reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

Postaram się jak najszybciej jak to tylko możliwe:-)
No chyba że okaże się że moja dzidziula ma byc juz ze mną na świecie.. już nie jest tak źle zaczął mi się dziś 36 tydzień więc tragedii nie ma... ale najbardziej mi zależy by jak najszybciej być w domu obok męża i móc z wami swobodnie na BB pisać radosne rzeczy;-)
wcale sie nie pogniewamy jak jeszcze troche Julka poczeka :)
\a Ty wrócisz w dwupaku.. :)
a za 2 tyg to się moze dziać wola nieba.. :)
Moja niuńka sie wypina okropnie.. chyba ma przeciaganie po spaniu :p
 
reklama
wiadomo im dłużej tym lepiej ale już chwilami jestem bardzo znudzona ta ciążą ze względu na to że tyle nie przyjemności mnie spotyka... jeszcze teraz głodna jestem jak wilk, pożarłabym wszystko co by mi się nawinęło:-D
 
Dzisiaj jadę do Dżina, mam zapalenie oskrzeli :confused: jak mi nie da antybiotyku to znowu bedą mnie w (__)__) kłuć :/
 
Hej laski. Sorki, że piszę dopiero teraz ale miałam kłopoty z netem:-(
Po wizycie u gina super:-D szyjka twarda nmic się nie skraca a te moje bóle brzucha, które mu opisałam uznał za normalne na tym etapie ciąży zwłaszca, że no-spa mi pomaga na nie. Tak więc z powodu idealnych warunków wizyta za miesiąc chyba, że coś by się działo...
Mały waży 1966g-myślałam, że wiecej no ale może nie będzie z niego taki klocek:-D najważnejsze, że nadal wygląda jak pyza:-D:-D:-D
A ostatnie informacje-złapałam choróbsko-przeziębienie....:eek::-(

Buziaki
 
Moja mał♣a za to zaczęła wczoraj pod wieczór takie bolesne piruety robić i było widać jakby lezała w poprzek... mam nadzieje ze to tylko pozory.. byla wyjatkowo mocno nieznosna az mialam dosc i musialam troche pochodzic i na 15 min byla cisza...

Widzę że już 14 listopadówek rozpakowanyh.... rozkręciły się dziewczyny...

A ja taka magiczną mam ochotę czegoś się napić i coś sobie zjeść że brak słów... ale postanowiłam wytrzymać bo jak pójdę dziś do tego szpitala na czczo to jeszcze mi dzis badania zrobią ewentualnie mocz jutro dopiero bo chyba żadna z nas nie mogłaby tyle wyrzymac...

o 9 zmierzam do szpitala.. im szybciej tym lepiej dla mnie bo szybciej zjem:-) hehe w razie czego piszcie do mnie co się dzieje... no i co z wojtysiowa i innymi dziewczynami które już są w ostateczności.

Buziaki kochane... bede zagladac do was z tel. ale tam to ciezko operuje sie na BB takze nie wiem czy sie odnajde:-D
3mam kciuki, żebyś szybko wróciła :tak:

Kopciuszku wg. mnie o to, żeby znaleźć pretekst, żeby nie pomagać :wściekła/y::-(

Dagmar Ty widze z sosnowca, ja mieszkalam jakies 22 lata w mysłowicach, a trzy lata pracowałam w sosnowcu na tearalnej, niedaleko plazy. Teraz mieszkam na podkarpaciu, calkuem inny swiat i fajnie tu zaciâgajá :)))) ok,ja spadam,moze sie ten film wreszcie rozkréci
Ja teraz mieszkam na Jęzorze, to bliżej Mysłowic niż Sosnowca jak na centrum patrzeć :-D

oki laseczki idę do łóżka odpoczywam dzisiaj bo brzuch boli chyba z nerwów a to ostatni dzień kiedy mogę poleżeć. Mój ma dzisiaj wolne więc jeszcze odprowadził Amelkę i po nią pójdzie a od jutra walczę sama. :no:

Wojtysiowa ty się trzym!!!
 
No właśnie, ja też nie kapuję.
powiedziała A. że ona nie po to się męczy i pomaga, żebym ja sobie gości sprowadzała. Bo do gości jestem zdrowa.
Ach szkoda słów zawsze tak jest naobiecuje pomoc a potem szuka pretekstu, żeby dupe wypiąć :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Idziem spać bo mnie wyniesie.
Buziaczki dziewczynki, 3majcie się

Bardzo przykre:-:)-( że mama tak się zachowała.Daj jej czasu,niech sobie przemyśli.

Czytam,czytam... żenie tylko ja źle się czuję, chyba naprawdę taki etap już ciąży że namciężko,dziecko napina na pęcherz:-( ech ale już niedużo zostało....
 
cześć laseczki,
Ja tylko na chwilę.
Jestem wściekła jak osa. Mama mi powiedziała, że od poniedziałku przestaje mi pomagać i mam sobie radzić z zaprowadzaniem, przyprowadzaniem i wszystkim.
Obraziła się bo... przyszli do nas znajomi z dziećmi.
PARANOJA!!! Byli nie całe 2 godziny A. zrobił picie, dzieci się bawiły a ja siedziałam.
Mam to gdzieś. Niczyjej łachy nie chcę, jest mi źle, jestem wściekła i mam dość.
Powiedziałam, że choćbym miała po drodze do szkoły urodzić to sobie poradzę :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Pier.... to wszystko. Wiecznie zmęczona, chora i każda pomoc wygadana 100 razy.
uu wspolczuje...
ja tez teraz wszystko sama, zakupy, lekarze, a jeszcze meza musze do piekar zawiezc...
ale przynajmniej jak sie naucze ogarniac wszystko to nie bede musiala w pzryszlosci sie prosic..z reszta tu nie mam kogo...


z Wojtysiowa tez sie kontaktowalam i lezy wdomu bo nie chciala zostac w szpitalu...
ale musi poczekac na mnie;-)

daffodill a Ty wracaj do nas szybko jeszcze z wielkim brzuchem:-D

ja dzis wstalam i stwierddzilam ze nie moge na siebie patrzec...
zwazylam sie a tam 13 na plusie juz...jak tak dalej pojdzie to przekrocze 15....
i kiedy ja to zrzuce...:szok:
musze meza na policje zawiezc zlozyc musi zeznania z wypadku, a potem musze sie kontaktowac z lekarzemz piekar i nie wiem czy tez dzis juz tam nie pojedziemy...
a wczoraj byl dalszy ciag awantur, bo maz wychodzil do auta i UWaga Uwaga nie zalozyl czapki....:-D
smieszne to ale na dluzsza mete nie do wytrzymania..;/
 
Dzien dobry:-)ja wlasnie jem sniadanko i podczytuje co zescie napisaly:tak:nie jest tego za wiele;-)no ale pewnie dobiero sie rozkrecicie:-)
oj Monia o takiej porze to chyba wiekszosc z nas już niezłego komara przycina.. :p
ja potrafie wytrzymac do 23 maksymalnie ale to jeszcze w pozycji stojącej bo nawet na siedząco zdarza mi sie zasnąć :-D
się witam sie z rana :p
powiem wam ze moja niunia chyba się przekreciła..
jedziemy sobie wczoraj samochodem.. nagle poczulam takie wypiecie i jakby mi sie cos przewróciło do dołu.. ale tak mnie przy tym ponaciagala łobuziara jedna że zasyczałam.. a Bartek chciałam zawracać i do szpitala mnie zabierać :-D
to ja lece dalej spać..
si ju lejter :)

Ty tez nie masz co robic ze tak wczesnie piszesz?Ladnie o tej godzinie nie spac?Ja tez wytrzymuje gdzies do 23 i poptem musze isc do lozka bo zasypiam na siedzaco.


Moja mał♣a za to zaczęła wczoraj pod wieczór takie bolesne piruety robić i było widać jakby lezała w poprzek... mam nadzieje ze to tylko pozory.. byla wyjatkowo mocno nieznosna az mialam dosc i musialam troche pochodzic i na 15 min byla cisza...

Widzę że już 14 listopadówek rozpakowanyh.... rozkręciły się dziewczyny...

A ja taka magiczną mam ochotę czegoś się napić i coś sobie zjeść że brak słów... ale postanowiłam wytrzymać bo jak pójdę dziś do tego szpitala na czczo to jeszcze mi dzis badania zrobią ewentualnie mocz jutro dopiero bo chyba żadna z nas nie mogłaby tyle wyrzymac...

o 9 zmierzam do szpitala.. im szybciej tym lepiej dla mnie bo szybciej zjem:-) hehe w razie czego piszcie do mnie co się dzieje... no i co z wojtysiowa i innymi dziewczynami które już są w ostateczności.

Buziaki kochane... bede zagladac do was z tel. ale tam to ciezko operuje sie na BB takze nie wiem czy sie odnajde:-D

Wracaj do nas szybko z dobrymi wiadomosciami;-)no i z dzidziolkiem w brzuszku:tak:chociaz teraz to nawet gdybys musiala rodzic to nie ma juz obaw;-)Trzymaj sie w tym szpitalu.

Dzisiaj jadę do Dżina, mam zapalenie oskrzeli :confused: jak mi nie da antybiotyku to znowu bedą mnie w (__)__) kłuć :/

Lepiej jedz,niech przepisze jakies leki:tak:a tak apropo to skad wiesz ze to zapalenie oskrzeli?
Hej laski. Sorki, że piszę dopiero teraz ale miałam kłopoty z netem:-(
Po wizycie u gina super:-D szyjka twarda nmic się nie skraca a te moje bóle brzucha, które mu opisałam uznał za normalne na tym etapie ciąży zwłaszca, że no-spa mi pomaga na nie. Tak więc z powodu idealnych warunków wizyta za miesiąc chyba, że coś by się działo...
Mały waży 1966g-myślałam, że wiecej no ale może nie będzie z niego taki klocek:-D najważnejsze, że nadal wygląda jak pyza:-D:-D:-D
A ostatnie informacje-złapałam choróbsko-przeziębienie....:eek::-(

Buziaki

Moim zdaniem dzidzia i tak piekna ma wage:tak:najwazniejsze ze wsio ok i nie ma zadnych problemow;-)a co do przeziebienia to rub chop do wyrka i nie daj sie;-)

Ja dzis w planach mam porzadki w szafkach i musze wygospodarowac jakas pólke na ciuszki dla synusia:-)w tym tygodniu zaczynam pranko.
 
witam sie z ranka ... widze ze juz zawital poniedzialek :) od razu rano jest co poczytac :)
ja zaraz robie sniadanko i zbieramy sie do kietrza na groby i do babci na chwile !! mam nadzieje ze szybko wrocimy !! /moze zostawimy tesciowa u babci ... ale by bylo fajnie!!/
tym czasem biore sie za sniadanko !!
 
reklama
witam sie z ranka ... widze ze juz zawital poniedzialek :) od razu rano jest co poczytac :)
ja zaraz robie sniadanko i zbieramy sie do kietrza na groby i do babci na chwile !! mam nadzieje ze szybko wrocimy !! /moze zostawimy tesciowa u babci ... ale by bylo fajnie!!/
tym czasem biore sie za sniadanko !!
zostaw ją.. :p będziesz miała trochę spokoju :-D
 
Do góry