reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

Witam sie i ja:-)zaraz znikam na zakupy,trzeba lodowke zapelnic bo zostalo tylko swiatelko:-Dno i chyba zamowimy dzisiaj wkoncu ten wypoczynek do duzego pokoju:tak::-)tzn bedzie wersaleczka i dwa fotele:-)normalnie juz sie nie moge doczekac kiedy wypiepsz... ta stara kanape:tak:


Widze ze wczoraj byl dzien dobrych wizyt:-);-)oby tak bylo jeszcze troche i potem to juz sie moze dziac co chce;-):tak:juz nieduzo nam zostalo;-)

ja mysle z\e teraz to juz nic zlego sie nie moze stac :) co najwyzej jakies wczesniejsze akcyjki zalagodzone kilkoma dniami obserwacji :)
ide majstrowac jakies sniadanko ale nie mam za bardzo koncepcji ...
 
reklama
Wyscy się witają to i ja się przywitam:
Dzien dobry:)po nie przespanej nocy;///
i juz po śniadanku jeszcze tylko coś słodkiego na ząbek i byle do przodu:)
u mnie też słonko świeci przynajmniej coś po nie udanych urodzinach bo nie wiem czy ktos wie jak to jest gdy ukochany facet nie pamięta o tak ważnej dacie....się doczekałam;(
pozdrawiam i życze spokojnego dnia:))

facetom o takich rzeczach tzreba przypominac !!!! toz to tylko mezczyzni ...
spoznione wszystkiego najlepszego :D
 
Ojoj byloby mi baaaaardzo smutno jakby zapoomnial o moich urodzinach!!! kurcze taka data.. nie wiele musza pamietac ale te najwaznijesze rzeczy owszem!!! ehhh bardzo mi przykro moze my ciut to nadrobimy spoznionym "Wszystkiego Najlepszego":-):-):-)
 
Helloł!! widze, ze skoro dzis lepsza pogoda-to i tu humorki lepsze:tak::tak: Gratuluje mamusiom, ktore wczoraj wrocily z dobrymi wiadomosciami od doktora!!
u mnie jakos leci-byle do przodu i byle do pory wziecia tabletek:-):-)
Mam jeden problem i mam nadzieje, ze mi pomozecie:tak::tak: lekarz przepisal mi czopki aesculan i co je sobie zapodam to do godzinki mnie tak przeczysci, ze szok:szok::szok: i niewiem czy tak ma byc, czy te czopki cos podzialaja jak ja je zaraz wydalam???
 
Helloł!! widze, ze skoro dzis lepsza pogoda-to i tu humorki lepsze:tak::tak: Gratuluje mamusiom, ktore wczoraj wrocily z dobrymi wiadomosciami od doktora!!
u mnie jakos leci-byle do przodu i byle do pory wziecia tabletek:-):-)
Mam jeden problem i mam nadzieje, ze mi pomozecie:tak::tak: lekarz przepisal mi czopki aesculan i co je sobie zapodam to do godzinki mnie tak przeczysci, ze szok:szok::szok: i niewiem czy tak ma byc, czy te czopki cos podzialaja jak ja je zaraz wydalam???

u mnie dzis pogoda nieciekwa:-( bardzo szaro i smutno mam za oknem... co do czopkow to ja mam z tym ten sam problem... wystarczy chwila moment i juz musze biec do toalety dlatego nigdy nic w czopkach nie chcialam bo wiedzialam ze to nie zda egzaminu!
 
witam sie z ranka i zanim was nadrobilam opedzlowalam pawełka ciastko i pase czekolady mlecznej mmm mniam :sorry: zamiast normalnego sniadania .... ale tak to jest jak sie wstaje i odrazu siada na lapka.... a pozatym ZNOW doczekalam sie ukochanego piatku i znow zaczynamy nowy tydzien juz 36 ALE SUPER:-):-):-):-)


kazdy lekarz ma inny styl prowadzenia pacjetek ... jedni kaza wyniki robic na kazda wizyte, inny na kazdej wizycie bada ginekologicznie a jeszcze inny na kazdej robi usg ... ja np wyniki robilam doslownie 3 razy !! i nie mialam przeszlo polowy tych badan ktore wy robicie ale moj lekarz mnie uspokaja ze on juz wiele ciaz prowadzil i wie jak to robic !!! wiec po raz tysieczny powiem FAJCIE LEKARZOM ALBO ICH ZMIENCIE!!!

Dokładnie i dlatego ja zmianiłam :-)

noooo tez bym zezarla takie:-)

Śniło mi sie ze urodzilas no normalnie ze wchodze na kompa a tu napisane ze urodzilas niewiedzialam z mozna snic o forum jestem w szoku :eek::eek::eek: ale to chyba dlatego ze jak sie jest myslami z wami to tak juz jest hehe

Luuuuzna współczuję:-(i tulkam
a tak w ogóle to jak emocje po żużlu?? miałam się już dawno pytać:-D
4 strony o serze w panierce:tak:wariatki
ogoliłam wszystkie miejsca jakie były możliwe, umyłam głowę jeszcze tylko paznokcie
ta moja biegunka od wczoraj bardzo mi się nie podoba:no:
a cy Wy mnie wredne małpy za moimi plecami do porodu pchacie?????:-)

Odrazu wredne małpy :-:)-:)-(

bedzie zaraz :)



ja zawsze czekam na smsy oda was ... ale na te z dobrymi wiesciami czekam bardziej :D
Ja mea tez zapisałam sobie do Ciebie numer kom. i zapewne w szpitalu napisze jak urodze i oczywiscie podpisze sie nickiem zebys wiedziala kto to :-)

Witam:) Nim Was nadrobię to piszę co po wizycie u ginki:)

Nasza Kochana Córeczka waży 2.2kg:)) Ma się super, na usg łykała wody płodowe i mnie kopała co idealnie odznaczało się na moim brzuszku:)) Wód płodowych dużo, tak więc super:) Szyjka dalej długa, co prawda troszkę się skróciła, ale mówiła doktorka, że to na tym etapie ciąży normalne. I jest zamknięta. Maleńka ciągle główką w dół i nic nie zapowiada, że zmieni tę pozycję. Ma nisko głowusię dlatego tak idealnie czuję ją na pęcherzu:p Ale po prostu jej tak wygodnie. Infekcji brak:)
Co do stawiania brzuszka powiedziała, że po pierwsze na tym etapie to normalne, jeśli stawianie nie jest bolesne i jak pomaga Nospa to nie trzeba się martwić. I też to stawianie w moim przypadku jest też dlatego coraz częściej bo Mała jest duża jak na moją figurkę, w dodatku ma taką a nie inną pozycję wyjściową i mogę to źle odczuwać na brzuszku. Po prostu mnie Mała uwiera:p

Dowiedziałam się, że lewatywy nie robią w tym szpitalu, ale w domciu bez problemu można sobie zrobić. Podała mi nazwę tej lewatywy o której Wy tu pisałyście. Karolakk kurde zapomniałam zapytać o to znieczulenie, ale napiszę gince maila to na pewno odpisze:) Dostałam skierowanko na mocz i morfologię:)

Super super ale superowo sie czyta takie posty:-)

O przypomniało mi się, że pytałam się ginki o moją wadę wzroku, mówiła, że jest malutka, więc na pewno nie pod cc i że zaświadczenia od okulisty nie muszę mieć, że z siatkówką jest dobrze, chyba, że mi się nie daj Boże coś wzrok pogorszy, ale w to wątpię.

A jaka masz wade wzroku jak mozna wiedziec??? bo ja tez mam tam jakas ale tez mysle ze napewno nie do cc ani po zadne zaswiadczenie nie musze...
 
Witam:) Nim Was nadrobię to piszę co po wizycie u ginki:)

Nasza Kochana Córeczka waży 2.2kg:)) Ma się super, na usg łykała wody płodowe i mnie kopała co idealnie odznaczało się na moim brzuszku:)) Wód płodowych dużo, tak więc super:) Szyjka dalej długa, co prawda troszkę się skróciła, ale mówiła doktorka, że to na tym etapie ciąży normalne. I jest zamknięta. Maleńka ciągle główką w dół i nic nie zapowiada, że zmieni tę pozycję. Ma nisko głowusię dlatego tak idealnie czuję ją na pęcherzu:p Ale po prostu jej tak wygodnie. Infekcji brak:)
Co do stawiania brzuszka powiedziała, że po pierwsze na tym etapie to normalne, jeśli stawianie nie jest bolesne i jak pomaga Nospa to nie trzeba się martwić. I też to stawianie w moim przypadku jest też dlatego coraz częściej bo Mała jest duża jak na moją figurkę, w dodatku ma taką a nie inną pozycję wyjściową i mogę to źle odczuwać na brzuszku. Po prostu mnie Mała uwiera:p

Dowiedziałam się, że lewatywy nie robią w tym szpitalu, ale w domciu bez problemu można sobie zrobić. Podała mi nazwę tej lewatywy o której Wy tu pisałyście. Karolakk kurde zapomniałam zapytać o to znieczulenie, ale napiszę gince maila to na pewno odpisze:) Dostałam skierowanko na mocz i morfologię:)
fajnie sie czyta takie dobre wiesci:-)
a o znieczulenie si enie martw;-) ide dzis na usg do witycha to sie zapytam;-)

ja sie meczylam do 23 z zasnieciem jakies skurcze mialam..
ae jak ju zzanselam do spalam do rana jak zabita...
wstalam zjadlam sniadanko i czekam az maz mi zwolni lazienke..
 
reklama
~Dobry dzień!~

Dziś nie pospałam -> skurcze, skurcze, skurcze ......o 3:00 w nocy zrobiłam kąpiel i przeszły (pewnie postawiłam pół bloku na nogi, a mój M spał jak zabity) :eek:
 
Do góry