Grudniowe mamy 2022 :)

[Carmen_87]

Mi stomatolog powiedziała, ze lepsze podanie znieczulenia niż wyrzut adrenaliny przy leczeniu na żywca. A 8 musisz teraz wyrywać?

Nie wyrwać, leczenie. Ale są jakieś znieczulenia dedykowane właśnie bez adrenaliny. Ja jestem wytrzymała, zobaczymy czy dam radę.

 

[Blanca86]

Kochana wiem, ze to niewiele, ale jestesmy z Toba Lekarze wczoraj nie mowili, co w przypadku dalszego krwawienia? Ile czekac?

Właśnie nie mówili niestety. Generalnie lakonicznie.

 

[Carmen_87]

mozna. Ja jak leżałam na oddziale po poronieniu to dużo rozmawiałam z taką jedną położna. I mówi że ona to nawet trwała ondulację robiła sobie w ciąży ale czekała do drugiego trymestru.
mnie co wieczór boli brzuch jak na okres, więc to chyba norma.
cały czas można. U nas na innej grupie jest dziewczyną co jest dentystki i powiedziała że cała ciąże można znieczulenie, tylko powiedzieć o ciąży. Tylko z rwaniem poczekać do drugiego trymestru jak coś. Mój gin powiedział że też można znieczulenie cały czas że to jest bezpieczniejsze niż ten stres jak robi zęba bez znieczulenia. Mi plombowala zęba w 9 tyg. I powiedziała że teraz znieczulenia są takie co nie szkodzą dziecku więc spokojnie można tylko zaznacz że jesteś w ciazy. Ja w każdej ciąży chodziłam do dentysty i brałam znieczulenie..A lepiej leczyć zęby bo w ciąży lubią się psuć. Mojej mamie po ciąży ze mną wypadku wszystkie zęby w wieku 25 lat. Ja na szczęście mam jeszcze wszystkie ale ja też bardzo dbam o nie.

Oh dziewczyny, jednak mój mąż jedzie ze mną na te prenatalne. Ale gdzie tam 19. Jestem spokojna, tzn. stresuje się, ale bardziej stresuje mnie sytuacja z pieskiem. W ogole całą noc nie spałam bo pieso się kręcił po domu, oczy mam zapuchnięte z płaczu. Na dodatek moja mała siedzi ze mną w pracy bo kaszle i gardło ja boli a wszyscy z rodziny na pogrzeb jadą. Jeszcze takie mdłości miałam rano, jak nigdy. Ale zjadłam jogurt z siemieniem lnianym i już lepiej. Wczoraj wieczorem już schiz bo cyce przestały boleć, potem zaczęły i tak się wkolo coś. Wczoraj tak mówię do męża: zaczęło się srac od lutego 2021. Wyrostek w ciąży, zapalenie otrzewnej, sepsa, poronienie w 19 tyg. Potem w październiku kolejne poronienie. W styczniu covid załapałam i też ciężko go przeszłam, potem męża z pracy wyrzucili bezpodstawnie, teraz ta ciężka sytuacja z pieskiem. Mam nadzieję że to dzieciątko da takie ukojenie, że przełamie ta zła passę. Że teraz już będzie dobrze.

Może teraz jest lepsza technologia, mi powiedziała gin., że po 12 tygodniu można znieczulać, tak też w internecie w przeważającej mierze piszą, że lepiej nie w momencie kształtowania się organów.

 

[Karola z nadzieją]

Nie wyrwać, leczenie. Ale są jakieś znieczulenia dedykowane właśnie bez adrenaliny. Ja jestem wytrzymała, zobaczymy czy dam radę.

Tak tak, chodzi mi ze gorszy jest wyrzut adrenaliny przez organizm przy bólu na żywca

 

[Karola z nadzieją]

Właśnie nie mówili niestety. Generalnie lakonicznie.

U mojej koleżanki w ciąży było dwukrotnie ogromne krwawienie przy bliźniakach i to w 1 trymestrze i to właśnie krwiak dawał taki obraz. Mam nadzieje, ze u Ciebie tak samo

 

[anulaa_89]

Kobietki jak i Was z apetytem i wagą? Ja bym teraz mogła jeść i jeść, aż generalnie jestem przerażona

Ja nie mam apetytu. Tzn robię się głodna i w ogóle ale nie wiem co jeść żeby mi weszło. Ogólnie tragedia. Pół kilo spadło od wizyty do wizyty. Ale mam delikatna nadwagę więc to nawet dobrze.

Dziękuje za słowa otuchy.
Dzisiaj cały czas krwawię i mam skurcze bolesne. Niestety znam już ten scenariusz i bardzo się boje. Nie wiem nawet kiedy mam jechać do szpitala…

Trzymaj się Kochana może jeszcze nie jest nic przesądzone


Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty laseczki

 

[ka.an92]

Hej ja już po badaniu prenatalnym.
Niby wszystko dobrze, a jakoś nie do końca zadowolona jestem z tego badania. Lekarz mnie wkurzał mąż twierdzi, że wszystko było okej i że wymyślam jak zwykle, no ale wkurzał się np na moje dziecko że się źle ułożyło "no nic tu nie zbadamy jak on tak będzie ułożony..." i wzdychał cały czas. Słyszałam że każą wtedy poskakać czy zjeść coś słodkiego, a on nic... Sama to zasugerowałam to stwierdził, że nic to nie da. W końcu jakoś pomierzył, ale nie uważam żeby to było dokładne zastanawiałam się po co wizyta jutro u mojego doktorka, ale teraz ogromnie się z niej cieszę

Piekna fotka i wyniki a lekarzem się nie przejmuj, niektórzy maja takie humorki

 

[Aniaaa_022]

Właśnie nie mówili niestety. Generalnie lakonicznie.

wierzę że będzie dobrze

 

[Cleo92]

Ale teoretycznie ryzyko masz bardzo niskie....opis masz super, serio. Myślę że każda z nas ma jakieś wyobrażenia tego badania i chciałaby, aby były spełnione, a tak się zwyczajnie nie da...

Tak, mój mąż też mi to mówi "jak zwykle sobie coś wyobraziłaś już i jak nie było po Twojej myśli to jesteś zła"

O rany co za gościu
Nie dziwię Ci się że się wkurzyłas, mnie by to też wkurzyło . On powinien dużo mówić opowiadać czy wszystko ok a nie stękać że dziecko jest źle ułożone itp

Ciekawe czy u mnie też będzie taki lekarz od 7bolesci czy będzie spoko...coś mi się kojarzy że on był ten lekarz bardzo dziwny ale reki nie dam se uciąć

No później stwierdziłam, że może przez tą 6 godzinę nie wyspał się biedaczek, ale no nie moja wina. Jak mu ciężko pracować tak rano to niech, ustali późniejsze godziny pracy. Ja w soboty pracuje od 6, ale nie lekceważę moich klientek, a na tygodniu ustalam sobie tak godziny, żeby się wyspać, a nie zrywać z samego rana eh może znajdę w końcu mojego wymarzonego lekarza

Trzymam kciuki za Twoją wizytę i prenatalne! Oby Ciebie nikt dzisiaj nie wkurzał!

 

[guest-1677526072]

Tak, mój mąż też mi to mówi "jak zwykle sobie coś wyobraziłaś już i jak nie było po Twojej myśli to jesteś zła"

No później stwierdziłam, że może przez tą 6 godzinę nie wyspał się biedaczek, ale no nie moja wina. Jak mu ciężko pracować tak rano to niech, ustali późniejsze godziny pracy. Ja w soboty pracuje od 6, ale nie lekceważę moich klientek, a na tygodniu ustalam sobie tak godziny, żeby się wyspać, a nie zrywać z samego rana eh może znajdę w końcu mojego wymarzonego lekarza

Trzymam kciuki za Twoją wizytę i prenatalne! Oby Ciebie nikt dzisiaj nie wkurzał!

Dziękuje trzymaj mocno kciuki bo już jestem cała posrana

Co do lekarza ...fakt jak się boroczek nie wysłał to mógł nie przychodzić do roboty na tą godzinę ycchhhhhh nie lubię takich lekarzy którzy są naburmuszeni życiem
Dobra mi się już udziela Twoja złość na tego lekarza

Życzę Ci żebyś znalazła najlepszego lekarza jakiego można mieć w ciąży