oj są. Liczyłam, że po miesiącu się przyzwyczaję a tu lipa. Apropo też macie taki wrażliwy na mocniejszy dotyk brzuch po tych zastrzykach ?
nie jest to przyjemne, ale partner jakoś się nauczył robić mi te zastrzyki tak, żeby bardzo nie bolało. Po zastrzyku czasami chwilę piecze, ale innych odczuć nie mam.
Taaak
mój mąż mnie dotknąć w obrębie wstrzykiwań nie może .
Ja już zaczęłam wbijać się wyżej , bo jakoś tak na tej niskiej fałdzie już się boje ze do dziecka się wbije
(tak to niemożliwe ) ale teraz jak jestem wyżej to tak boli
Masz tak że czasem się wbić nie idzie bo felerna igła ? Już chyba miałam że 3 takie zastrzyki , a raz miałam tak jak się wbiłam to mi siknela krew do zastrzyku
my zawsze zastrzyki robimy na wysokości pępka: raz z lewej raz z prawej strony. Partner czasami mówi, ze mam „grubą skórę” i ciężko ją przebić
Mówi, że jak kiedyś sobie sam robił zastrzyki, to u niego wchodziło jak w masło
a skoro rozmawiacie o jedzeniu czy któraś z Was też tak jak ja jest wegetarianką?
jestem ciekawa
jeżeli tak to suplementujecie się jakoś dodatkowo? bo np ja nie wiem czy powinnam brać dodatkowo żelazo czy raczej nie
gdzieś od 3-4 miesiecy jestem wegetarianką, wcześniej 4,5 roku weganizm. Jeśli chodzi o żelazo to moje jest lepsze niż u niejednej mięsożernej dziewczyny. Natomiast przed dodaniem suplementacji zalecam się dokładnie zbadać. Podstawa dla wegetarianki, ale też dla każdej ciężarnej to b12,wit D, żelazo, ferrytyna.
Suplementuję się regularnie dha 1000mg, cholina 500mg (+aktualnie 200mg więcej z littleme), witD 6tys (gdzieś 2-3tyg temu miałam poziom ok 43, a chcę dobic do 60, 4tys j prawie u mnie nie działa) No i suplement ciążowy. Teraz zaczęłam LittleMe, ale nie wiem, czy to dobry wybór, bo ma trochę żelaza, a ferrytynę mam już 88. Myślę, że nawet jakbym nie była wegetarianką, suplementowałabym się tak samo. czytałam wiele artykułów na temat zbawiennego wpływu dha, choliny, witD na mózg dziecka w jego dorosłym życiu. Cholina w trakcie ciąży zapobiega autyzmowi, schizofrenii. Udowodniono, że dzieci przetwarzają szybciej informacje na każdym etapie rozwoju, mają lepszą pamięć wzrokową itd itp. Dha i wit D to wiadomo.
Oczywiście u mnie podstawą jest zdrowa, zróżnicowana dieta. Przywiązuję do niej dużą uwagę. Suplementacja i dieta to tak w ogóle mój obszar zainteresowania. Siedzę w tym dużo i czytam badania dla przyjemności.