reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

a sytuacja wygladala tak.... poniewaz dzis byl na "barze" wiec poprosilam o herbatke i sobie usiadlam na krzeselku....no i podchodza dwie panny.... ysle ze 1szy rok( bo u mnie na uczelni duzo kobiet nie ma wiec raczej sie kojarzy twarze),,, zamowily sobie piwko no i cos tam nawijaja....

zaobserwowaly obraczke na palcu no i z tekstem "ze ci interesujacy to musza byc zajeci" ( ja obraczki na palcu nie mam bo mi rece puchna... no i siedzialam tak ze brzuszka nie bylo widac )

no ale spojrzelismy po sobie i czekamy co bedzie dalej.... jedna z nich tak sie krecila jakby sraczke miala... no i kiedy po kolejne piwo przyszla poprosila o cos do pisania nabazgrala cos ... i placac za to piwko dala razem z banknotem mojemu mezulkowi........
a na kartce napisane bylo cytuje...:"obraczka na palcu swiadczy tylko o tym ze jestes na tyle dobry by kobieta chciala byc twoja..... ciekawa jestem jak to ma sie do rzeczywistosci... Magda

ps moj nr to......."

wiec kiedy dziewczynka przyszla kolejny raz i przeciaglym wzrokiem zaczela omiatac mojego..... podeszlam , oddalam jej karteczke i zapytalam czy nie dostala kiedys po buzce od ciezarnej zony menedzera baru"......:-) ale ja przytkalo... a barmani- bo byli w to wtajemniczeni to sie niemalo ze smiechu podusili............ suczka jedna


no mataka !!! szacuneczek !!! akcja przeswietna !! a jak bys tak jeszcze lali przeciagnela z piatki to by juz wogole bylo ciekawie :D
 
reklama
Dziewczyny, pozdrawiam z Wysp, zebyscie mnie nie zapomnialy!
Mam nadzieje, ze u Was i Dzieciaczkow wszystko OK. Jak wroce w sobote to sprobuje nadrobic, ale watpie czy mi sie uda. W kazdym razie na pewno bede wiernie czytac.
 
Witam wieczorowo. Zaraz zmykam obejrzeć jakiś filmik i coś zjeść. Muszę się nieco uspokoić, bo właśnie mi moje Kochanie oznajmiło, że gdzieś zgubił kredytówkę. Wydaje mu się, że w domu, ale przetrząsnęliśmy cały i nie ma :no: Pewnie znowu gdzieś położył a ja się tylko denerwuję. Na szczęście już zablokował i żadnych wydatków ekstra na niej nie było, więc choć tyle dobrego. No ale przez parę dni będzie bez dostępu do kasy, więc nie tak różowo. Razem z kartą miał też elektroniczny klucz do pracy, więc teraz musi liczyć na kolegów, że go wpuszczą i wypuszczą jak poprosi. Uziemiony na amen:sorry: Ech, taka ciapcia z tego mojego Mężczyzny... Żeby mi tylko gdzieś dziecka nie zapomniał kiedyś :eek::szok:

Oj długo:-:)tak:nawet czasami przez caly okres połogu sie ciagnie:-(wprawdzie pózniej nie tak mocno ale podpaska bedzie potrzebna:tak:napewno bedzie cos kolo miesiaca:tak:
Laktator ze sie psuje to pierwsze slysze:szok:chyba ze te elektryczne bo reczny raczej nie.

Aż tak długo?! Kurcze... A myślałam, że okres mi się ciągnie jak trwa 5 dni :-( No nic, to będę musiała zrobić większe zapasy i to szybko, bo Teściowie przyjeżdżają już w piątek:shocked2:

ja też przy pierwszym doiłam ręcnzie ;-) teraz też mam taki zamiar :tak: nie kupuje laktatora.. przy Dominice nawet mi mama kupiła laktator ale nic mi nie ściągał :eek: nie każdy laktator nadaje się do każdego rodzaju cyców

No dobra, kolejne pytanie więc - jak to nie każdy pasuje? Od czego to zależy? Rany, jak Was czytam to czuję się od razu taka głupia i nieżyciowa :-( Myślałby kto, że stara krowa ze mnie i powinnam coś o życiu jednak wiedzieć :zawstydzona/y:

a coraz częściej w nocy łapią mnie lekkie skurcze. przechodzą w miarę szybko, ale są na tyle silne, że potrafią mnie obudzić.
no ale już nic nie mówię, bo jeszcze coś sobie wykraczę i dopiero będzie... :sorry:

Też mam skurcze od paru dni, ale staram się nie myśleć, że to coś złego. Chyba dociera do mnie powoli szwedzkie podejście - "boli? widać tak ma być".

Ojej, a dziś wózeczkowy wieczór? Ja stwierdziłam że musze się tak poważnie za wyprawke wziąć. MAm takie pyt do Was- myślicie ze warto kupić używany materacyk? tzn chciałam nowy ale znalazłam fajną oferte łóżeczka tyle że z materacykiem(używane) za 150zł i teraz nie wiem czy jeśli by mi się podobało to kupić i wywalić materacyk i kupić nowy czy może zostać uzywany? Myslicie że te materacyki to po 1 dziecku się tak wyginaja? Materacyk jest kokos-pianka-gryka

My dostaliśmy nowy od rodziców po tym, jak usłyszeli, że chcemy kupić razem z łóżeczkiem używany. Podobno to bardzo niedobrze robi dla dzieciaka jak śpi po kimś innym. Rodzice zastanawiają się nawet czy nie kupić drugiego materaca do łóżeczka turystycznego, w którym raz na kilka tygodni sypiał mój bratanek i w którym Miśka będzie spać jak będziemy lecieć do domu. Ale to już chyba paranoja lekka. Tak czy inaczej, lepiej dać dziecku nowy (nawet jakiś tańszy) materac niż ma spać po kimś.

Mataka - świetne :-) Może dziewuszka się nauczy na przyszłość, żeby nie podrywać zajętych facetów ;-)
 
a sytuacja wygladala tak.... poniewaz dzis byl na "barze" wiec poprosilam o herbatke i sobie usiadlam na krzeselku....no i podchodza dwie panny.... ysle ze 1szy rok( bo u mnie na uczelni duzo kobiet nie ma wiec raczej sie kojarzy twarze),,, zamowily sobie piwko no i cos tam nawijaja....

zaobserwowaly obraczke na palcu no i z tekstem "ze ci interesujacy to musza byc zajeci" ( ja obraczki na palcu nie mam bo mi rece puchna... no i siedzialam tak ze brzuszka nie bylo widac )

no ale spojrzelismy po sobie i czekamy co bedzie dalej.... jedna z nich tak sie krecila jakby sraczke miala... no i kiedy po kolejne piwo przyszla poprosila o cos do pisania nabazgrala cos ... i placac za to piwko dala razem z banknotem mojemu mezulkowi........
a na kartce napisane bylo cytuje...:"obraczka na palcu swiadczy tylko o tym ze jestes na tyle dobry by kobieta chciala byc twoja..... ciekawa jestem jak to ma sie do rzeczywistosci... Magda

ps moj nr to......."

wiec kiedy dziewczynka przyszla kolejny raz i przeciaglym wzrokiem zaczela omiatac mojego..... podeszlam , oddalam jej karteczke i zapytalam czy nie dostala kiedys po buzce od ciezarnej zony menedzera baru"......:-) ale ja przytkalo... a barmani- bo byli w to wtajemniczeni to sie niemalo ze smiechu podusili............ suczka jedna
hehehe niezla akcja, i podziwiam za cierpliwosc:-)
ja bym od razu za wlosy i o bar hehe:-D
niezla suczka....

a tak poza tym witam sie z rana;-)
od 7 was nadrabialam bo mieli nam wlaczyc prad wczoraj o 18 a wlaczyli dopiero o 22..grrrr....
 
biedna jestes kasia ... bez pradu caly dzien to masakryczna masakra !!!

ja wlasnie czekam na zagrzanie sie sniadanka i zabieram sie do jedzenia :D no i chyba startuje dzis z praniem bo juz czas najwyzszy :D
 
reklama
tez bym sie zabrala za sprzatanie ale musze lezec...
najgorsze jest to ze wstaje razem z mezem o 6:30 i ten dzien mi sie tak dluzy...
a nowe ubranka tez trzeba wyprac zanim sie dziecku zalozy??
 
Do góry