reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

Nie, nie zacznę. Skurcze nie są regularne a z czopem, który odchodzi to jeszcze można trochę pociągnąć. Mamy tu na forum kilka przykładów:) Poza tym ktoś musi domek posprzątać;D Odpocznę jak będę w szpitalu:p
 
reklama
Oj nie bylo mnie i nie moglam sie wypowiedziec jak sie dyskusja rozwinela :)
Ja nie chcialam nikogo urazic. Tez uwazam ,ze to forum jest od tego aby sie wygadac przed innymi ciezarowkami. My wszystkie tak jak napisalyscie powinnysmy najlepiej same siebie zrozumiec.
Z tym ze ja uwazam ,ze zrozumienie to jedno (i ja rozumiem motywacje zniecierpliwionych mlodych mama) a sluzenie szczera rada moze ciut bardziej doswiadczonej jako przechodzacej kolejna ciaze(nawet taka , ktora nie jest po mysli innych) nie musza sie wykluczac.
Dlatego caly czas zaznaczam ,ze tez zerkam na zegarek, ze tez wyczekuje , ze tez chetnie stosuje 3xS (schody, sex, supermarket).
Chodzilo mi o to , ze jest roznica miedzy:
- Jejku jakbym chciala juz miec dzidzie przy sobie ( 2 tyg przed terminem)
a
- Jejku , dlaczego mojej dzidzi jeszcze nie ma?

Nie ma bo jeszcze nie jej czas. jak sama madzarena napisalas tylko 5% rodzi w terminie. I zgadzam sie z Mea ,co bedzie jak te dziewczyny co az tak sie niecierpliwia przenosza???

Dafii sie meczy bo ja bardzo boli to jeszcze rozumiem ale pozostale maja normalne dolegliwosci ostatniego miesiaca.
Cherie - Do Ciebie pilam tez :). Dopiero co sie martwilas ,ze dzidzia sie spieszy a teraz juz bys chciala popedzacza wypic.
Spokojnie - daj dzidzi dojzec :)

W ZADNYM MOIM SLOWIE NIE BYLO ZLOSLIWOSCI CZY BRAKU ZROZUMIENIA. CHCIALAM POMOC W OPANOWANIU EMOCJI I ZASTOSOWALAM WIADRO MOZE CIUT ZA ZIMNEJ MOZE WODY .
NA SIEBIE TEZ TA WODE WYLEWAM JAK TYLKO SIE ZA BARDZO NAKRECAM.

Widzisz kochana nameczylam sie 2 dni solidnie a dzis nic.. spalam jak male dziecko w nocy sie budzilam tylko bo jakies glupoty ise nzily!!!! a teraz jest wszystko w jak najlepszym porzadku.. nawet tak spojenie nie boli mocno jak wczesniej. od rana dostalam POWERA do sprzatania i etraz troszke mnie kluje ale to na pewno z przemeczenia bo zrobilam takie porzadki ze za wiele na swieta mi nie zostanie:-)
 
Mój jak się wystraszył, że mi czop odszedł. Nie zdawał sobie do końca sprawy co to i musiałam mu tłumaczyć bo myślał, że już rodzę;)) Ciekawe czy ten czop mi tylko jednorazowo odszedł czy jeszcze będzie coś wyciekać. Na razie cisza w tej kwestii. Tylko się czuję jak na @.
 
Wiecie co, dzis bije rekordy- wstałam rano, byłam w sklepie, zjadłam 1 śniadanko, pogadałam z mężem i.... poszłam w kime. Teraz wstałam i zjadłam 2 śniadanko- bedę gruba;-)
Kurcze, Nessi... Mi się wydaje ze ciężko Ci bedzie znależć tego dentyste- wyrwanie 8 zawsze grozi krwotokiem i dlatego chyba się tak boją. Ja na szczęście zębowych problemów nie mam- 8 zostałam pozbawiona bo mi krzywo rosła;-) Na pocieszenie powiem Ci że nie bolało. Tyle ze ja z tych odpornych na ból jestem.
Mea, Emwu- ja tam myslę że macie jednak rację. I dalej chodze święcie przekonana ze do porodu jeszcze troche.
Wika ja szczerze powiedziawszy nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi- chyba źle zrozumiałaś dziewczyny. Monice chodziło przeciez nie o to że się opierdzielacie i lezycie/lezymy tyłkami do góry tylko ze jak człowiek ma więcej czasu- a na zwonieniu na którym jest większość z Was ma- to więcej myśli i się nakręca. Poza tym ja tez jestem pierworódką, mieszkam tylko z mężem i nie mam możliwości pogadania z mama np o tym co się ze mna dzieje i jakoś nie mam wielkich chęci żeby to maleństwo pojawiło się juz teraz w tej chwili więc generalizujesz. Owszem forum jest po to, zeby wymieniać się informacjami i zartować ale ja w pewnym momencie tez zwątpiłam czy oby na pewno to zarty, czy juz nie. Mało tego zaczęłam się zastanawiać czy coś ze mną nie tak skoro wszystkie panikują, czuja skurcze, czopy, mdłości a ja nie.
Temat miał byc skończony no ale nie mogłam się powstrzymać;-)
 

hehe nie sprawdzi się!!!
Ja to czuję:-)
Naprawdę jak mialam wszystkie bóle tak zniknęły dziś.... bałam sie wstawac i jakikolwiek ruch zrobić a tu wszystko tak swobodnie szlo ze szok!!!:szok:
ja juz sie nie spiesze czekam cierpliwie!!! tylko wkurzajace sa te napady bólu bo po co to jest jak znika i nic się nie dzieje????
Luuuzna pisala ze z nia dziewczyny tez leża że maja ostre akcje bolowe i przechodzi im...
a wlasnie co do Luuuznej to miala dopiero dzis dostac synka ale dali jej go juz wczoraj bo nie mogli sobie z nim rady dac caly czas plakal mocno!!!
 
EMWU ale ja tylko napisałam rowniez swoje zdanie .... tak jak każda... przeciez wiadomo ze nikt niechce sie kucic ale po co mamy opanowywac te emocje czy cos ja sie ciesze ze kazdy dzien jest blizej porodu mimo iz niewiem kiedy to bedzie ... i chyba to ze sie niecierpliwie itd (ogolnie jestem strasznie w goracej wodzie kapana -taki charakter niezmienie tego) ale to wszystko z radosci bycia w tym cudownym stanie jakim jest ciaza i marudzenie i pisanie postow typu :ja chce rodzic ja chce juz itd.. dzidzi wyskakuj to chyba nic zlego wiec wogole niewiem po co wogole ta dyskusja sie wywiazala mnie nie bylo na kompie ale wiem ze mnie dotyczyla bo ja ostatnio katowalam ze juz chce rodzic i juz!!!! poprostu tyle czekam na to dziecko nie tlyko 9 miesiecy .... ale wiecej bo balam sie ze nigdy nie ebde mogla miec dziecka mimo iz mam 20 lat tylko !!! I Cala ciaze sie martwie zeby urodzilo sie zdrowe itd bardzo w to wierze ale wolalabym miec skoro juz moge bo ciaza donoszona bo drugiej stronie brzucha ... gdyz sie martwie strasznie jak sie nie rusza strasznie to przezywam gdyz tak strasznie mi zalazy zeby bylo wszystko ok (tymbardziej ze on cala ciaze prawie wogole sie nie rusza to naprawde przykre jest ) i martwie sie strasznie :-:)-:)-( i ja niechce opanowywywc zadnych emocji bo powiedz po co po co skoro ja wlasnie po to jestem na tym forum zeby sie tym dzielic z wami bo jak nie z wami to z kim:-( ja mnyslalam ze kto jak kto ale ze wy jestescie wlasnie jedyne takie ktore to rozumiecie doskonale DOSKONALE bo jestescie w rowzniez takim samym ...

koniec tematu.... :-(
 
reklama
Wika ja szczerze powiedziawszy nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi- chyba źle zrozumiałaś dziewczyny. Monice chodziło przeciez nie o to że się opierdzielacie i lezycie/lezymy tyłkami do góry tylko ze jak człowiek ma więcej czasu- a na zwonieniu na którym jest większość z Was ma- to więcej myśli i się nakręca. Poza tym ja tez jestem pierworódką, mieszkam tylko z mężem i nie mam możliwości pogadania z mama np o tym co się ze mna dzieje i jakoś nie mam wielkich chęci żeby to maleństwo pojawiło się juz teraz w tej chwili więc generalizujesz. Owszem forum jest po to, zeby wymieniać się informacjami i zartować ale ja w pewnym momencie tez zwątpiłam czy oby na pewno to zarty, czy juz nie. Mało tego zaczęłam się zastanawiać czy coś ze mną nie tak skoro wszystkie panikują, czuja skurcze, czopy, mdłości a ja nie.
Temat miał byc skończony no ale nie mogłam się powstrzymać;-)

ale ja wcale tak moniki nie odebralam ze niby ze sie opierdzoelamy czy cos to jjest Twoje zdanie,.... ja tez mieszkam tylko z mezem i nie gadam z mama na tamat ciazy ale co to ma do rzeczy?? i jezeli nie masz checi zeby sie pojawilo juz teraz yyy to spoko a czy ja pisalam ze wszystkie musimy miec chec??

ja tylko napisalam ze ja mam wielka chec juz od dawnaaaaa mimo ze jestem w 39 tyg...
 
Do góry