A
AnOoLa88
Gość
Otóż to !Bez przesady, nic się nie stało;-) Donosiłam Antka i tym razem też się uda.
no i się udało.. !heh, dla mnie taki był 6 tydzień... w 4 dowiedziałam się, że jestem znowu w ciąży, a 6 tydzień cały przeleżałam, przeryczałam i przemodliłam, żeby nie było powtórki.
Teraz to najlepiej o tym nie myśleć.. Dzidzia nie lubi jak się mama smuci :*Ja sobie tłumaczę, że tam na górze wiedzą co robią jak takie Kruszynki do siebie zabierają. Moje dziecko nie przezyło, a gdyby mu sie udało tez nie wiadomo czy mógłby normalnie zyć:-(