reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

Zazdrosze dziewczyny, że nie przybywa wam kilogramów, u mnie już 2 na plusie 😂 Fakt faktem, że moja dieta radykalnie zmieniła się od kiedy jestem w ciąży, bo rok czasu przed ciążą byłam na diecie, ale niestety zachcianki wzięły górę 🙈 Mam ogromną chęć na słodkie i słone przekąski, ale staram się jeść też dużo owoców, żeby chociaż trochę zaspokoić moje zapędy 😂 Brzuch już lekko widoczny (10+3), na dole się zaokrąglił i cieszy mnie ten widok 🤗
 
reklama
Mi też tak biszkopt śmierdział 🙈 robiłam tort tacie i myślałam że zwariuje. Nawet żelka truskawkowa pachniała mi jakimś cynamonem 😅
ale mnie to niczym innym nie pachnie tylko śmierdzi ... Tego nawet nie idzie określić co to za smród 🤣
Mam nadzieję że to długo nie potrwa , choć myślałam że jak już miałam prędzej niż we wszystkich ciążach te mdłości itp to szybko mi później ustąpi ...yhy już 11+1 i mdłości są , muszę się skupiać żeby nie 🤮 😑
 
Ja tak mam. Dwa dni gdzie czułam się rozlazła i słaba miałam jak miałam dni w domu. Na drugi dzień gdzie musiałam się zerwać o 5 i jechać kilkadziesiąt km, cały dzień w stresie i biegu - nagle czuje się super 😂 organizm wie kiedy musi się spiąć a kiedy odpuścić
no właśnie tak, ujełaś to idealnie. Organizm wie 😉
 
Zazdrosze dziewczyny, że nie przybywa wam kilogramów, u mnie już 2 na plusie 😂 Fakt faktem, że moja dieta radykalnie zmieniła się od kiedy jestem w ciąży, bo rok czasu przed ciążą byłam na diecie, ale niestety zachcianki wzięły górę 🙈 Mam ogromną chęć na słodkie i słone przekąski, ale staram się jeść też dużo owoców, żeby chociaż trochę zaspokoić moje zapędy 😂 Brzuch już lekko widoczny (10+3), na dole się zaokrąglił i cieszy mnie ten widok 🤗
u mnie tez niestety już 2 kg na plusie, ale ja staram się pilnować, bo nie należę do najszczuplejszych i wysportowanych.
Przy wzroście 172 waga startowa to było 69 kg, więc nie chce przytyć bardzo, bo wiem, że ciężko będzie mi to zrzucić po ciąży.
Ja dziś 10+5 i brzuszek zaokrąglony widzę wieczorami, a tak to tylko w spodniach czuje, ze coś mi urosło, ale myśle, ze to bardziej hormony i zatrzymana woda. Mam nadzieje, że będę mogła odstawić niebawem luteinę, bo w zasadzie ciąża przebiega bezproblemowo, a jestem jedna z tych, która dostała luteinę zapobiegawczo ze względu na wcześniejsze poronienie.
 
u mnie tez niestety już 2 kg na plusie, ale ja staram się pilnować, bo nie należę do najszczuplejszych i wysportowanych.
Przy wzroście 172 waga startowa to było 69 kg, więc nie chce przytyć bardzo, bo wiem, że ciężko będzie mi to zrzucić po ciąży.
Ja dziś 10+5 i brzuszek zaokrąglony widzę wieczorami, a tak to tylko w spodniach czuje, ze coś mi urosło, ale myśle, ze to bardziej hormony i zatrzymana woda. Mam nadzieje, że będę mogła odstawić niebawem luteinę, bo w zasadzie ciąża przebiega bezproblemowo, a jestem jedna z tych, która dostała luteinę zapobiegawczo ze względu na wcześniejsze poronienie.
nie dokończyłam myśli 😅 a słyszałam, że ona tez może mieć wpływ na przybieranie na wadze
 
u mnie tez niestety już 2 kg na plusie, ale ja staram się pilnować, bo nie należę do najszczuplejszych i wysportowanych.
Przy wzroście 172 waga startowa to było 69 kg, więc nie chce przytyć bardzo, bo wiem, że ciężko będzie mi to zrzucić po ciąży.
Ja dziś 10+5 i brzuszek zaokrąglony widzę wieczorami, a tak to tylko w spodniach czuje, ze coś mi urosło, ale myśle, ze to bardziej hormony i zatrzymana woda. Mam nadzieje, że będę mogła odstawić niebawem luteinę, bo w zasadzie ciąża przebiega bezproblemowo, a jestem jedna z tych, która dostała luteinę zapobiegawczo ze względu na wcześniejsze poronienie.
Ja tez mam 10+3 i 2kg na plusie :) i tak samo wieczorem brzuch już widoczny, w sumie rano mniejszy ale jakby się dopatrzeć to tez widać 😁 do pracy już szukam ciążowych spodni bo siedząc już zaczynaja cisnąć 🙈 mam luteinę z tego samego powodu i lekarz coś wspominał o odstawieniu w 13tyg ale mówił ze zobaczymy :)
 
u mnie tez niestety już 2 kg na plusie, ale ja staram się pilnować, bo nie należę do najszczuplejszych i wysportowanych.
Przy wzroście 172 waga startowa to było 69 kg, więc nie chce przytyć bardzo, bo wiem, że ciężko będzie mi to zrzucić po ciąży.
Ja dziś 10+5 i brzuszek zaokrąglony widzę wieczorami, a tak to tylko w spodniach czuje, ze coś mi urosło, ale myśle, ze to bardziej hormony i zatrzymana woda. Mam nadzieje, że będę mogła odstawić niebawem luteinę, bo w zasadzie ciąża przebiega bezproblemowo, a jestem jedna z tych, która dostała luteinę zapobiegawczo ze względu na wcześniejsze poronienie.
ja mam 168 i ważę 56 kg. Przed pierwsza ciąża ważyłam 49 kg to za mało, ale ja też kopciłam fajki. Rzucilam tylko na okres ciąży, potem ograniczyłam ale nadal popalalam. W ciąży przytyłam tylko 6 kg. I zaraz po ciąży kg mi polecialy i ważyłam 52 kg. Czyli taka waga spoko dla mnie. Jak rzuciłam osttaecznie fajki to te waga mi skoczyła, mimo że nie jadłam więcej. Ale mniej się wyproznialam. Mam straszny brzuch po tych operacjach wyrostka, ogólnie nawet jak nie byłam w ciąży to ten brzuch był nienaturalnie wielki jak na moją szczupła posturę i jak się najem to mnie tak wzdymalo. Ale jak zaczęłam ćwiczyć to nawet znośny mi się zrobił. Teraz jak nie ćwiczę to rano jest mały a wieczorem ogromny 😱 też myślę że to bardziej ta woda i jedzenie niz ciąża sama w sobie
 
Tez tak mam, nie wiem czy piszemy o tym samym, ale u mnie wlacza sie takie mega nieprzyjemne ssanie w zoladku, czasem nawet zjedzenie czegos nie pomaga. Az sie zastanawiam, czy to nie wrzody. Ale zaczelo sie dopiero w ciazy.
Tak właśnie coś takiego! , jak dobrze, ze nie jestem sama bo widze, ze dziewczyny tez maja ssanie z głodu 😅
 
reklama
Do góry