Grudzień 2009

[jolka111]

Hej!!!
nie było mnie troszkę i widzę, że sporo sie wydarzyło
Jutka gratuluje dwóch fasolek :-) ja jakbym usłyszała taką informację to chyba na zawał bym zeszła no ale ja mam już dwóch łobuzów

Agnieszka_AJ2811 trzymam kciuki żeby dzidziuś sobie poradził trzeba mieć nadzieję

Reszty już nie pamiętam
Ja dziś wybieram się do lekarza, trochę się denerwuję

 

[allitka]

Witam,
wieczorkiem nie zajrzałam na forum a ile tu sie wydarzyło!! Nowina mnie po prostu zszokowała(zaczęłam się zastanawiać co ja bym zrobiła!!!!!!!) Georgina na kiedy masz termin bo ja jak liczyłam to mi wychodzi na przełomie roku bo mam długie cykle..... ale może jutro dostane sie do lekarza to bede wzystko wiedziec...

 

[allitka]

Jeszcze jedno mnie nurtuje dziewczynki powiedzcie jak to bylo w waszym przypadku.... Moja szwagierka jest w 10 tc byla najpierw w 7tc w przychodni i ginka powiedziala ze ma przyjsc za 2tyg bo to za wczesnie, byla teraz wprawdzie zrobila jej usg ale karty ciazy nie wypisala, terminu porodu nie podala, tylko dala skierowanie na badania i powiedziala ze za miesiac beda rozmawiac... Powiedzcie tak sie robi zawsze czy to przez to,że poszła z kasy?????

 

[jolka111]

Madzialenka ja chodzę na NFZ i byłam dwa tygodnie temu (to był jakoś 4tc), bo miałam kiepski wynik moczu, lekarz stwierdził, że w zwykłym badaniu ginekologicznym to on ciąży jeszcze nie wyczuje, więc zrobił mi usg i potwierdził ciążę, kazał przyjść za 2-3tyg żeby zobaczyć serduszko i założyć kartę
No więc idę dziś (siódmy tydzień leci) i mam wielką nadzieję zobaczyć serduszko ;-)
Także zachowanie lekarki jak dla mnie dziwne, szczególnie biorąc pod uwagę, to co pisały dziewczyny o becikowym (podpobno przec 10tc trzeba mieć książeczkę)

 

[maarta100]

Także zachowanie lekarki jak dla mnie dziwne, szczególnie biorąc pod uwagę, to co pisały dziewczyny o becikowym (podpobno przec 10tc trzeba mieć książeczkę)

Tak, zachowanie wręcz olewające:-(


Jutka ogromne gratulacje!!!!!

 

[Lilijka]

A ja dalej mam zaległości na forum..
U mnie to już 49 dzień po poczęciu (czyli według owulacji skończyłam 7 tydzień, a według USG to 8 i 3 dni, a według okresu to: 11:-):-)14 maja mam wizytę i będę mieć swoje 2 zdjęcie:-)Prezent na bliskie urodzinki!:-)
Pochwaliłam się i mam za swoje..tak sie dobrze czułam, a dzisiaj klapa:-(I do tego rano musiałam pędzić na badania krwi itp. a zaraz wyjeżdżam na cały dzień pozałatwiać sprawy...
Pogoda dzisiaj cudna!Rześko, słonecznie, romantycznie:-)
Musialam zrobić badanie na resztki pokarmowe..bo od dłuższego czasu rano męczą mnie biegunki, które najprawdopodobniej oznaczają..albo celiaklię..albo samą nietolerancję glutenu (co już wcześniej podejrzewałam.:-(
Jej wy tak piszecie o jedzeniu..ja patrzeć na nie nie mogę, ani mysleć:-(
Kiwi bym tylko jadła:-) i arbuzy:-)

Madzialenko-mi ginka juz na pierwszej wizycie karte założyła, wszystko wymierzyła opisała a był to dopiero 4-5 tydzień!Byłam prywatnie i tak będę chodzić, bo to najlepsza ginka na świecie!Jak ktoś jest z lubuskiego polecam Panią Magdziorz!Byłam też tydzień później u gina na NFZ(żeby mieć skierowanie na badania, czyli badania za darmo)-wielką łaskę mi zrobił,że mnie zbadał, nie poinformował, czy wszystko dobrze, nic nie zmierzył nie założyl karty i dopiero jak sie zapytałam czy to ciaza i czy wszystko ok to raczył odpowiedzieć, a skierowania nie dał i tak..ręce opadają! Poszłam do rodzinnego i dostałam skierowanie na te badania co chcę (poza WR i HBS):-)

Co do becikowego-trzeba mieć jedynie potwierdzenie od lekarza prowadzącego, że danego dnia odbyła się pierwsza wizyta (może nie być karty) i od tego momentu jesteś pod jego opieką:-)

Zachowanie lekarki..bez komentarza...

EMWU! Dziękuję kochana za pamięć!Jasne,że chcę ciacha!U mnie też jest taka śmieszna wystająca kuleczka-taka wypukłość której nie da się wciągnąć.a schudłam już 4 kilo, a ona jest! Też od talii w dół..już niedługo talii nie będzie;-)

JUTKA!Gratulacje!Jak ja ci zazdroszczę!Jakos tak cichuśko marzyłam o bliźniakach..ale ja sie nie łykałam żadnych tabsów-a w rodzinie nie ma bliźniakow..wiec szanse małe..

 

[maarta100]

Ja dziś wybieram się do lekarza, trochę się denerwuję

Bedzie dobrze, koniecznie daj znać po wizycie

a ja dzisiaj kiepsko się czuję, znowu bóle podbrzusza i pleców w dolnej częsci, kurcze od poniedziałku do pracy mam wrócić, na włąsna prośbe bop lekarz nie chciał żebym szła do pracy ale ja musze chociaż na troszke. Mam nadzieje ze bedzie ok.

 

[beti7]

cześć dzieczyny ja też najprawdopodobniej bede grudniowa mama tylko u mnie nie jest tak fajnie bo jestem po poronieniu ale jestem dobrych myśli termin mam na 2 grudnia:-) czyli to 10 tydz. +1 dzień byle wytrwać 12 tyg potem już mniejsze zagrożenie czytałam troche waszych postów ale nie byłam w stanie ogarnąć wszystkiego wiec jeśli chodzi o lekaży to wiecie jak to jest w przychodniach ja chodze prywatnie od lat mam jedną gin która mi tamtym razem bardzo pomogła i jakoś jest dla mnie odpowiednia ale słyszałam jak to jest w przychodniach i wole nie ryzykować a co do mdłości to ja mam wieczorem jakoś na odwród za to do 18 obrzeram sie i w ciągu 1 miesiaca przytyłam 3 kg troche dużo

 

[allitka]

Dziewczynki bedzie dobrze w pracy nie jest tak zle!! Ja sie ciesze, że nie leze w domu bo bym chyba urodzila po tyg I niewiem czy to mnie jeszcze nie dopadło czy to siła woli ale jakchodze do pracy to sie trzymie ale przychodze do domu albo mam wolny dzien to widze swiat z horyzontu kanapy :-)

 

[maarta100]

Dziewczyny nowy wątek założyłam - ALBUM, żeby porzadek zrobić, proponuję, żeby tam wklejać zdjęcia naszych Fasolek