nie kracz bo jeszcze urodziszjaki tu spokój na na na na
nic sie nie dzieje na na na na
reklama
D
daffodill
Gość
Ściągnełam sobie dzis ta piosenke co ci panowie z siusiakami na wierzchu tancowali heheh i wlasnie ja wlaczylam a maz byl w kuchni i myslal ze ogladam tych zboczuchow i zaczal krzyczec ze mam to natychmiast wylaczyc i jak biegl to prawie sie zabil na mojej wypolerowanej podlodze... ale jakiego zonka mial ze nie ogladam siusiakow:-) hihihihi
D
daffodill
Gość
Dobranoc i spokojnej nocy zycze.
mea_osi
Mea, Agatka, Gabi i Mati
ja pewnie lada chwila rzuce szyciem i zasiade w foteliku ... nogi mnie juz az bola od opuchlizny !!
emwu76
Fanka BB :)
Witam wieczorowa pora 
Nie bylo mnie caly dzien wiec nei nadrabiam
Zauwazylam tylko nowinke ,ze Wojtysiowa w koncu urodzila. Super.
U nie nic nowego.
Z ciekawosci poszlam dzis prywatnie do polskiej ginekolog co by mi w dziurke zajzala bo tu w tych szpitalach to tylko zewnetrzne macanki praktykuja
Tak wiec: Szyjka mieciutka gotowa do rozwierania, przepuszcza palec na luziku.
Glowka dzidzsi bardzo nisko. Czop wyplywa. Jak powiedzialam ,ze zadnego czopa nie widze to mi powiedziala , ze jest duzo sluzu i tak moze ten sluz kilka dni wylazic.
Do tego sprawzila cisnienie i serduszko Maxa - wszystko dobrze.
Jedynie PH mam zmienione i dostalam od niej globulki.
Powiedziala : Daje 3 i mam nadzieje ,ze zdazy je Pani wziasc przed urodzeniem. :-)
Wdalam sie w dyskusje i powiedziala ,ze ja jako wielorodka to moge nie miec wielkiego rozwarcia teraz a moze ono postepowac w bardzo szybkim tepie. Teoretycznie wsyztko jest gotowe i dzidzia nisko. Ona mi daje 3 dni do tygodnia ale tak naprawde to z natura nigdy nic nie wiadomo.
Zobaczymy
Mi juz przeszlo ukladanie i przekladanie ubranek. Torba jest spakowanaod dawna, krzeselko w samochodzie zamontowane, lozeczko gotowe. Ja tylko czekam teraz. nie mam juz cierpliwosci maltretowac sie orzegladajac ciuszki. Staram sie zajac czyms innym zeby nie koncentrowac sie na brzuszku.
Nie bylo mnie caly dzien wiec nei nadrabiam
Zauwazylam tylko nowinke ,ze Wojtysiowa w koncu urodzila
. Super.U nie nic nowego.
Z ciekawosci poszlam dzis prywatnie do polskiej ginekolog co by mi w dziurke zajzala bo tu w tych szpitalach to tylko zewnetrzne macanki praktykuja
Tak wiec: Szyjka mieciutka gotowa do rozwierania, przepuszcza palec na luziku.
Glowka dzidzsi bardzo nisko. Czop wyplywa. Jak powiedzialam ,ze zadnego czopa nie widze to mi powiedziala , ze jest duzo sluzu i tak moze ten sluz kilka dni wylazic.
Do tego sprawzila cisnienie i serduszko Maxa - wszystko dobrze.
Jedynie PH mam zmienione i dostalam od niej globulki.
Powiedziala : Daje 3 i mam nadzieje ,ze zdazy je Pani wziasc przed urodzeniem. :-)
Wdalam sie w dyskusje i powiedziala ,ze ja jako wielorodka to moge nie miec wielkiego rozwarcia teraz a moze ono postepowac w bardzo szybkim tepie. Teoretycznie wsyztko jest gotowe i dzidzia nisko. Ona mi daje 3 dni do tygodnia ale tak naprawde to z natura nigdy nic nie wiadomo.
Zobaczymy
Mi juz przeszlo ukladanie i przekladanie ubranek. Torba jest spakowanaod dawna, krzeselko w samochodzie zamontowane, lozeczko gotowe. Ja tylko czekam teraz
. nie mam juz cierpliwosci maltretowac sie orzegladajac ciuszki. Staram sie zajac czyms innym zeby nie koncentrowac sie na brzuszku.Witam wieczorowa pora
Nie bylo mnie caly dzien wiec nei nadrabiam
Wlasnie mialam pisac "witam wieczorowa pora" ale mnie ubieglas i musze zmienic powitanie :-)
No wiec poprostu WITAM!!!
Ja dzis zaliczylam wizyte u poloznej czyli nie dowiedzilam sie prawie nic ;-) Dowiedzialam sie np. ze mam ladne niebieskie oczy
ale to nic zlego wiec ok! O, z ciekawych rzeczy dla mnie zapytala czy planuje jakies znieczulenie i jak powiedzialam ze epidural to mi poradzila zebym prosila o podanie od razu - na rozwarciu 3-4 cm bo nie ma sensu sie bez potrzeby meczyc a pozniej i tak wziac. No wiec chyba jej poslucham
tak sobie przeczytałam Twój post emwu76 i doszłam do wniosku, że chyba mam jakiegoś dziwnego ginekologa bo byłam ostatnio u niego- wychodzi, że na ostatniej wizycie przed porodem bo termin mam na 9.12 a teraz kazał mi przyjść 10.12 to mi powiedział ze daleko w tyle jestem z porodem i bądź tu mądra....ani nie wiem czy mam jakieś rozwarcie, ani jakie pH, ani nic nie mowil o sluzie itd a ze ja jako niedoświadczona pierworódka to też nie pytam bo nawet nie wiem o co czasem....dzięki temu forum na prawdę można się trochę dowiedzieć i samemu się domyśleć co się dzieje z człowiekiem.....ostatnio miałam że tak powiem sucho w majtkach a dziś właśnie zauważyłam ze tego śluzu jest więcej więc może to właśnie ten czop śluzowy..hmmm....;-) a torbę i rzeczy mam poszykowane tylko jeszcze torba osobno i ciuszki osobno....ale jutro trzeba będzie dopiąć zamek ;-P
reklama
A
AnOoLa88
Gość
nie spieszy sie mi az tak bardzonie kracz bo jeszcze urodzisz
ja se mam spakowaną..
