reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2009

WARTO !!!! dla kregoslupa nie ma nic lepszego !! jak juz mam tak ze nie umiem znalezc sobie pozycji to wtedy tylko na sako !! a i popoludniami spie na nim bo wygodniej niz na lozku !! wygodnie podtrzymuje brzuszek bokiem i jest wogole idealne do ulozenia sie
jak kupowalam ze strony Meble wypoczynkowe, Meble młodzieżowe, Pufy, Fotele wypoczynkowe : Ecopuf z ecopuf -> model Mega Sako !!
jedno co to ciezko sie z niegopodniesc bo sie siedzi raczej nisko !! ja sie skulam zawsze na podloge i podnosze sie z kolan zeby nie ciagnac miesniami brzucha
dzieki mea ja sobie w takim razie dzis to zamowie mysle ze i do karmienia bedzie to wygodne:tak:
 
reklama
pytanko czy puchna wam juz nogi ??
mi dzis tak spuchły przy kostkach ze jestem przerazona:szok: nie spodziewałam sie takich dolegliwosci na tym etapie ciazy
dobrze ze jutro mam wizyte u gina

mi troche nogi spuchly bo czuje to po butach ... nie za wygodnie mi si echodzi w moich butkach i kupilam sobie takie troche szersze ... ale nie zeby jakos specjalnie puchly mi kostki ... no i troche palce w rekach mi puchna ...
 
Cześć dziewczyny,
właśnie znalazłam poniższy link
http://dziecko.onet.pl/32922,0,0,najnowsze_przywileje_dla_kobiet_w_ciazy,artykul.html
Zastanawia mnie jedna rzecz, skoro mamy prawo do bezpłatnego porodu z mężem to dlaczego są oficjalne cenniki za takie usługi w szpitalach? Np. w Warszawie w szpitalu na Żelaznej taki poród kosztuje 1000zł. Jak to jest w innych szpitalach? Co o tym sądzicie? W jaki sposób wyegzekwować darmowy poród z mężem?
Hey, just have a look that i found managed forex trading
Gdzie byłaś jak Ciebie nie było?:szok:;-) Ja jutro mam wizytę u ginki i będę pytała i o szpital, w którym chcę rodzić (koleżanka tam rodziła parę tyg temu, jest bardzo zadowolona!) i o to czy trzeba płacić za poród z partnerem. No i na pewno spytam o szczepienie przeciw grypie.
 
w moczu glukozy nie powinno byc w ogole (tzn moze byc do 300mg/dl, ale ta wartosc jest dla tych testow paskowych niewykrywalna, ale powiem ci szczerze ze to odnosi sie do badania ogolnego moczu tak z rana,a Ty jak to robilas to siku po godzinie testu z glukoza? bo nie rozumie? a ile glukozy moze byc w moczu po tescie obciazenia to nie wiem, hmm nic nam o tym nie mowili, ale chyba tez nie powinno byc wcale)
Pobieralas srodkowy strumien moczu czy pierwszy? rozumiesz o co mi chodzi? ze najpierw troche siku do kibelka tak mniej wiecej w polowie siku zaczynasz robic do pojemniczka, a reszte do kibelka

ten mocz do którego są uwagi pobierałam rano według instrukcji-po dokładnym podmycie i środkowy strumień do jałowego pojemnika:tak:

a cukier ten 1370 mam po godzinie po glukozie i tam już nie ma więcej nic napisane-jest wyszczególnione ile mam mg glukozy po jakim czasie i na końcu informacja: glukoza w moczu 1370
 
Hejka!
Co do porodów rodzinnych to ja po rozmowie ze szwagierką i swoim ginem doszłam do wniosku,że lepiej dać sobie spokój-to jest dobre jeśli mężczyzna nie mdleje na widok krwi i jest uosobieniem spokoju. W innych wypadkach dochodzi do sytuacji gdzie facet mdleje i personel musi zająć się nim albo małżeństwo zaczyna się kłócić co raczej też nie sprzyja :-)
do tego facet musi być na to przygotowany psychicznie,żeby nie doznać szoku i nie zrazić się do żony.
Ja w pełni popieram mojego gina i wiem,że lepiej będzie jak mój mąż poczeka w poczekalni bo porodu rodzinnego któreś z nas mogłoby przypadkiem nie przeżyć:-D albo po wyjściu ze szpitala składałabym wniosek o rozwód:-D:-D:-D
Myślę, że to bardzo rzadko się zdarza. Bardzo wielu facetom podobał się wspólny poród, podziwiali kobiety, swoje żony, a nie czuli odrazy do nich. Przecież partnerstwo łączy miłość, nie straszna im krew. Poza tym facet na ogół jest tylko przy głowie partnerki.
Oczywiście facet musi być psychicznie gotowy do porodu, tu nie zaprzeczam, ale historie o mdlejących facetach czy rozwodach są nie dla mnie.
 
dzieki mea ja sobie w takim razie dzis to zamowie mysle ze i do karmienia bedzie to wygodne:tak:

mysle ze bedzie super !! i polecam ci kupowanie z ecopuf bo firma naprawde jest rewelacyjna ... co do fatty nie moge nic powiedziec bo nie kupowalam ... i tez mi bylo trudno wybrac ten rozmiar ... dlugo nad XXl sie zastanawialam ale cenowo chyba ecopuf wyszedl taniej
 
ten mocz do którego są uwagi pobierałam rano według instrukcji-po dokładnym podmycie i środkowy strumień do jałowego pojemnika:tak:

a cukier ten 1370 mam po godzinie po glukozie i tam już nie ma więcej nic napisane-jest wyszczególnione ile mam mg glukozy po jakim czasie i na końcu informacja: glukoza w moczu 1370
wiesz co nie chce wprowadzac niepotrzebnego zamieszania co do tej glukozy, ale te szczawiany moga swiadczyc ze masz jakies kamyki w nerkach
 


W srode bylam u gina, 10 kg na plusie, dzieciaczki rosna dobrze, wyniki, cisnienie wszysytko okej. Tylko boli mnie ostatnio zoladek, mam zgage i jeszcze jak mnie te ceinkie konczyny kopia po zoladku to jest masakra....

Zostaly nam jeszcze nie cale 3 tyg wakacji i sie znowu zacznie zapierdziel...
A i rozsmieszyla nas reakcja naszej grupy jak mnie teraz zobaczyli po raz pierwszy z brzuszkiem, udawali ze w ogole nie widza haha, ale jeden kolego to malo sie nie zakrztusił, no wiec nikt nawet nic sie nie zapytal, chopc by wypadalo raczej tak mi sie wydaje, a jak odeszlismy to nam dupy objechali na pewno, generalnie mmy to gdzies ;) smiac nam sie chce z tych ludzi, ale nie wyobrazacie sobie co sie dzieje na tych studiach juz tak od 3 roku, wyscig szczurow i kazdy zyczy ci jak najgorzej, jeszcze jak nam z nauka idzie calkiem dobrze eh
To super, że dzieciaczki dobrze się rozwijają. Dziwną masz tą grupę na studiach. Ja też jeszcze studiuję (zaocznie), ale u nas to każdy na prawdę bardzo się lubi i każdy każdemu pomaga na miarę swoich możliwości. Widzieli mnie (większość) z brzuszkiem, pytają ciągle jak się czuję, nawet nauczyciele (byłam w ten week załatwiać różności). No ale z drugiej str co tam się ludźmi będziecie przejmować;-)
 
reklama
Do góry