straszne to jest. Na NFZ nie dość że ciężko się dostać to traktują cię jak śmiecia. Ja 3 lata temu byłam na NFZ u takiego młodego gina zaraz po szkole. 40 min. Trwało badanie. Sam od siebie zbadal mi piersi, USG przez brzuch, dopochwowe, wywiad, dla skierowanie na NFZ na badania...pół roku później już tam nie pracował. Otworzył sobie prywatną praktykę niestety trochę daleko ode mnie. Spotkałam go w szpitalu za jakiś czas i pytałam co się stało, że ja taka zadowolona byłam, czemu nie pracuje już. Powiedział mi że dyrektor szpitala stwierdził że za dużo badań na NFZ zleca i że za długo trwa wizyta. Kur** ! Inaczej nie idzie tego skomentować. Już w ogóle nie wspomnę o tym jak wysoka składek ubezpieczenia dodatkowe place a jak przyszło co do czego w tamtym roku: z przerwami prawie 2 miesiące w szpitalu, laparoskopia wyrostka i potem jak spierdoli** mi operacje to laparotomia czyli rozcinanie całego brzucha...dostałam 500 zł za wszystko odszkodowania
po urodzeniu dziecka wypisuje się z tego i zostaje tylko w podstawie bo ciułają jak mogą, z każdej strony. Sorry za wulgaryzmy ale inaczej się nie da
trzymam kciuki, będzie dobrze
moja córka już wybrała imiona
oczywiście pod naszą kontrolą(bo mi wybierała moja siostra i nie lubię swojego imienia)chłopiec: Przemek a dziewczynek tyle imion nam się podoba że szok
źle to wytłumaczyłam, on jakoś nazwał to zjawisko ale powiedział że to się dzieje w wyższej ciąży ok 30 TC. Tłumaczył mi to fachowo, że to jest zagłuszone czy coś...no nie ważne. W każdym bądź razie odradzal a w razie stresu kazał dzwonić o każdej porze.
ja jadę na prentaalne USG i pappe. Jakby coś było bardzo nie tak (w co nie wierzę, nie przyjmuje tego do siebie w ogóle ) to bardziej bym się decydowała na amniopunkcję bo to daje 100% pewności a nifty i sanco wykrywają tylko te podstawowe trisomie i nie dają 100% pewności a amniopunkcja daje. Tu na forum na innym wątku też był ten temat poruszany i dziewczynę wrzuciły fajny medyczny artykuł na ten temat. Choć mój lekarz wczoraj jak mu powiedziałam że boje się pappy bo wiem bo wcześniejsze ciążę byly takie trudne, powiedziała że najważniejsze jest to USG a pappa to dopełnienie i statystyka i że jak będzie usg ok to będzie wszystko dobrze. I tego się trzymam