Ja też korzystam z sezonu wiosennego. U mnie dzisiaj znowu będzie botwinka na mleku kokosowym. Mogę jeść non-stop
Wczoraj trzasnęłam kilka badań prywatnie, żeby zerknąć na stan organizmu. I mam tak: żelazo 133,8, ferrytyna 83,3 (normalnie jestem dumna - 5 lat na diecie wegańskiej i ostatnie dwa miesiące wegetariańskiej, bez suplementowania żelaza). Witamina D 25(oh) wzrosła mi z 33 na 43,5. Podbiję ją jeszcze do 55-60 i będzie ok.
W poniedziałek idę na pobranie na Sanco
oczekiwanie podobno 5 dni roboczych. Odbieranie wyników to będzie chyba najbardziej stresujący moment w moim życiu.
Przyspieszyłam o tydzień usg prenatalne i będę wtedy wg ostatniego usg w 11+6 (od owulacji 11+4, ale nadrobił dwa dni).
Idę 24.05, mam nadzieję, że już z wynikiem Sanco.
@Purrfect dopisz mnie proszę do listy