Grudzień 2009

[wika_20]

Moj maz zapytal mnie jak silny jest bol porodowy wiec mu odpowiedzialam, zeby sobie wyobrazil, ze jak nacinaja krocze to nie czuje sie tego, ;-) po czym maz zlapal sie za swoje klejnoty i powiedzial ze szczerze wspolczuje;-)

heheheeh dobre !!!

 

[maarta100]

No wlasnie, cos sie Daffi nie odzywa.

 

[Georgina]

Ja zrobiłam pracę na zajęcia i idę zająć się kanarkami i opluskać się Może też praniem się zajmę choć na szczęście nie jest tego dużo.

 

[mea_osi]

do skonczonego 36tc.,ale widze,ze coraz gorzej sobie radzi...bez czopkow scopolanu i nospy w zastrzykach sam nie dałby rady

a odstawisz i bedzie jak z cherie

Ale ktg nie robia tylko jak jest jakies zagrozenie ,KTG to badanie tetna dziecka co jest bardzo wazne w koncowce ciazy i to rutynowe badanie ciezarnych w celu wykrycia skurczow nieodczuwalnych przez ciezarna...choc widocznie co lekarz to inne zasady.

to zalezy juz od lekarza ...

MEA to skoro się już tylu rezcy dowiedziałas to sie może pochwalisz?
bom ciekawa co tam trzeba jak to wyglada i w ogóle

jak bedzie chwila spokoju to ci wszystko napisze

 

[AnOoLa88]

maarta wiem, wiem. Mi to już naprawdę bliżej niż dalej. Mam nadzieję, że wyrobię się w tym tygodniu. Bo chyba robię się tym coraz bardziej rozdrażniona.
Dziewczynki a chyba nasza Daffi dzisiaj się nie pokazywała, może u niej coś ruszyło?

a no sie nie pokazała..
może chociaż ona bo na Natalke sie nei doczekamy

 

[-monia]

joanna a myślisz, że sensownie byłoby podejść na IP i dopytać o to ktg, skoro u mnie to już 39tydzień?

Jeżeli jest wszystko ok to nie ma potrzeby robienia ktg., ktg głównie robi się jak są skurcze- coby zbadać czy to są rzeczywiście skurcze regularne i jaką mają moc i czy dziecko ma prawidłowe tętno, jeśli oczywiście coś się dzieje- tętno bada też aparat do badania tętna ( bez ktg) i aparat usg.

 

[AnOoLa88]

jak bedzie chwila spokoju to ci wszystko napisze

oki to najwyzej na gadulcu mi napisz.. bo dzisiaj stąd chyba zniknę na całe popoludnie..
mamy pare spraw do załatwienia.. a że mnie ciekawi co tam Ci nagadala ta połozna.. to musialabym szukac postu .. a szukanie pewnie zajęło by mi kolejne pół dnia
bo nadrabiac lubie dopiero rano jak se sama siedze i sie mi nudzi..

 

[Chérie]

Dziewczynki a chyba nasza Daffi dzisiaj się nie pokazywała, może u niej coś ruszyło?

ehehe, no ja jej na dzisiaj przepowiedziałam poród

a co do tego wyciszenia się i uspokojenia to tak Marta, masz rację - ja przestałam się denerwować w tamtym tygodniu, nawet zaczęłam się ruszać i namówiłam męża na seks (po 8 miesiącach) i co? jak wcześniej Danielkowi się spieszyło tak teraz sobie siedzi i mi wierci dziurę w pęcherzu, bo kuje jak cholera!

 

[moka83]

monia no masz rację, to moje gadanie wynika ze zniecierpliwienia. Poczekam do 1 grudnia i wtedy się zgłoszę do szpitala. Ale może do tego czasu się rozpakuję, mocno na to liczę.
Cherie jeśli Daffi dzisiaj urodzi, to zgłaszam się do Ciebie o przepowiedzenie terminu

 

[emwu76]

Ja dopiero od kilku dni mam parę rozstępów na brzuchu w okolicach pępka, z początku szok i smutek, ale już przywykłam i Fissanem będę walczyć:-)

Ja wole sie nie wypowiadac na temat rozstepow dopuki nie urodze. Tfu tfu tfu - nie zapeszac.