reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

Jestem po wizycie u pediatry, dostalismy skierowanie do szpitala bo Piotruś ma wysoka birubinę, watrobowe wyniki tez złe wyszły:-( Ryczec mi sie chce.... na wadze nie przybrał ale to z winy żółtaczki, ide sie pakować...
Dobrze ze poszłam dzisiaj do pediatry...
Pozdrawiam!
 
reklama
Wróciłam :-D
tzn wróciłam już o 9 ale taka niewyspana byłam że teraz dopiero wstałam :-D
najpierw Gratulacje dla Tuni :-D

no to teraz wizyta...
miałam chwile grozy nie powiem...
przychodze o 8 do przychodni patrze a tam tylko 3 babeczki :O z czego jedna tylko krew oddac :-D
czekam no i o 8:10 mój dżin przyjechał :-D alem byłam uchachana bo nigdy tak predko go nie było..:-D
no ale nic poszłam do połoznej wiadomo mierzenie itd.. stanelam na wage.. a tam 2kg wiecej .. :O a ostatnia wizyta 10 dni temu.. o_O
no ale zarowno ona jak i lekarz byli zdania ze to przez wode..-jaasne najlepiej na wode zwalić :-D
no i cisnienie .. wszystko ok.. no i serduszka chcemy słuchac.. zawsze bylo po lewej stronie brzucha a tam cisza :O
ja w momencie bada jak trup.. bo bicia serduszka nie ma.. alem durna bo zanim żem tam weszła to caly czas sie mi Kruszyna przeciagala.. no ale nagle serducha nie ma :O ...ale było tylko ze po prawej stronie :-D
no i pozniej do dżina.. srutu tu tu jak sie czujemy itd.. i hoooop na samolot..
zagrzebal ze az zasyczałam..
nagle sie usmiecha - ja w tym momencie skołowana bo co se mam myslec jak sie mi koles nad szparka usmiecha? ;| - i mi gada tak
'nosz Pani Aniu niezdecydowane to Pani dziecko'
ja z miną keee pasa? pytam czemu a on mi ze dziecko wsunelo sie do góry.. szyjka co prawda miętka ale rozwarcie też zniknęło..
ogólnie to stwierdził .. swieta pani spędzi w domu.. no i Sylwestra też ;-D
ofc nie na bank.. ale jesli sie nic nei rozkreci mam przyjsc 4 Stycznia na wizyte po skierowanie na wywołanie :)
 
Jestem po wizycie u pediatry, dostalismy skierowanie do szpitala bo Piotruś ma wysoka birubinę, watrobowe wyniki tez złe wyszły:-( Ryczec mi sie chce.... na wadze nie przybrał ale to z winy żółtaczki, ide sie pakować...
Dobrze ze poszłam dzisiaj do pediatry...
Pozdrawiam!


Marta nie martw sie , dobrze ze poszlas do lekarza , ja tez przeszlam to tylko ze mysly mieli mozliwosc naswietlania Fifka w domku , 2 doby nam wystarczyly a bilirubine mial 15 ponad ! wiec wysoko.Moge dodac od siebie ! Dopajaj go czesto ,ja rezygnowalam nawet z jednego karmienia na rzecz picia ! Odstawialm piers na 2 dni ,maly dostal tez luminalum i podawalismy go w domku lepsze dzialanie ma naswietlanie przy podaniu tego leku.
 
Wróciłam :-D
tzn wróciłam już o 9 ale taka niewyspana byłam że teraz dopiero wstałam :-D
najpierw Gratulacje dla Tuni :-D

no to teraz wizyta...
miałam chwile grozy nie powiem...
przychodze o 8 do przychodni patrze a tam tylko 3 babeczki :O z czego jedna tylko krew oddac :-D
czekam no i o 8:10 mój dżin przyjechał :-D alem byłam uchachana bo nigdy tak predko go nie było..:-D
no ale nic poszłam do połoznej wiadomo mierzenie itd.. stanelam na wage.. a tam 2kg wiecej .. :O a ostatnia wizyta 10 dni temu.. o_O
no ale zarowno ona jak i lekarz byli zdania ze to przez wode..-jaasne najlepiej na wode zwalić :-D
no i cisnienie .. wszystko ok.. no i serduszka chcemy słuchac.. zawsze bylo po lewej stronie brzucha a tam cisza :O
ja w momencie bada jak trup.. bo bicia serduszka nie ma.. alem durna bo zanim żem tam weszła to caly czas sie mi Kruszyna przeciagala.. no ale nagle serducha nie ma :O ...ale było tylko ze po prawej stronie :-D
no i pozniej do dżina.. srutu tu tu jak sie czujemy itd.. i hoooop na samolot..
zagrzebal ze az zasyczałam..
nagle sie usmiecha - ja w tym momencie skołowana bo co se mam myslec jak sie mi koles nad szparka usmiecha? ;| - i mi gada tak
'nosz Pani Aniu niezdecydowane to Pani dziecko'
ja z miną keee pasa? pytam czemu a on mi ze dziecko wsunelo sie do góry.. szyjka co prawda miętka ale rozwarcie też zniknęło..
ogólnie to stwierdził .. swieta pani spędzi w domu.. no i Sylwestra też ;-D
ofc nie na bank.. ale jesli sie nic nei rozkreci mam przyjsc 4 Stycznia na wizyte po skierowanie na wywołanie :)
oooooooooo :szok: :szok: :szok: ale psikus :tak:
 
Co za nienormalna cisza:szok::szok::szok:

Karnitynko ja też cię mocno tulę, przeczytałam już wcześniej ale niestety nie mam kiedy pisać!

Ja już jestem wykończona tym tygodniem:no::no::no:
Hani dopiero wczoraj przeszło!
Biedna tak schudła że wygląda jak straszek! Mało tego w sobotę robiliśmy chrzciny i reszta zdrowej rodziny też się pochorowała na święta:no: Dobrze że Tomka dalej to omija!

Noce mamy straszne!!! Raz śpi 3 godziny a potem cały czas ryczy jeśli nie dam mu cyca! Pije do 10 min zasypia snem kamiennym i za 10 min znów się budzi! Próbowałam odciągnąć i dać mu z butelki ale było tak samo...więc dziś mąż ma kupić mleczko sztuczne i spróbujemy!

I tyle pisania bo mały szantarzysta już się odzywa;-)

Aga a jakie mleczko podawac bedziecie? ! Mysmy wyszli ze szpitala na karmieniu mieszanym ,butla i cyc i przepisali nam Nan 1!
 
Jestem po wizycie u pediatry, dostalismy skierowanie do szpitala bo Piotruś ma wysoka birubinę, watrobowe wyniki tez złe wyszły:-( Ryczec mi sie chce.... na wadze nie przybrał ale to z winy żółtaczki, ide sie pakować...
Dobrze ze poszłam dzisiaj do pediatry...
Pozdrawiam!
Oj.. biedny Piotruś.. niech go tam szybko wyleczą.. ucaluj go ode mnie :*:* będzie dobrze!
oooooooooo :szok: :szok: :szok: ale psikus :tak:
ha więc raczej wszystko wskazuje na to ze będę miała młodszego bobaska od Waszych :p o cały rok :-D
 
Jestem po wizycie u pediatry, dostalismy skierowanie do szpitala bo Piotruś ma wysoka birubinę, watrobowe wyniki tez złe wyszły:-( Ryczec mi sie chce.... na wadze nie przybrał ale to z winy żółtaczki, ide sie pakować...
Dobrze ze poszłam dzisiaj do pediatry...
Pozdrawiam!

Marta, ja też się boję, że czeka mnie to co ciebie. Franek mało je, ma aż kilka przerw po 4-5 godzin, a położna mówi, że powinien jeść co 2h i tylko jedna dłuższa przerwa. Je też krótko, max 5 minut. Jest dalej zażółcony. Wczoraj jak go przy położnej na swojej wadze ważyłam to nam wyszło, że 0,5kg przybrał (czyli prawidłowo), a dziś z M jak próbowaliśmy to nam wyszło, że wcale nie przybrał :szok: Właśnie zabieram się za ubieranie i jedziemy na ważenie. Oby nie było źle bo ja mam już dość szpitala, mały pewnie też, no i kłucia chciałabym mu zaoszczędzić.
 
Witam was kochaniutkie:-)ja juz wrocilam do domku i jestem przeszczesliwa:-)jak sie ogarne to zagladne do was.Moj krolewicz teraz spi a ja musze sie nacieszyc corunia i mezulkiem:-)
Gratuluje wszytkim ktore urodzily pod moja nieobecnosc;-)
 
witajcie wpadlam sie przywitac..
nie nadrabiam bo oczy mi na to nie pozwalaja!!!
mam problem z mala... ona od 23 zaczyna buszowac a w dzien spi... nie mam pomyslu jak ja przestawic...maz dzis do 3 w nocy z nia walczyl a ja od 3 w koncu padlam i poddalam sie... dalam jej cyca w naszym lozku i spala z nami juz grzecznie..ale wczesniej robila mi nr ze jadla jak ja polozylam to oczy otwierala po chwili i plakala!!!! mialam krzyzs pokarmowy wczoraj wieczorem a dzis okazuje sie ze leje sie ze mnie..cycek jak skala az mala go zlapac nie moze.. laktator nie sciaga mleka... normalnie mam dosc.. jestem na etapie ze nie chce karmic dziecka piersia tylko mlekiem modyfikowanym!!! upadlam psychicznie. jak patrze na kruszynke to zjadlabym ja jest taka slodka ale w nocy mamy z nia koszmar!!!

Daffi pod prysznic i ciepla woda lac po cycach i masowac ale juz ! Maz niech odciaga jak laktator nie daje rady - mowie powaznie ! moj mi sciagal za czasow Patryka bo myslalam ze pojde pod skalpel !
sciagal z mina "co to za gowno" i komentujac " ja sie nie dziwie ze ptryk tego pic nie chce" ale dalismy rade ! uwazaj abys nie przewiala piersi teraz i aby sie ci zastuj nie zrobil ,nawal mleka na poczatku to norma ! ..kapusta czyni cuda ,.podawaj cyca malej ,a jak nie dacie rady to sie nie zalamuj nie ty pierwsza nie ty ostatnia !! mleczka w proszku tez sa dobre !

Kobitki WITAJCIE !

od wczoraj jestesmy już w domku :tak: Na wstępię dziękujemy za wszytskie gratulacje :tak: i również gratuluje wszytkim nowym mamusią a szczególnie Daffi, bo własnie przeczytałaam,ze biedaczko męczyłaś sie do dnia w którym i ja rodziłam:szok: Joasiu Tobie dziękuje za wsparcie, bo na serio miałam starszne stracha przed samym zabiegiem i słowo otuchy na prawdę wiele pomogło:tak:

Gabrysi jest super grzeczna. W nocy muszę ją budzić na karmienie, bo by przespała chyba całą. W szpitalu miałysmy problem z karmienieniem ,ale jak wróciłysmy do domu Mała nagle zaskoczyła a i w cycach pokarmu zrobiło się co niemiara:tak:
Ogólnie czuje się tak sobie ,bo strasznie boli mnie kurcząca sie macica, szczególnie podczas karmienia jest masakryczny ból :szok: Rana po cięciu już super zagojona i prawie nic nie widać:tak:Brzucha nie mam już wogóle prawie tak mi sie pieknie wchłoneło,że aż lekarz był w szoku jak wyciągnał Gabrysię,że brzuch mam odrazu taki jak przed ciążą :szok::tak: Waga spadła mi o 6kg, wiec jestem tylko 2 na +...
... na razie to tyle, bo musze przewinąć i nakramić Córunię:tak:

Macica bedzie jescze sie troche obkurczac ! im czesciej mala bedzie ssala tym szybciej ci sie obkurczy wiem ze boli ! ...dlatego mi robili uciski przez caly pobyt w szpitalu na brzuch po ranie cietej - to se wyobrac ! ale juz w domku nie bolalo prawie wcale ! Co do esow do ciebie - nie musisz dziekowac ! Ciesze sie ze dodalam ci otuchy !

Wróciłam :-D
tzn wróciłam już o 9 ale taka niewyspana byłam że teraz dopiero wstałam :-D
najpierw Gratulacje dla Tuni :-D

no to teraz wizyta...
miałam chwile grozy nie powiem...
przychodze o 8 do przychodni patrze a tam tylko 3 babeczki :O z czego jedna tylko krew oddac :-D
czekam no i o 8:10 mój dżin przyjechał :-D alem byłam uchachana bo nigdy tak predko go nie było..:-D
no ale nic poszłam do połoznej wiadomo mierzenie itd.. stanelam na wage.. a tam 2kg wiecej .. :O a ostatnia wizyta 10 dni temu.. o_O
no ale zarowno ona jak i lekarz byli zdania ze to przez wode..-jaasne najlepiej na wode zwalić :-D
no i cisnienie .. wszystko ok.. no i serduszka chcemy słuchac.. zawsze bylo po lewej stronie brzucha a tam cisza :O
ja w momencie bada jak trup.. bo bicia serduszka nie ma.. alem durna bo zanim żem tam weszła to caly czas sie mi Kruszyna przeciagala.. no ale nagle serducha nie ma :O ...ale było tylko ze po prawej stronie :-D
no i pozniej do dżina.. srutu tu tu jak sie czujemy itd.. i hoooop na samolot..
zagrzebal ze az zasyczałam..
nagle sie usmiecha - ja w tym momencie skołowana bo co se mam myslec jak sie mi koles nad szparka usmiecha? ;| - i mi gada tak
'nosz Pani Aniu niezdecydowane to Pani dziecko'
ja z miną keee pasa? pytam czemu a on mi ze dziecko wsunelo sie do góry.. szyjka co prawda miętka ale rozwarcie też zniknęło..
ogólnie to stwierdził .. swieta pani spędzi w domu.. no i Sylwestra też ;-D
ofc nie na bank.. ale jesli sie nic nei rozkreci mam przyjsc 4 Stycznia na wizyte po skierowanie na wywołanie :)


Anka - ot ci dzidzia niespodzianke pierdykla - bobas wie ze matka na swita chce byc w domku i sie wycofal ahahahh
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry