raz już spakowałam, po tygodniu nie pamiętałam, co tam jest i co gdzie jest. Więc rozpakowałam. W zasadzie wszystko przygotowane (mam nadzieję), tylko musze przeglądnąć jescze raz i powrzucać. Z moją głową w tej ciąży strasznie źle się podziało - amnezja ogólna, chaos w słowach i myślach, jak dla mnie masakra. Na L$ poszłam, jak ludzie przestali rozumieć co do nich mówię, a z racji wykonywanej pracy, akurat to jest istotne. Więc to nie tak, że teraz się wybieram do sklepu np. po wkłady poporodowe
Ja mam podobnie od jakiegos miesiąca, ciagle uzywam niewłasciwych słów, ale zawsze na tą samą litere np. zamiast Syria to Serbia lub zamiast przynieść to przybrać. Wkłady porodowe też nieźle brzmią :-)
Jeśli chodzi o imię Andrzej to nawet jakbym miała mieć syna to tak bym mu nie dała na imię bo teść tak ma i też nienajlepiej mi sie kojarzy