Martucha ten pomysl chyba pierwsza poruszyla Mea ,ale tak naprawde nie jest to chyba wazne,ale wazniejsze jest to jak nadmienic to judycie co by nie poczula sie obrazaona a zrozumiala nasze dobre intencje!Aska świetny pomysł, popieram, bardzo chetnie pomoge i faktycznie parę złoty nikogo nie zbawi;-) a Jutka będzie mogła być z dziećmi.
Trzeba zrobic zrzutkę na jedno konto i później cała kaske przesłać Jutce na jej konto.
Ja mysle ze taki pomysl jest super ,zrzuta na jedno konto do dnia tego i tego a poznie do jutki cala uzbierana kwote !!!
albo bezposrednio do jutki na konto tylko trzeba je najpierw wysepic od niej