G
Georgina
Gość
Ahahahaja tam dzielnie rzygalam:-)
pamietam jak raz ni stad ni z owad sie zachcialo i narzygalam mezowi do buta
hahahaha
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ahahahaja tam dzielnie rzygalam:-)
pamietam jak raz ni stad ni z owad sie zachcialo i narzygalam mezowi do buta
hahahaha
Moja mama wiedziała od razu jak betę odebrałam. Mój tata chwilę potem:-) Wiedziałam, że będą uradowani, więc jak najszybciej musiałam się pochwalić:-)moja podejrzewała od początku..
bo ona ma coś takiego że zawsze wie że ktoś jest w ciąży.
ale ja na początku jakoś nie miałam odwagi sie przyznac..
a jak się odwazylam to mi powiedziala
'przeciez juz dawno to wiedzialam tylko czekalam az sie przyznasz'
Ja też taka wrażliwa:-) Hehe, ale randka boska:-)hah chobym o moim słyszała..
ja to zawsze za nim bylam taka glupia że hej...
hahaha ale ostatnio wspominalismy nasza pierwsza randke jak to pojechalismy do restauracji takiej fajnej na pizze ( w tej samej restauracji ostatnio puscilam pawia na zapach pizzy hahaha) no i tak siedzielismy .. on nagle zbladl i mowi ze zaraz wroci.. od razu sie kapnelam o co chodzi .. kasy zapomniał hahahahah duren jeden zima mróz lód na drodze a ten popindalał z czyzowic do domu i spowrotem bo się bał że mu uciekne
do dzisiaj mi dziekuje ze go nie wystawilam hahahaha
jakbym mogla.. jak później tak uroczo mnie przepraszał.. całował po rękach.. wlkepiony we mnie jak w jakis swięty obrazek.. no aż mi się lezka kreci w oku.. teraz to jak on tak całuje ten mój brzuch rozmawia z dzidzią to nie raz mi łezki polecą... ot taka wrazliwa baba jestem
Laleczki są the best A ja Prosiaczka przeuwielbiam, tak samo Kłapouszka:-)Hehe, swojego czasu błekitnego też nie lubiłam. Bo prosiaczek to taki zawsze nijaki był;-) Ale w sumie dla noespodzianki to może i dobrze- marudze mało intensywnie- jak bedziesz coś tam robic to przy okazji mozesz coś zmienić, jak zostanie to tez płakać nie będeę.
A wiecie co- mój mówi mi dziś że miał straszny sen- ze się urodziło bobo a co najstraszniejsze.... ze była to dziewczynka. Ale miałam z niego ubaw:-)
Zupełnie jak u nas:-)ja sobie nie wyobrazam jak bym miala brzucha nie glaskac ... to jak bym niby reagowala na kopniaki malej !! ja to jak mnie tak mocniej kopie to jej oddaje a ona bardziej i tak sie przekomarzamy
Ja już też mam dosyć tego PO. Dziś był seksik baaardzo delikatny a PO znowu ból w kroku i trochę brzuszek na dole pobolewa..Podobno 6 tygodni przed planowanym terminem lepeij się ograniczać, a tuz przed porodem w ogóle (chyba, że chcesz przyspieszyć narodziny dzidziusia:-))
Tak słyszalam i czytałam....mnie w ogóle chyba hormony hamują:-(
A jak dziś (po długiej przerwie) znów spróbowaliśmy, to po była bardzo zaczerwnieniona i szczypało przy oddawaniu moczu:-(
Jakie to odczucia bez tej szyjki?ooooo wezcie przestancie o tym mowic
ja juz ze dwa i pol miecha w celibacie...
ale maz trzyma sie dzielnie nawet jak go namawiam to mowi ze nie wolno
dobrze ze on potrafi zachowac zimna krew bo pewnie bym juz urodzila
kurde za tydzien dopiero wizyta ciekawa jestem jak teraz bedzie ostatnio mialam brak szyki i czesci pochwowa 60%...
nie wiem jakim cudem nie mam rozwarcia...
ale musze jeszcze trzymac;-)
Czytałam gdzieś, że od 32 tyg lekarz MOŻE zalecić wizyty co 2 tyg. a od chyba 36 tyg co tydz.Też mam za miesiąc i zdziwiło mnie to
Czytałam gdzieś, że od 32 tyg lekarz MOŻE zalecić wizyty co 2 tyg. a od chyba 36 tyg co tydz.
Moja na wykładach też jest szaleńczo aktywnanO a ja nadal mam co 4 tygodnie...
Alan ostatnio wali jak głupek Może dlatego, że na studia wróciłam i się na wykładach nasłucha tych głupot, to kopie z nudów. Czasami aż trudno notatki robić