Grudzień 2009

[daffodill]

ufam w 100%

 

[kopciuszek2107]

ja chyba juz nie bede pisac co mi dolega... bo mi sie przykro czyta takie wiadomosci.. ja sie nie gniewam na was wiem ze wszyscy chca dobrze ale ja nie bede robic nic wbrew temu co moj gin powiedzial... on wie co robi a ja mu ufam w 100%!

Ale my nie piszemy tego zeby bylo ci przykro
Ja tylko dziwie sie twojemu ginowimoj to zaraz kazalby mi przyjechac i by sprawdzil co jest grane
Dobra ja juz nic nie pisze,twoja sprawa.

 

[Pauluś89]

Mierzyłam ciśnienie sobie i co?? 145/85

 

[daffodill]

Ale my nie piszemy tego zeby bylo ci przykro
Ja tylko dziwie sie twojemu ginowimoj to zaraz kazalby mi przyjechac i by sprawdzil co jest grane
Dobra ja juz nic nie pisze,twoja sprawa.

ja pisze ze sie nie gniewam bo wiem ze chcecie dobrze ale nie umiem pisac 100 razy tego samego ze skoro tak powiedzial to u niego to jest swiete.. jak bylam w szpitalu to bylo ok nie potrzebowalam zadnych tabletek kroplowek itd bo wszystko bylo super.

 

[Pauluś89]

ufam w 100%

No i masz rację trzeba ufać swojemu lekarzowi

 

[Natalka_m]

to samo mi powiedzial lekarz.. zapytal czy boli podbrzusze i czy brzuch sie stawia i czy to plamienie czy mocne krwawenie.. jak mu powiedzialam ze brzuch miekki a to narazie tylko jedna plama i ze odczuwa mocne klucia i napieranie malej az na odbyt to powiedzial ze to normalne bo ona sie szykuje do drogi na ten swiat i ze moze zaczac sie dzis a moze to trwac kilka dni....

mój mówił to samo

I co z tego,ty tez mozesz ich zrypac i powiedziec ze ci sie nalezy przebadanie a jak sie cos stanie to na kogo beda zle patrzec,nie obwinią wtedy siebie bo ty u nich nie bylaswiec nie lekcewasz tego,mialabym w dupie to ze ktos na mnie krzyczysama bym warkla na nich.



Moja corcia jak wychodzila ze szpitala miala bilirubine 11,4 tylko ze ona byla 3 dni na lampach ale pamietam ze jak wychodzilam z nia do domu to byla jeszcze zazólcona wiec raczej z Fifim tez jest ok;-)

Daffi- ja Ci szczerze powiem że przejechalabym sie do innego szpitala, u Ciebie sobie po prostu w kulki leca.
Ciśnienie graniczne dla ciężarnej to tak jak napisała Mea- 140/80. Każdy pomiar powyżej to telefon do gina i tabsy, dużo powyżej- szpital i kroplówka z prochami na obniżenie. To naprawdę zagraża życiu i zdrowiu maluszka. Nie mówiąć juz o plamieniu. Połaczenie plamienia i takiego ciśnienia to może być nawet odklejanie łożyska a co za tym idzie- jeśli dobrze pamiętam- maluszek dostaje mniej powietrza. resztę sobie dopowiedz sama...

no to teraz hit dnia -w Sulęcinie Świebodzinie, Skwierzynie jest dokładnie to samo
a w Gorzowie Swińska grypa i do tego za daleko


Popieramjesli sie boi jechac do szpitala to niech jedzie chociaz do jakiegos gina prywatnie,niech ja zbada i zobaczy co jest grane.[/QUOTE]
i powie jej że nic się nie dzieje
jej lekarz jest najlepszy w mieście i skoro nie jest aż tak źle to chyba nie ma po co jechać
nie róbmy z plamki krwi potoku bo to nie ma sensu a tylko się dziewczyna stresuje
takie jest moje zdanie

 

[lajtway]

ja pisze ze sie nie gniewam bo wiem ze chcecie dobrze ale nie umiem pisac 100 razy tego samego ze skoro tak powiedzial to u niego to jest swiete.. jak bylam w szpitalu to bylo ok nie potrzebowalam zadnych tabletek kroplowek itd bo wszystko bylo super.

:-) Może faktycznie za bardzo się wczuwamy ale przecież wiesz że to z troski o Ciebie. No nic, jak to kiedyś Mea napisała, trzeba ufać swojemu lekarzowi.
Ja ostatnio zbzikowałam z tym ciśnieniem- miałam na wizycie 140/80 i mówiłam lekarzowi że jestem przed kolokwium, zaraz po wizycie miałam zaliczać. No ale i tak dostałam nakaz ciągłego kontrolowania i jakby mi skoczyło powyżej tego, które miałam to bezzwłocznie telefon i wizyta. Nawet sie nie spodziewałam że lekarz tak się zmartwi ym ciśnieniem. No ale juz wróciło do normy- wczoraj miałam 101/65:-)
Heh, chyba panikujemy trochę...

 

[mea_osi]

I ja idę w czwartek , sprawdzić jak córka leży - bo jak pamiętacie co rusz zmienia swoją pozycje, a że dni moje w ciąży są policzone to jakby źle leżała czas będzie robić cesarkę
I moje drogie to, że mieszkam na drugim końcu Polskie- nie znaczy, żeby o mnie zapominać ;-);-)

JAK MOZNA O TOBIE ZAPOMNIEC !!! mimo ze na drugim koncu polski mieszkasz

ja generalnie codziennie gdzies wychodze. Staram sie byc poza domem. Wtedy motywacja do ubrania sie jest . jednak jak sama jestem rano w domku i jeszcze to forum to czas leci jak nie wiem a ja nadal w dresach.... i ten len mnie poprostu trzyma za noge i nie chce puscic.

Ja cie podziwiam ! mi by sie nie chcialo malowac lazac tylko po domu ,a w fajnych dresach uwazam ze laska wyglada rownie sexy jak w jeansach
Ciekawi mnie jedynie czy znajdziesz czas albo sily aby sie tylko pomalowac nawet jak nie wychodzisz z domku przy dzidzi !

Ja jak siedze w domu ,chodze w dreesach bo tak lubie ,nie maluje sie bo moj twierdzi ze i bez tego piekna jestem buuu hahahahah a tak wogole to mi sie zyczajmnie nie chce i nie czuje potrzeby nakladania tapety ( jak to twierdzi moj maz) gdy kisze w domku ...of kors jak wychodze z domku to sie tapetuje !

u mnie w domu jest swieta zasada - w domu chodzimy w dresach !!! i popieram asie -> w dresie tez mozna wygladac sexi moze nie w dresie i wz takim brzucholem ale zawsze trzeba myslec optymistycznie noi najwazniejsze to trzeba o siebie dbac ... myc czystym, miec umyte wlosy !! makijaz juz jest zbedny ...

Georgina ale Ty przecież super wyglądasz, szczupła i w ogóle. A ja przy 17kg na plusie to prawie szersza niż dłuższa. Jak się przełamię to wkleję na zamknięty jaki grubasek ze mnie.

ja z moimi 106kg zywej wagi za cholere nie czuje sie sexi ...

dziewczyny ile wcinacie magnezu?
ja mam brac 3 razy po 2 tabl dziennie asmag forte
sporo... 6 tabl/dziennie

moj gin kzal mi brac magnez jak jest potrzeba ... biore 2 tabl asmagu /zwyklego/ jedna rano i jedna wieczorem ...

Ja w 36 tyg miałam i hemo była 10,8.Gin powiedział, że książkowe wyniki z tym,zeja całą ciążęmam niską hemo.

ja w 31 mialam 11,8 i dostalam zelazo ...

pojade dostane zrypy i wroce...nie wiecie co to jest miedzyrzecz mala miescinka gdzie psy tylkami szcekaja... zapytajcie natalki... tu nikt sie czlwoiekiem nie przejmuje!!! udowodnilam to pobytem w szpitalu.. polezalam i nic ze mna nie robili.. wiec po co tam lezalam??? tylko po to by kase za mnie dostali!!!

WIESZ CO JA TAM SIE BYM ZRYPA NIE PRZEJMOWALA !! na kazdym kroku slysze ze najbardziej niebezpieczne teraz dla mnie jest wlasnie wysokie cisnienie rozkurczowe !! efektem tego mniejsza ilosc krwi dostarczana jest do plodu a co za tym idzie dziecko jest niedotlenione !!

to samo mi powiedzial lekarz.. zapytal czy boli podbrzusze i czy brzuch sie stawia i czy to plamienie czy mocne krwawenie.. jak mu powiedzialam ze brzuch miekki a to narazie tylko jedna plama i ze odczuwa mocne klucia i napieranie malej az na odbyt to powiedzial ze to normalne bo ona sie szykuje do drogi na ten swiat i ze moze zaczac sie dzis a moze to trwac kilka dni....

a zaczelas rozmowe z lekarzem od "panie doktorze dzwonie bo mam ZNOWU wysokie cisnienie, zle sie czuje i plamilam !!??!!" bo jesli zapomnialas mu o tym szczegoluku powiedziec to nie dziwie sie jego reakcji w stylu "czekaj na skurcze" a jesli mu to powiedzialas to RADZE ZMIENIC LEKARZA BO MOZE SIE TO ZLE SKONCZYC !!

 

[mea_osi]

ja chyba juz nie bede pisac co mi dolega... bo mi sie przykro czyta takie wiadomosci.. ja sie nie gniewam na was wiem ze wszyscy chca dobrze ale ja nie bede robic nic wbrew temu co moj gin powiedzial... on wie co robi a ja mu ufam w 100%!

to zycze ci zebys jak najpredzej urodzila !!! bo wg mnie to nie jest bezpieczne !!

 

[Pauluś89]

Ja w ostatnch dniach nie schodzę poniżej 120/70 a często strasznie mnie boli tył głowy