu wiadomo ze wszystko sie moze zdarzyc ale czuje ze ten moj babel chce sie najesc jeszcze a potem na zywca fajerwerki zobaczyc:)Zycze wszystkim kochanym grudnioweczkom i naszym maluszkom ktore juz mamy Wesolych, cieplych, radosnych swiat a nam dwupakom szybkiego porodu:)Dziekuje Wam za wszystko i ciesze sie na maxa ze znalazlam to forum i jestem tu z Wami!!!
 
asko a co do antybiotyku - no goraczke zbic trzeba bylo tylko czy warto od razu takim uderzeniem ?? ale juz musztarda po obiedzie - zaczelas to musisz skonczyc !!

No wlansie niewiem ,kurde ! ale wczoraj cieszylam sie jak dziecko jak dostalam zastrzyk i zaczol zbijac goraczke po 10 minutach ,bo zaczynalam majaczyc i drgawek dostawalam juz ! moze sie wystraszyli ? I dont know :zawstydzona/y:
ale wazne ze juz mi lepiej ,szkoda mi tylko tego mleka !NO ale Fifol zajada i z cycka i z butli wiec cicha nadzieje mam ze przetrzymamy to - i ze pokarm mi nie zaniknie!! A jak nie ,to trudno pozostanie mi butla :confused2:

mea - no i zazdroszcze tych roladek !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Hej, nawet nie próbuje was nadrabiać :sorry:
My wczoraj wyszliśmy ze szpitala bo Maciek zaczął gorączkować w zeszłą środę i okazało się, że ma zapalenie ucha :wściekła/y: Także tydzień na antybiotykach i wszystko jest już ok... za to ja w szpitalu złapałam jakiegoś wirusa i teraz jestem chora :-(

Mamy karmiące piersią, jak długo karmicie swoje dzieci i z 1 czy 2 piersi? Maciek je tylko 10 minut z jednej piersi i zasypia :no:
No i ta 'aktywność' po posiłku też nam przez to nie wychodzi bo nie można go wybudzić...
No i jak ta kolejność w oporządzaniu maluchów u was wygląda?
U mnie jest tak, że wstaje-pielucha-karmienie (czasami mu się odbije) i spać... Jak zmieniam pieluchę po karmieniu, choć teraz już raczej nie robi zaraz po jedzeniu tylko jak śpi, to później już nie śpi do następnego karmienia... po prostu nienawidzi zmieniać gaci ;-)

Dzięki za odpowiedź :tak:
 
Witam,mam teraz chwilke przerwy wiec zagladam,nie nadrobilam oczywiscie tego co zescie napisaly ale musze troche porobic przygotowan do swiat.Jestem w trakcie robienia salatki i ciasta,no i w miedzy czasie musze zajac sie Patrykiem.W nocy dzisiaj byla masakra,maly prawie wcale nie spal,co chwile sie budzil,nic mu nie pasowalo za to dzis w dzien jest grzeczniutki,je i spi-oby tylko ta noc byla inna niz tamta i dal sie rodzicom wyspac.
Z pokarmem mam troche problemu bo maly chyba sie w nocy nie najada,podaje mu czasami butle i mam nadzieje ze jednak nie przejdzie na butelke.W dzien jest tylko cyc ale w nocy nie chce za bardzo ciagnac:-(cycki bola,sutki troche pogryzione:-(no ale walcze o to zeby jednak karmic piersia;-)
Dobra znikam dokonczyc salatke bo zaraz bedzie kapiel;-)
 
my mamy dzis wazenie...
ze urodzil sie 3080gr
spadl przy wypisie do 2900
w zeszla srode bylo 3080 czyli powrot
i zobaczymy co bedzi dzis...
bo moj maly je od 40 ml do 60 co srednio 2 godziny...
wiec tez nie je duzo...
Moja Mała jak się urodziła ważyła 2860g, w szpitalu spadła z wagi, jak wychodziła ze szpitala ważyła 2600 coś, wczoraj ważyła u pediatry 2800g. W szpitalu fakt faktem malusio jadła, jak do domu przyjechałyśmy ze szpitala to jadła tak 60-70, w drugim tygodniu swojego życia jadła 90 średnio a od paru dni wypija po 125ml:) Głodomorek. Różnie się budzi do jedzenia, raz co 2, raz co 3h:)
 
a mi dopiero opuchlizna zeszla i teraz dopiero wiem gdzie mam szwy...
ehhh u mnie to pewni potrwa...

najgorsze ze mam porazona cewke i bol ja sikam jest straszny....
Moja rana już w szpitalu wyglądała ładnie. Zresztą pooglądałam sobie ją w lusterku hehe:-D Szwy czuję palcami jak się myję, zastanawiam się kiedy mi się rozpuszczą. Jak była u mnie położna tydz. temu to nie ściągała ich, powiedziała, że jak mi nie przeszkadzają to żeby sobie były bo ładnie to tam wygląda:sorry: Ehh ciekawe ile czekania zostało:-p
 
reklama
jak sie urodzi dziecko to juz nie potrzebujesz tak meza:) ja jestem zadowolona ze od poczatku daje sobie rade bez niczujej pomocy:-)
Dokładnie. Choć mam czasem wyrzuty sumienia, że może zaniedbuję J. Ale dzieciątko wymaga uwagi. Szczególnie, że teraz coraz częściej Mała budzi się i długo czuwa.
Mój J. też za dużo czasu nie spędza z Małą. Może dlatego, że jak już J jest w domu to Mała śpi? Czasem się z nią 'poniunia', pilnuje żeby przykryta spała, dogląda, czasem nakarmi z butli. Ale jakby procentowo to zobrazować to tak z 10% uwagi jej poświęca na cały dzień. Dla mnie to mało. Tyle, że sobie świetnie radzę. Już nawet jestem expertem od jedzenia jedną ręką posiłku większego a w drugiej Małą np. pionizuję.
 
Do góry