reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

Moja Mama miała dwie cesarki. Jedną ze mną te 35 lat temu i mówi, że to było straszne, a drugą z moją siostrą w 2000 r i mówi, że nie ma w ogóle żadnego porównania, bo już o niebo lepiej pod kątem znieczuleń, opieki, podejścia. I mówi, że teraz to już w ogóle musi być jeszcze lepiej znowu po tylu latach :) najbardziej chciałabym mieć CC w prywatnej klinice, jak tak czytałam na forach czy blogach to bardzo dziewczyny zachwalają, piszą o zero bólu i o dużym komforcie całego pobytu. Czemu w Poznaniu nie ma takiego szpitala wrr nie będę z brzuchem jeździć do Warszawy czy Wrocławia wrr
Cesarka w Wawie w prywatnej klinice to koszt jakichś 12 tysi.
Osobiście zastanawiałam się nad prywatną kliniką w Białymstoku, bo za sn płaci się ok 3 tysie, podczas gdy średni koszt wynajęcia położnej w Wawie to 2 tysie. 🤔
 
reklama
Oj ja tez słyszałam o cięciu na żywca, dlatego tylko pod narkozą się zgodzę 🙈 w ogóle to nie dam sobie wbić nic w kręgosłup, jak, będę rodzic naturalnie to bez znieczulenia, a jak cesarkę to narkoza i to jedyne co mam postanowione 🙈
Ja absolutnie odwrotnie. Pierwsze co to będę dzwonić na IP i pytać czy jest anestezjolog do znieczulenia 🙈🙈🙈
 
Myjki, czyli tego robota? Weź nie strasz, ja tak na niego liczę! 😅 Rok temu kupiliśmy auto odkurzacz i KOCHAM😍
Mam coś takiego, nie pamiętam dokładnie jaki model. Sprawdza się fajnie, no ale chęci jak nie było tak nie ma 😅😅
 

Załączniki

  • Screenshot_20220601_125243_com.android.chrome.jpg
    Screenshot_20220601_125243_com.android.chrome.jpg
    238,2 KB · Wyświetleń: 56
Ło ludzie.... To ja już wolę mieć stwierdzona tokofobie i żeby znajomy mi zrobił cesarkę 🙈 najgorsze, że to jest mąż mojej koleżanki.. Ona jest przyzwyczajona do Tego, że wszystkie koleżanki do niego chodzą a potem siedzą sobie wszyscy razem i piją wino np 🤣 dla mnie to jest nie do przejścia na ten moment.. Wpadłam ostatnio na pomysł, że zacznę do niego chodzić jak już tylko przez brzuch będzie usg... Ale zostałam uświadomiona, że będzie mi przecież jeszcze musiał badać szyjkę... Najgorzej 🙈
No ja bardzo chciałam wlasnie rodzić w prywatnym szpitalu ale te 14 tys to szczerze mówiąc lekka przesada 🤣 zwłaszcza ze w innych miastach za porod w prywatnym szpitalu się płaci kolo 6 tys, nie wiem co oni we Wrocku sobie myślą 🤣
 
Cesarka w Wawie w prywatnej klinice to koszt jakichś 12 tysi.
Osobiście zastanawiałam się nad prywatną kliniką w Białymstoku, bo za sn płaci się ok 3 tysie, podczas gdy średni koszt wynajęcia położnej w Wawie to 2 tysie. 🤔
A w jakiej klinice w Białymstoku? Jestem z okolic. Pytałam ostatnio w poliklinice arciszewskich to poród naturalny 4100 a cesarka 4900.
 
To prawda ten zastrzyk w kręgosłup nie boli, przed nim pryskali plecy jakimś znieczuleniem. Właśnie najgorszy jest cewnik, ja po cesarce niestety miałam go jeszcze przez 4 doby, a i ból przy pionizacji nie był przyjemny delikatnie mówiąc.
Co my musimy przeżywać. Dla mnie to jednak już wszystko takie bardziej kontrolowane i na spokojnie. Akcja porodowa, skurcze, bóle, pchanie, płakanie, wyzywanie męża, wyrywanie mu włosów (moja koleżanka powyrywała swojemu bo go trzymała na nie mocno jak parła hehe on nawet nic z tym nie zrobił, pozwolił jej się wyżyć na sobie hehe), co tam jeszcze cięcie krocza czy pękanie, a może jakieś dramatyczne wyciskanie dziecka - nie nie, jestem zbyt słabej konstrukcji psychicznej i fizycznej na to :) tak to czuję całą sobą
 
reklama
Do góry