kopciuszek2107
Fanka BB :)
Ja juz po wizycie,nie jest zbyt ciekawie ale nie jest tez najgorzejtzn moja szyjka nie skrocila sie ale tam gdzie sie juz rozwierala to teraz jest głowka dziecka,czyli szykuje sie ostro do wyjscia.Gin nie zrobil mi usg bo powiedzial ze nie chce naswietlac macicy,narazie musimy wyleczyc mnie z przeziebienia,przepisal antybiotyk i inne leki i mam sie narazie wykurowac bo przez ten kaszel wlasnie tak jest.Dostalam tez leki na cisnienie dzis u niego mialam 155/85,nogi puchna i musimy wkroczyc z lekami.Przytylam od ostatniej wizyty niecale 2 kg czyli juz prawie 13 na plusie.I przepisal mi rowniez Gynalgin na wyleczenie infekcji (tzn zapobiegawczo) jak by dzidzia chciala sie juz niebawem pojawic na swiecie.Za dwa tygodnie kolejna wizyta.
Jestem troche zasmucona ze nie mialam mozliwosci poogladania swojego synka:-(tak chcialam wiedziec ile wazy:-(serduszka tylko posluchalismy i tyle.
A i jak czekalam na wizyte to poszlam na miasto,kupilam kilka drobiazgow dzidziusiowi i weszlam do lumpka,kupilam sobie spodnie ciazowe:-)zaplacilam za nie tylko 10 zł:-)sa 3/4 ale to i tak grosze:-)wiec sie ciesze z mojego polowania:-)
Jestem troche zasmucona ze nie mialam mozliwosci poogladania swojego synka:-(tak chcialam wiedziec ile wazy:-(serduszka tylko posluchalismy i tyle.
A i jak czekalam na wizyte to poszlam na miasto,kupilam kilka drobiazgow dzidziusiowi i weszlam do lumpka,kupilam sobie spodnie ciazowe:-)zaplacilam za nie tylko 10 zł:-)sa 3/4 ale to i tak grosze:-)wiec sie ciesze z mojego polowania:-)