reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2009

Bo to nie były Braxtona? Ja bym do ginki drynkała.

wiem jakkie one byly... ale byly na pewno inne niz te dotychczas..... tu brzuszek juz konkretnie bolal...... no ale przezylam i nic zlego sie nie dzialo... jakby sie powtorzylo to wtedy zaczne panikowac...... na razie uparcie staram sie byc spokojna........... choc nie zawsze to wychodzi...

a moze to wczorajszy egzamin i ten moj nastroj nerwowy po nim mil jakos wplyw,,,,
 
reklama
Koszule to najgorsza rzecz do prasowania! Dobrze, że Mój w nich rzadko chodzi:-)

Noo moj naszczescie tez od okazji do okazji ehh ale to sie prasuje i prasuje

Ja od początku całej ciąży wypiłam tylko pół kawy i to jeszcze jak miałam problem z opróznieniem się.. .:)
dosłownie po 4 głębszych łykach zadziałała i już później jej nie dopiłam..
tak więc nie wiem jak to jest.. a powiem wam ze przed ciąża co rano wstalam to od razu kawa i fajka :-D
teraz ani kawy ani fajek :-D

dokladnie z rana zawsze kawa i fajka ....... a teraz tylko czasami kawke popoludniu rozpuszczalna z mleczkiem lub bez mleczka ......
 
Jak to dobrze, że mój Sławek sam prasuje sobie koszule:)
Tak sobie myslę Dziewczyny, że albo macie bardzo dużo ciuszków dla dzieci albo bardzo małe pralki, bo ja tak zbieram te ubranka chociaż na jeden wsad i uzbierać nie mogę:( A kolorowe to muszę prać w rękach. No nic przynajmniej jest pretekst, żeby cały czas dokupować ubranka dla Maleństwa:)
 
a nie nauczylam sie ani palic ani pic kawy..... a jesli juz kawa to pol na pol ze smietanksa(dosc tlusta) i z polowy lyzeczki,.... wiec to raczej smietanka z kawa:)
 
Jak to dobrze, że mój Sławek sam prasuje sobie koszule:)
Tak sobie myslę Dziewczyny, że albo macie bardzo dużo ciuszków dla dzieci albo bardzo małe pralki, bo ja tak zbieram te ubranka chociaż na jeden wsad i uzbierać nie mogę:( A kolorowe to muszę prać w rękach. No nic przynajmniej jest pretekst, żeby cały czas dokupować ubranka dla Maleństwa:)

Ja miałam dwie pralki i to tez wieksze rozmiary troszke .... bo tez takie podostawalam ,,,
 
reklama
Do góry