Grudzień 2009

[mea_osi]

Witam dziewczynki ja w koncu sie tez doczlapalam do domu po tej glukozie okropne to bylo dostalam tego normalnie kufel od piwa hehe Wy tez tyle tego mialyscie? NO i musialam sie szwedac przez godzinke pozniej wrocilam na pobranie a babka mi mowi ze jeszcze za godzinke mam wrocic czyli 3 razy mi pobierala no ale bez cytryny by sie nie obylo nie dalabym rady tego wypic tak mnie zemdlilo a pozniej mi sie przez 2 godziny odbijalo hehe ale przezylam jakos Jutro mam wyniki odebrac mam nadzieje ze beda dobre. Tez cos dzis nie moglam spac chyba normalnie zaraz sie zdrzemne bo mi sie oczy zamykaja
Jezeli chodzi o pieluszki to ja tez pampersowa jestem chyba bym nie podolala tetrowką zwlaszcza ze tydzien po porodzie bede juz sama bo moj T znow wyplywa wiec wole sobie roboty nie dokladac hehe

a co jak sie porod przesunie ?? nie bedzie go z wami czy zrezygnuje z rejsu ??

 

[karnitynka1982]

Hmm no wlasnie nie wiemy sami bo jak zrezygnuje z rejsu to go pewnie zwolnia a bardzo ciezko bylo dostac ta prace testy selekcja i w ogole, chyba wtedy jego mama przyjedzie do mnie jest pielegniarka wiec sobie poradzimy no bo 2 pierwsze tyg to raczej sama nie powinnam byc a pozniej to juz chyba sobie poradze jakos.

 

[Natalka_m]

a mi się brzuch stawia i chyba nic dziś nie zrobię, tylko pójdę leżeć

witam w klubie-ja leże plackiem od dwóch dni a po bólach które miałam dzisiaj i wczoraj w nocy nie mam zamiaru się ruszać-myślałam,że zwariuję tak mnie wszystko bolało i do tego miałam skurcze ale po fenoterolu się uspokoiło. u mnie to już koniec 31 tygodnia i nie ma żartów

 

[lajtway]

Witam się i ja:-) Kurcze, już po pracy a oczy mi się kleja same więc chyba padnę na łoże... W dodatku dopada mnie opryszczka na która nic w zasadzie nie można wziąc- siedzę ostatecznie z plasterkiem na ustach bo tak mi doradziły panie w aptece Ale takie uroki pracy z ludźmi- wczoraj przyszedł pan właśnie z opryszczką.
Miłego dnia dziewczynki:-)

 

[Mama Stacha]

Tunia kiecka prześliczna, gdybym miała jakąś okazję to bym się nad kupnem chwili nie zastanawiała.

 

[Chérie]

Witam dziewczynki ja w koncu sie tez doczlapalam do domu po tej glukozie okropne to bylo dostalam tego normalnie kufel od piwa hehe Wy tez tyle tego mialyscie? NO i musialam sie szwedac przez godzinke pozniej wrocilam na pobranie a babka mi mowi ze jeszcze za godzinke mam wrocic czyli 3 razy mi pobierala no ale bez cytryny by sie nie obylo nie dalabym rady tego wypic tak mnie zemdlilo a pozniej mi sie przez 2 godziny odbijalo hehe ale przezylam jakos Jutro mam wyniki odebrac mam nadzieje ze beda dobre. Tez cos dzis nie moglam spac chyba normalnie zaraz sie zdrzemne bo mi sie oczy zamykaja
Jezeli chodzi o pieluszki to ja tez pampersowa jestem chyba bym nie podolala tetrowką zwlaszcza ze tydzien po porodzie bede juz sama bo moj T znow wyplywa wiec wole sobie roboty nie dokladac hehe

to śmiesznie coś, ja dostałam w małym, plastikowym kubeczku i kazała mi SIEDZIEĆ I SIĘ NIE RUSZAĆ przez godzinę (dobrze, że zabrałam książkę ze sobą). a po godzinie weszłam do niej (ach, myślałam, że mnie ludzie zabiją wzrokiem , bo kolejka była mega) na drugie pobranie krwi i tyle.
też mi się odbijało strasznie, Kalinka zaczęła wariować (pewnie jej nie smakowało ) ale przeszło szybko.

 

[tunia]

Zrobiłysmy sobie ucztę z Rozalcią na drugie śniadanko!grzaneczki z twarożkiem i musem jabłkowo-gruszkowym mojej mamusi pychota. a dziecko moje ma się lepiej, już noc przespała spokojnie i choróbsko chyba odpuszcza.

mea no faktycznie duża różnica kolorów.

 

[Chérie]

tunia, to sobie dogadzacie
a kiecka, którą pokazywałaś śliczna! ani się nie zastanawiaj ;-)

 

[tunia]

jak Wam też się podoba to zamówię ta kieckę :-)

ja tak jak Cherie glukoze dostałam w małym plastikowym kubeczku.

 

[sylwik1987]

Witajcie
ach jak dobrze że wczorajszy dzień juz się skończył..., tak koszmarnie to nie czułam się jeszcze nigdy podczas całej ciązy.. zawsze byłam alergikiem i w okolicach wrzesień- październik strasznie męczyła mnie alergia na grzyby, pleśnie, itp, ale to co działo się ze mną wczoraj to masakra-dusiłam się, smarkałam,lało mi się z oczu jednocześnie..., najgorsze jest to że nie mogę brać na to zadnych tabletek, jak ja wytrwam do listopada... na szczęście dzisiaj jest już lepiej .. Może któraś z Was ma spprawdzone sposoby żeby sobie trochę ulżyć i złagodzic objawy ?