reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

reklama
Uff doczytałam, duuużo tego było!
Asia mam nadzieję, że to jednak nie zatrucie ciążowe i wszystko będzie oki.
Cherie jak tam Twoje przeziębienie, lepiej już?
AnOoLa nie wiem co powiedzieć, po prostu szok. Jak tak można. Wierzę, że sobie z tym poradzicie. Myślcie przede wszystkim jak zabezpieczyć siebie, a ewentualnie potem jak pomóc teściowej. Trzymaj się Kochana!
eliza80 szybkiego powrotu do zdrowia. Dobrze, że nie odbija się to na Gabrysi.
madziarena gratuluję córeczki!
Georgina już kiedyś o tym pisałam, ale skrobnę jeszcze raz. Ja też mam problemy z hemoglobiną i wspomagam się tabletkami z wyciągu z buraka (produkowane przez herbapol, bez recepty), do tego oczywiście ascofer 2x2. Hemoglobina przestała mi spadać a nawet wyniki się troszkę poprawiły. Znajoma dentystka mi to poleciła, sama w ciąży nie przyswajała żelaza i burak pomógł jej utrzymać w miarę dobry poziom hemoglobiny.
A ja się w końcu umówiłam konkretnie do lekarza na usg na konsultację tej plamki na serduszku u maleństwa. Ginka podała mi do niego telefon i idę w środę, mam nadzieję, że powie, że wsio ok.
No i jeszcze wczoraj była Szkoła Rodzenia i było o połogu. I tak sobie myślę co gorsze sam poród czy połóg? Wyjdzie w praniu:)
 
Uff doczytałam, duuużo tego było!

A ja się w końcu umówiłam konkretnie do lekarza na usg na konsultację tej plamki na serduszku u maleństwa. Ginka podała mi do niego telefon i idę w środę, mam nadzieję, że powie, że wsio ok.
No i jeszcze wczoraj była Szkoła Rodzenia i było o połogu. I tak sobie myślę co gorsze sam poród czy połóg? Wyjdzie w praniu:)
o
mam nadzieje ze z serduszkiem bedzie wsio ok ...
powiem szczerze ze mnie tez polog przeraza ... jakos sobie tego wogole nei wyobrazam bo ja nienawidze jakichkolwiek podpasek i tego uczucia "wyciekania" brrrrr ja zawsze uzywalam tamponow ... ze o gojeniu ie ran wole nie myslec !!
 
mea mnie też na dzień dzisiejszy bardziej przeraża połóg. Ja ogólnie jestem taka raczej wstydliwa, nie wiem jak wytrzymam, że coś mi wyleci, jakąś plamę po sobie zostawię, będę tym strasznie skrępowana. A tu trzeba by jeszcze to krocze wietrzyć, no nie wiem. Chyba będę się modliła o szybki wypis.
Ja też mam nadzieję, że będzie ok. Już byłam spokojna jak jeden lekarz stwierdził, że to nic poważnego. A teraz ginka zburzyła ten spokój wysyłając mnie na konsultację. No nic czekamy do środy.
 
Ja tez w koncu doszlam do konca:tak:bylo czytania ze hej,jakies 20 ston:tak:Niedawno wrocilam z zakupow:tak:maz kupil garnitur,curka ma juz sukienke i mamusia tez:-):tak:ciezko bylo ale znalazlam sukienke w ktora sie mieszcze:-Da bylo ciężko:tak:teraz jeszcze musze kupic buty i cos do ubrania na poprawiny:tak:dodatki raczej sie jakies znajda;-)
Kopciuszku 2 tabletki dziennie brałam. Tak mi gin kazała. Mało co nie? Bo wiem, że można do 6. No to jak ona mi chce receptę dać?;> No ale zadzwonię to się dowiem, najwyżej mi każe do niej podjechać te 20km:p

Ja biore jedna tabletke dziennie Tardyferonu,on na pewno jest na recepte:tak:po weselu ide na badania to sie okaze jak wypadnie mi hemoglobina:tak:tak sie zastanawiam czy jak pojde zaraz po weselu na glukoze to nie bedzie za wysoki wynik?Moze lepiej isc we wtorek lub nawet w srode nie?Wyniki chyba sa na drugi dzien?

biofer 9 mg zelaza
ascofer 23,2 mg

Niezla róznica:tak:
Patrze na Tardyferon i on ma 25,3 mg co odpowiada 80 mg jonów żelaza.

ja chyba z was najmlodsza jestem ciazowo!! bo dzis mam dopiero studniowke, chyba jednak posylwestruje w domciu a potem na porodowke...

Ja chyba jestem na koncu:tak:choc termin z usg wychodzi mi na 28 grudnia:-)ale narazie trzymam sie terminu z OM.

nooo ja mam ogólnie termin na sylwestra - ze wskazaniem jednak na styczeń.. a już studniówke miałam :-D

A ja kiedy bede miala ta studniówke?:-)

Mam nadzieje ze sprawy sie dobrze poukładaja;-)trzymam kciuki:tak:

A ja dzwoniłam do ginki. Określiła ''brzydko spadła hemoglobina'' i mam teraz 4 tabletki Bioferu zażywać. Cholera czemu ten Biofer.. No i że mam jeść to co ma dużo żelaza. No też mi nowość:| Jadłam a mimo to nie podwyższyło. No nic, dietka żelazna, fee ciąg dalszy. Dziś sobie jeszcze dokładnie przestudiuję co ma ile żelaza.
Za 2 tyg znów na morfologię.
Postraszyła mnie, że jak hemoglobina wówczas nie wzrośnie to zastrzyki domięśniowe z żelazem!!:/:/ OMG!! A przecież chyba tak tragicznie nie jest..;/

Oj to lepiej zeby wzrosła;-)

No ja już sobie spisałam całą listę żywności gdzie jest żelazo i będę się do tej listy stosować. I ważne by pić do danej żywności coś z wit C, ale to wiedziałam akurat.

Napisz co trzeba jesc:-)

Witam się ;) już po badaniu - moja KSIĘŻNICZKA (bo okazało się, że to będzie dziewczynka - w końcu) waży 1200 g. cudownie, reszta ok, wszystko rozwija się idealnie, serce jak dzwon, ułożona główką na dół. Szczerze to spodziewałam się chłopca ale też jestem równie szczęśliwa :)) cudnie !!!! Dostałam skierowanie na mocz i morfologię, będę te badania robiła po raz drugi w ciąży - nic więcej :) Idę zjeść śniadanko bo już w pracy :)) pozdrawiam !

GRATULUJE córci:-)

a ja po wczorajszych slinych bólach pleców znalazłam sie w szpitalu...zaczeło sie po południu...slilny ból w dole pleców i podbrzuszu...lekarz po badaniu stwierdził,ze szyjka ok, usg tez ok...dostałam zastrzyk rozkurczowy i silne leki..po 2 godzinach jak nie przechodzilo wyslala mnie do szpitala-tutaj ktg, usg, badania...z ciaza wszystko ok a bol okazal sie kolka nerkowa i przeszedl dopiero dzis rano po paru kroplowach i garsci lekow...odetchnelam tylko,ze z ciaza wszystko ok, ale lezec w szpitalu jeszcze niestety musze :-(

Obys jak najszybciej wrocila do domciu;-)zdrówka zycze;-)
 
reklama
Do góry