Grudniowe mamy 2022 :)

[Cleo92]

O to! Melduję, że wciągnęłam już naleśniki z dżemem i jest mi z tym absolutnie dobrze

Faktycznie dzisiaj dzień naleśnikowy zazdroszczę i pocieszam się tym, że niedługo też zjem

 

[Cleo92]

Ja miałam narkozę przy punkcji jajników, to też miło wspominam, ale to dawka minimalna na kilkanaście minut, to po takim czymś nic człowiekowi nie jest no ja jestem pewna, ale kto mi to pomoże zrealizować w Polszy, mam z tym duży stres.

A cesarka ile trwa??
No to ja w razie wu mam plan, że idę do psychiatry, który mi wypisze właśnie tokofobie i wtedy będę musiała mieć cesarkę. Mój lekarz sam mi to zaproponował jak mu powiedziałam, że się boję i że wtedy tak najlepiej, bo jak się tak boję urodzić naturalnie to nie urodzę i wtedy najlepiej mieć takie zaświadczenie, żeby mieć cesarkę

 

[marsi89]

Oj ja tez słyszałam o cięciu na żywca, dlatego tylko pod narkozą się zgodzę w ogóle to nie dam sobie wbić nic w kręgosłup, jak, będę rodzic naturalnie to bez znieczulenia, a jak cesarkę to narkoza i to jedyne co mam postanowione

ja miałam przy CC w kręgosłup. Najgorzej wspominam cewnik. Kurw* ! Jak to piekło. Założyli mi go 2h przed CC. Jak miałam następny zabieg to powiedziałam że mają założyć po znieczuleniu albo 5 min. Przed nim bo tej męki nie przeżyłabym. Co do znieczulenia, czułam jak mi skaczą po brzuchu i na wymioty mnie brało ale szybko coś podali i było ok. Ja pełnej narkozy się boje bo boje się że się nie obudzę. I po narkozie beltalam na czarno cały dzień.

Wracam ze szpitala. Krwiak. Nie wiem czy kolejny, czy stary przy ujściu szyjki... Brakuje mi psychicznie siły na ten stres. Dzidziuś Ok ale nie mogą powiedzieć jak będzie.

Boże kochana, ale ty się nastresujesz. Pytałaś dlaczego te krwiaki się tworza?

 

[guest-1677526072]

a ja nadal nie mogę patrzeć na słodkie za bardzo. Mąż jakiś makaron na obiad będzie robił. Idę posprzątac i się wykąpać. W ogóle mnie korci żeby zadzwonić i spytac czy już są wyniki pappy. Mówiła że jak coś będzie nie tak to do 10 dni będą dzwonić a jak nie to mam albo zadzwonić albo przyjechać po wynik. 24 mialam robione. Kurde ale ja niecierpliwa w tej ciąży jestem.
dzwon do lekarza i jedź na test. Współczuję
pierdziel to nie myj. Ja umyje najwcześniej za rok na wiosnę tym bardziej że w pierwszej ciąży jak myłam to tak mi się w bani zakręciło że wywalilam się ze stolka,a lekarka tak mnie zrypala. Powiedziała że wieszanie firanek i mycie okien zabronione w ciąży.
to wita cię druga nienormalna. Ja w sumie też praca w domu, prawie. Bo mam do pracy minutę. Też planuje minimalnie wykorzystac urlop. Tzn. Chyba trzeba wykorzystać 20 tyg. Choć mozna wykorzystać tylko 6 tyg. A 14 oddać mężowi. I w sumie my o tym myślimy, bo mój to raczej typ pana domu, taka Marysia. choć teraz ma fajna pracę i nie wiem czy będzie chciał siedzieć tyle na tacierzynskim.

umyłam jedno okno w dużym , kuźwa kręciło mi się w głowie ...pierdziele reszty nie myje

 

[Carmen_87]

A cesarka ile trwa??
No to ja w razie wu mam plan, że idę do psychiatry, który mi wypisze właśnie tokofobie i wtedy będę musiała mieć cesarkę. Mój lekarz sam mi to zaproponował jak mu powiedziałam, że się boję i że wtedy tak najlepiej, bo jak się tak boję urodzić naturalnie to nie urodzę i wtedy najlepiej mieć takie zaświadczenie, żeby mieć cesarkę

No cesarka to tak jakoś do godzinki jak taka bez komplikacji z tego co słyszałam i czytałam. Pewnie zależy od zespołu lekarzy, ale tu już więcej tej narkozy jest podawane. Mi to samo lekarka mówiła by to zaświadczenie o tokofobii mieć, u mnie to akurat prawda, bo martwię się rodzeniem odkąd tylko postanowiłam mieć dziecko i od początku, nie będąc jeszcze w ciąży trułam o tym lekarce. Ale jak gdzieś przeczytałam, że czasem szpitale podważają ten dokument to mnie zmroziło. Ja w ogóle nie chcę nawet poczuć akcji porodowej. Ja bym chciała być umówiona odpowiednio wcześniej, przygotowana zjawić się w szpitalu i tmreszte jakoś przeżyję.

 

[guest-1677526072]

Może po prostu grypa?
Zabawne, że covid zastąpił większość dolegliwości.

Dokładnie, też słyszałam, że mycie okien i wieszanie firanek jest w ciąży zabronione.

już pierdziele te okna , niech mi chłop umyje , choć on nastawił se budzik na 13 żeby wstać i umyć mi je a jak zobaczy że zrobiłam w dużym to mogę dostać opierdziel

 

[Blanca86]

ja miałam przy CC w kręgosłup. Najgorzej wspominam cewnik. Kurw* ! Jak to piekło. Założyli mi go 2h przed CC. Jak miałam następny zabieg to powiedziałam że mają założyć po znieczuleniu albo 5 min. Przed nim bo tej męki nie przeżyłabym. Co do znieczulenia, czułam jak mi skaczą po brzuchu i na wymioty mnie brało ale szybko coś podali i było ok. Ja pełnej narkozy się boje bo boje się że się nie obudzę. I po narkozie beltalam na czarno cały dzień.
Boże kochana, ale ty się nastresujesz. Pytałaś dlaczego te krwiaki się tworza?

Nie potrafią odpowiedzieć właśnie, ale osiwieje z tego na pewno. Tak bardzo bym chciała, żeby już wszystko było Ok….

 

[Strzyga_]

Ale ja na prawdę liczę na to, że ktoś mi pomoże i powie jak się dochodzi do tego co dla danej osoby jest najlepsze ja nie umiem podejmować decyzji,zawsze mąż na mnie krzyczy bo ja "nie wiem"

Przepraszam, ale moim zdaniem taką decyzję powinien podjąć lekarz wiadomo że nie pierwszy lepszy, ale zaufany i ja bym się zdała na to, co powie.

 

[Purrfect]

umyłam jedno okno w dużym , kuźwa kręciło mi się w głowie ...pierdziele reszty nie myje

Ja się czaję na tego robota do okien, o którym już tu kiedyś była mowa Tylko nie mogę się zdecydować na model. Ale już serio nawet kibelek wolę myć, niż okna

 

[guest-1677526072]

Wracam ze szpitala. Krwiak. Nie wiem czy kolejny, czy stary przy ujściu szyjki... Brakuje mi psychicznie siły na ten stres. Dzidziuś Ok ale nie mogą powiedzieć jak będzie.

o rany , to ten krwiak się pewnie opróżnia , no ale najadłas się strachu
Będzie dobrze z dzidziusiem ...jak krwiak przy ujściu jest to przecież niżej od dziecka