Grudniowe mamy 2022 :)

[guest-1677526072]

Niech mój stan umysłu odda fakt, że wyszłam dziś do sklepu ubrana we wczorajszą bluzkę (fuj!), po 1,5 km, czyli praktycznie przed sklepem zorientowałam się, że nie założyłam stanika, a bluzka jest tył na przód
Męczy mnie straszna zgaga i cały czas czuję zapachy - chyba od tej zgagi, bo nic w domu nie pachnie

no nieźle nieźle

 

[zaneta_a]

Niech mój stan umysłu odda fakt, że wyszłam dziś do sklepu ubrana we wczorajszą bluzkę (fuj!), po 1,5 km, czyli praktycznie przed sklepem zorientowałam się, że nie założyłam stanika, a bluzka jest tył na przód
Męczy mnie straszna zgaga i cały czas czuję zapachy - chyba od tej zgagi, bo nic w domu nie pachnie

Ja poszłam do sklepu po śmietanę i ziemniaki, ze sklepu wyszłam z ziemniakami i winogronami, wróciłam do domu i szukałam śmietany, aż spojrzałam na paragon i zobaczyłam że jej nie wzięłam.

 

[Purrfect]

A taki robocik robi robotę faktycznie dobrze? I nie spada z okna? Byslabym się na piętrze go przyczepić, że spadnie na dół i się potlucze

Z tego, co czytałam w opiniach, to się sprawdza i nie spada Te markowe, nie wiem, jak no-name'y. Też się nad tym zastanawiałam, bo mamy piętrowy dom. I nad poziomem hałasu. Znając siebie to pewnie zaraz kupię, przetestuję i zdam relację, to wszystko będzie wiadomo

 

[Purrfect]

Niech mój stan umysłu odda fakt, że wyszłam dziś do sklepu ubrana we wczorajszą bluzkę (fuj!), po 1,5 km, czyli praktycznie przed sklepem zorientowałam się, że nie założyłam stanika, a bluzka jest tył na przód

To brzmi jak scena z moich koszmarów sennych

 

[Margeritka28]

Dzisiaj rozpoczynamy 11 tydzień pisałam już kilka razy ze 13/06 mam prenatalne ale nadal nie ma mnie na liście @Purrfect

Na kiedy masz termin ? Ja dziś też rowno 11 tyg i prenatalne mam 13.06. Martwiłam się że trochę późno ale jak widać wszystko ok

 

[Strzyga_]

no nieźle nieźle

Dodam, że to była moja druga wyprawa, bo chwilę wcześniej podjechałam samochodem do piekarni i apteki, ale zapomniałam dla gościa pojemników na jajka, więc się wróciłam i ponieważ się przejaśniło i zrobiło ciepło to zdecydowałam się na spacer.

Jestem półprzytomna, bo w nocy była u nas straszna burza - jak piorun pierdolnął to wszyscy (oprócz mojego oczywiście) się pobudzili. Błyskało się jak w dzień, grzmiało, pioruny - wszystko na raz

 

[Strzyga_]

Mam wyniki glukozy - 83 więc pierdziele, nie będę się męczyć z krzywą

 

[MartaMarkry]

A czy miała któraś z Was może usuwany zab w ciąży?

ja w pierwszej ciazy miałam mieć usuwane 8-ki. Byłam w trakcie leczenia ortodotycznego. Ostatecznie zalecili poczekać mi, aż urodzę.

 

[olenka201]

---

Hahaha waga rozumiem gratis była do nich jaki Kochany.

Ja jak jeszcze nie wiedziałam, że mam tą cukrzycę ciazowa zamówiłam sobie caly karton soczków tych Capri Sun pomarańczowych. Kocham je po prostu, a ciężko je kupić bo raz są w sklepie raz nie. I moj mówi czemu nie mówiłam to by mi więcej zamówił

Wszystkiego najlepszego zatem spełnienia marzeń


Prawda. Trzeba się obserwować i fajnie jest na początku wszystko zapisywać co się Jadło przy pomiarach. Mi niby kazała mierzyć po 2 posiłkach wyrywkowo tylko cukier po godzinie. I tylko jak przekroczy normę to zapisywać co jadłam. Ale i tak pierwsze dwa tyg mierzyłam po każdym posiłku. Ogólnie ciekawe jak wpływa moja całodniowa dieta na cukier poranny. Czy ma wpływ np to, że dajmy na to zjadłam coś niedozwolonego przed południem nie, że na kolację. Bo np zjadlam kiedyś po obiedzie loda. I godzinę po posiłku miałam idealny cukier.

Mialam.juz tele porade . Pani doktor stwierdzila ze mam insulinoopornosc i musialam ja miec predzej juz sporo czasu. Insuline dalej ta sama dawac na 2 razy po.11 w kazda noge .i jesli dam.rade o 23 a po kolacji spacerowac.
Co do tego loda wyrzut cukru mogl byc w innym momemcie i cukier mogl wzrosnac np. Po pol godzinie a juz po godzinie byl dobry.

 

[guest-1677526072]

Dodam, że to była moja druga wyprawa, bo chwilę wcześniej podjechałam samochodem do piekarni i apteki, ale zapomniałam dla gościa pojemników na jajka, więc się wróciłam i ponieważ się przejaśniło i zrobiło ciepło to zdecydowałam się na spacer.

Jestem półprzytomna, bo w nocy była u nas straszna burza - jak piorun pierdolnął to wszyscy (oprócz mojego oczywiście) się pobudzili. Błyskało się jak w dzień, grzmiało, pioruny - wszystko na raz

o ja cię ja się burzy boje i bym już była posrana całą
To już masz wytłumaczone że nie spałaś dobrze i tak się ubralas no zdarza się