mea_osi
Mea, Agatka, Gabi i Mati
Ja sie powinnam juz spakowac i dzis do szpitala polozyc z tym rozjezdzaniem spojenia ...ale postanowilam ze jesli do poniedzialku sie nie poprawi to wtedy pojde, nie wiem czy dobrze robie,,,,ale leze i jest ok
mi sie cos zdaje ze pan doktor troche poszedl po bandzie z tym szpitalem z powodu bolacego spojenia !! no chyba ze nalezy do panikarzy !! ale skoro co druga z nas tak ma to co w tym nadzwyczajnego ?? boli bo MA BOLEC !! spojenie sie rozchodzi zeby kanal rodny byl szerszy !! bedzie latwiej urodzic - tak bynajmniej mowi moj gin !!
acha jeszcze wam nie pisalam ze dzwonil do mnie kolo 13.30 i wypytal o wyniki !! i oczywiscie "czy cos sie dzieje" na co mu odpowiedzialam ze zasadniczo tak - ja leze, obiad sie gotuje ... wiec w sumie COS SIE DZIEJE !! dostalam tylko opierdziel za glupie gadanie i sie rozlaczyl oczywiscie z tekstem "byle do piatku potem cie ubije!!" - nie ma jak miec kochajacego doktorka