Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
My też nic nie mamy. Dopiero We wrześniu zrobiliśmy sobie sypialnie w małym pokoju to za jakiś czas trzeba będzie ją przerabiać na pokój dziecięcy. Tzn. Na razie nie bo i tak łóżeczko by stało u nas i tak więc Bez sensu.To powiem wam dziewczyny ze ja muszę kupić wszystko od podstaw. Jedyne co mamy to dwa puste pokoiki wytapetowane dla dziecka jeden różowy drugi niebieski
Wózek kup używany. Nie wiesz jak długo będziesz korzystać z tego 2 w 1 więc lepiej w razie jeśli dziecko będzie lubiło jeździć, kupisz nową spacerówkę. Malutkie dziecko nie zniszczy gondoli, każdy dba żeby było czysto. Są też punkty gdzie piorą i odkażają wózkiMy też nic nie mamy. Dopiero We wrześniu zrobiliśmy sobie sypialnie w małym pokoju to za jakiś czas trzeba będzie ją przerabiać na pokój dziecięcy. Tzn. Na razie nie bo i tak łóżeczko by stało u nas i tak więc Bez sensu.
Mi ręce opadły jak zobaczyłam ceny wózków i innych potrzebnych i mniej potrzebnych rzeczy.
Ja swojego nawet nie zdążę zużyć, bo będzie trzeba kupić podwójny
potwierdzam. Ja co prawda kupiłam nowy, ale tańszy bebetto z myślą ze będę inwestować w spacerówkę. Gondola jest w stanie idealnym, ale zostawiłam dla drugiego dziecka i grzeje się na strychu
Ja sprzedałam 2w1 i kupiłam spacerówkę która wyjechała 2 razy bo dzieciak nie chciał jeździć. Nawet gwarancję mi dali że wózek ma 2 mięs.potwierdzam. Ja co prawda kupiłam nowy, ale tańszy bebetto z myślą ze będę inwestować w spacerówkę. Gondola jest w stanie idealnym, ale zostawiłam dla drugiego dziecka i grzeje się na strychu
Nie warto płacić mnóstwo za 2w1 bo spacerówki są zwyczajnie ciężkie z tych zestawów i mało kto decyduje się wozkowax do końca spacerówka z zestawu.
Mamy identycznie z sypialnią, u nas jest połączona z dodatkową łazienką więc z czasem przerobimy na pokój dla dziecka, żeby nastolatka/ek miał/a swoją łazienkę i nie blokował/a jej na całe godzinyMy też nic nie mamy. Dopiero We wrześniu zrobiliśmy sobie sypialnie w małym pokoju to za jakiś czas trzeba będzie ją przerabiać na pokój dziecięcy. Tzn. Na razie nie bo i tak łóżeczko by stało u nas i tak więc Bez sensu.
Mi ręce opadły jak zobaczyłam ceny wózków i innych potrzebnych i mniej potrzebnych rzeczy.
Znajomi też tak się zastanawiali. Nawet słyszałam że nie kupują.... Ostatecznie kupili i zadowoleni bo na spacery pchali wóz, młody spał i przydał się. Urodziła w grudniuMamy identycznie z sypialnią, u nas jest połączona z dodatkową łazienką więc z czasem przerobimy na pokój dla dziecka, żeby nastolatka/ek miał/a swoją łazienkę i nie blokował/a jej na całe godziny
Dziewczyny, może głupie pytanie ale czy wózek jest niezbędny? Bo ja na bank chcę nosidełko i tak myślę, czy w ogóle będziemy z wózka korzystać. Ale pierwsza ciąża i jestem kompletnie zielona.
każdy fizjo powie, ze nosidełko jest dla dziecka które siedzi. Wcześniej conajwyzej chusta, ale tak jak z wszystkim, każdy robi jak chce. Ja osobiście, nie wyobrażam sobie nie mieć wózka. Dla mnie te codziennie spacery z wózkiem to była przyjemność ze potrafiłam chodzić 2x dziennie.Mamy identycznie z sypialnią, u nas jest połączona z dodatkową łazienką więc z czasem przerobimy na pokój dla dziecka, żeby nastolatka/ek miał/a swoją łazienkę i nie blokował/a jej na całe godziny
Dziewczyny, może głupie pytanie ale czy wózek jest niezbędny? Bo ja na bank chcę nosidełko i tak myślę, czy w ogóle będziemy z wózka korzystać. Ale pierwsza ciąża i jestem kompletnie zielona.
Tak chusta też wcześniej, nosidełko to był taki skrót myślowy, generalnie wolałabym nosić dziecko przy sobie, a nie pomykać z wózkiem, bo dla mnie znowu najprzyjemniejsze spacery to bez żadnego dodatkowego sprzętu. A dziecku też myślę, że się spodoba, bo u nas bardzo przytulackie geny
W sumie tak teraz myślę, że wózek zawsze można dokupić później jeśli okaże się, że jednak by się przydał.Mi
Mam takiego lenia że głowa mała..
