Witam wieczorowo. Zaraz zmykam obejrzeć jakiś filmik i coś zjeść. Muszę się nieco uspokoić, bo właśnie mi moje Kochanie oznajmiło, że gdzieś zgubił kredytówkę. Wydaje mu się, że w domu, ale przetrząsnęliśmy cały i nie ma
Pewnie znowu gdzieś położył a ja się tylko denerwuję. Na szczęście już zablokował i żadnych wydatków ekstra na niej nie było, więc choć tyle dobrego. No ale przez parę dni będzie bez dostępu do kasy, więc nie tak różowo. Razem z kartą miał też elektroniczny klucz do pracy, więc teraz musi liczyć na kolegów, że go wpuszczą i wypuszczą jak poprosi. Uziemiony na amen
Ech, taka ciapcia z tego mojego Mężczyzny... Żeby mi tylko gdzieś dziecka nie zapomniał kiedyś
Oj długo:-
tak:nawet czasami przez caly okres połogu sie ciagnie:-(wprawdzie pózniej nie tak mocno ale podpaska bedzie potrzebna
napewno bedzie cos kolo miesiaca
Laktator ze sie psuje to pierwsze slysze
chyba ze te elektryczne bo reczny raczej nie.
Aż tak długo?! Kurcze... A myślałam, że okres mi się ciągnie jak trwa 5 dni :-( No nic, to będę musiała zrobić większe zapasy i to szybko, bo Teściowie przyjeżdżają już w piątek
ja też przy pierwszym doiłam ręcnzie ;-) teraz też mam taki zamiar
nie kupuje laktatora.. przy Dominice nawet mi mama kupiła laktator ale nic mi nie ściągał
nie każdy laktator nadaje się do każdego rodzaju cyców
No dobra, kolejne pytanie więc - jak to nie każdy pasuje? Od czego to zależy? Rany, jak Was czytam to czuję się od razu taka głupia i nieżyciowa :-( Myślałby kto, że stara krowa ze mnie i powinnam coś o życiu jednak wiedzieć
a coraz częściej w nocy łapią mnie lekkie skurcze. przechodzą w miarę szybko, ale są na tyle silne, że potrafią mnie obudzić.
no ale już nic nie mówię, bo jeszcze coś sobie wykraczę i dopiero będzie...
Też mam skurcze od paru dni, ale staram się nie myśleć, że to coś złego. Chyba dociera do mnie powoli szwedzkie podejście - "boli? widać tak ma być".
Ojej, a dziś wózeczkowy wieczór? Ja stwierdziłam że musze się tak poważnie za wyprawke wziąć. MAm takie pyt do Was- myślicie ze warto kupić używany materacyk? tzn chciałam nowy ale znalazłam fajną oferte łóżeczka tyle że z materacykiem(używane) za 150zł i teraz nie wiem czy jeśli by mi się podobało to kupić i wywalić materacyk i kupić nowy czy może zostać uzywany? Myslicie że te materacyki to po 1 dziecku się tak wyginaja? Materacyk jest kokos-pianka-gryka
My dostaliśmy nowy od rodziców po tym, jak usłyszeli, że chcemy kupić razem z łóżeczkiem używany. Podobno to bardzo niedobrze robi dla dzieciaka jak śpi po kimś innym. Rodzice zastanawiają się nawet czy nie kupić drugiego materaca do łóżeczka turystycznego, w którym raz na kilka tygodni sypiał mój bratanek i w którym Miśka będzie spać jak będziemy lecieć do domu. Ale to już chyba paranoja lekka. Tak czy inaczej, lepiej dać dziecku nowy (nawet jakiś tańszy) materac niż ma spać po kimś.
Mataka - świetne :-) Może dziewuszka się nauczy na przyszłość, żeby nie podrywać zajętych facetów ;-)