reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

reklama
Czy coś w ogóle, a jeśli tak to co, mogłabym zastosować w ciąży na ostrogę piętową?

Od lutego odczuwam ból, chodziłam na laser i ultradźwięki, jest ciut lepiej, ale ból cały czas występuje. Miałam kontynuować terapię, ale zaszłam w ciążę.
Teoretycznie mogłabyś powtórzyć laser, ale najlepiej w ciąży na jakikolwiek zabieg mieć zaświadczenie od ginekologa o braku przeciwwskazań. Jeżeli możesz to możesz sobie rozcierać rozcięgno podeszwowe, czyli tam gdzie mamy laskotki na stopie. Najlepiej od pięty w stronę palców mocniejszymi uciskami. Jest również fala uderzeniowa, ale w ciąży niewskazana. Jeżeli masz taki masażer do stop, gdzie można nalać wody możesz sobie zrobić taki masaż. Zazwyczaj te masażery maja takie rolki w środku i tak sobie można rozcierać :)
 
Nie zawsze warto podnosić progesteron bo i różnie z ciążą może być.

Może być zdrowa, a progesteron będzie rosnąć.
Może jest pozamaciczna a organizm stara się ją poronić i przyjmowac progesteron to w tej sytuacji strzał w kolano. Progesteron poniżej 8 jest już markerem CP (ale zdarza się tez w zdrowych ciążach taki !!!) a Ty masz bliski tej granicy.
Może to być chora ciaza - zarodek z wadą genetyczną który poronić się powinien i walczenie z tym to proszenie się o problemy.

Jedyny przypadek kiedy progesteron należy brać to niedomoga lutealna - masz taką historię? (Plamienia przed okresami, rożna długość cykli, krótki czas od owu do okresu, poronienia właśnie w 4-5 tyg)

Zbadaj betę i progesteron po 48 h - jeśli beta rośnie nieprawidłowo lub będzie spadać to przyjmowanie progesteronu jest bez sensu. Jeśli będzie rosła ładnie to skonsultuj się z lekarzem i jeśli będzie można potwierdzić że ciaza jest w macicy - być może zaproponuje progesteron (chociaż np moja dr jest bardzo z tym ostrożna z powodów wyżej wymienionych)
 
Ja miałam przed czasem 🙃 szkoda tylko, że ten progesteron taki kiepski
spróbuj z rodzinnym pierw skonsultować proga (chyba, ze masz kontakt z ginekolog od ręki) i może przepisze do czasu wizyty u giną. U mnie prog 10 wyszedł, a ja testowałam 8 dpo. Powtarzam jutro🤞🏻 jeśli wyjdzie mały przyrost to zadzwonię do rodzinnego właśnie. Ja to wogole mam z tym progiem problem, bo jestem nadal 5 dni przed okresem, jeśli jutro zrobię nie wiem ile on powinien wynosic po 2 dniach od ostatniego badania :/
 
Nie zawsze warto podnosić progesteron bo i różnie z ciążą może być.

Może być zdrowa, a progesteron będzie rosnąć.
Może jest pozamaciczna a organizm stara się ją poronić i przyjmowac progesteron to w tej sytuacji strzał w kolano.
Może to być chora ciaza - zarodek z wadą genetyczną który poronić się powinien i walczenie z tym to proszenie się o problemy.

Jedyny przypadek kiedy progesteron należy brać to niedomoga lutealna - masz taką historię? (Plamienia przed okresami, rożna długość cykli, krótki czas od owu do okresu)

Zbadaj betę i progesteron po 48 h - jeśli beta rośnie nieprawidłowo lub będzie spadać to przyjmowanie progesteronu jest bez sensu. Jeśli będzie rosła ładnie to skonsultuj się z lekarzem i jeśli będzie można potwierdzić że ciaza jest w macicy - być może zaproponuje progesteron (chociaż np moja dr jest bardzo z tym ostrożna z powodów wyżej wymienionych)
dziękuję za odpowiedź, plemień przed okresem nie mam, cykle regularne co 27dni, także to odpada. Mój lekarz jest jutro lub dopiero w poniedziek, a 48h wypada mi w piątek i nie wiem co robić.. od razu przejrzałam wyniki poprzednich ciąż z córką 9 lat temu w ogóle nie miałam badanego, rok temu (ciąża stracona) też nie. A podbrzusze pobolewało mnie w każdej. Nie jest to ból jakiś ostry.. Nie mniej jednak nie wiem czy pchać się jutro czy w poniedziałek :(
 
dziękuję za odpowiedź, plemień przed okresem nie mam, cykle regularne co 27dni, także to odpada. Mój lekarz jest jutro lub dopiero w poniedziek, a 48h wypada mi w piątek i nie wiem co robić.. od razu przejrzałam wyniki poprzednich ciąż z córką 9 lat temu w ogóle nie miałam badanego, rok temu (ciąża stracona) też nie. A podbrzusze pobolewało mnie w każdej. Nie jest to ból jakiś ostry.. Nie mniej jednak nie wiem czy pchać się jutro czy w poniedziałek :(
Progesteron jest też wydzielany skokowo, może trafiłaś na kiepski moment. Możesz też zbadać jutro - wiadomo że nie musi być tych wymaganych 66% ale zawsze jakieś info będzie i o becie i progesteronie. Chociaż piątek byłby najlepszy.

Ja mam może dość oschle podejście do tematu - ale uważam ze czasami warto zaufać naturze i sama wolałabym - jeśli zarodek byłby chory lub źle umiejscowiony - by ciaza po prostu zakończyła się jak najszybciej, jak najbezpieczniej dla mnie. A z kolei zdrowa ciaza sobie poradzi.
Nie rozumiem forumowego polecania progesteronu do podtrzymania ciąży o której nic nie wiadomo (gdzie jest, jaka jest).
Mówię oczywiście o etapie tych pierwszych tygodni i miesięcy i kobietach bez obciążeń w postaci niedomogi itp.
 
reklama
Do góry