No bo jednak to bardzo wczesna ciąża i ryzyko poronienia na tym etapie jest duże. Badania mogą być ok, ale to dopiero wstępne informacje. W UK i wielu innych krajach nie robi się nawet USG przed 10-12 tygodniem (chyba, że prywatnie ktoś sobie życzy), bo to dopiero "możliwość bycia w ciąży"... Tak, jak tu ktoś wcześniej napisał, kiedyś kobieta poroniła na wczesnym etapie i nawet nie wiedziała. Dlatego ja nie potrafię się jeszcze cieszyć na 100%, takie dwa kamienie milowe to dla mnie pierwsze USG potwierdzające ciążę (
) i dobre wyniki badań prenatalnych. Wiem, że w każdym momencie coś może pójść nie tak, ale po prenatalnych jednak odetchnę i zacznę myśleć w nowych kategoriach.