Grudniowe mamy 2022 :)

[Bibi80]

Evelina@ i jak tam Twoje wyniki?

Babeczki - jakie warzywa wcinacie na surowo na przekąski? Owoce owocami, z tym nie mam problemu. Ale wypadałoby tez jeść warzywniak. U mnie jedyne warzywo to chyba pomidor ale w formie dodatku, a samodzielnie to kalarepa wczoraj byłam na zakupach przeszłam dwa razy warzywniak i zabrakło mi natchnienia co jeść

Chce wszystkie słodycze, których mało jem, ale chce je wszystkie zamienić na warzywa/owoce. cooooo jecie???

Ja jem avocado, pomidory, marchew, fenkuły, sałaty szpinakowe i inne itd

 

[Purrfect]

Kochane! Dziękuje za całe wsparcie dzidzia pięknie machała do mnie na USG i wszystko jest dobrze. Mamy 8+1. Plamienie z nadżerki/polipa. A ból…czekają jeszcze na potwierdzenie czy to nie wyrostek, a jak nie to ewidentnie jakiś nerwoból. Odetchnęłam

Cudowne wieści! Też odetchnęłam z ulgą Rośnijcie zdrowo!

 

[Karola z nadzieją]

Cudowne wieści! Też odetchnęłam z ulgą Rośnijcie zdrowo!

Dziękuje bardzo bardzo. Ale jestem szczęśliwa

 

[marsi89]

Ja miałam pappa mając 35 lat. I ryzyko miałam naprawdę niskie. Wg mnie to badanie zawsze warto robić - masz choćby informację o ryzyku hipotrofii etc.

kurde a ja akurat tu na forum trafiłam i laski tak na ta pappe narzekają. A to nie wiedziałam że prócz wad coś jeszcze pokaże. Myślałam że to USG wylicza ta hipotrofie itd. bo właśnie na nim miałam to ryzko hipotrofii itd.

Kochane! Dziękuje za całe wsparcie dzidzia pięknie machała do mnie na USG i wszystko jest dobrze. Mamy 8+1. Plamienie z nadżerki/polipa. A ból…czekają jeszcze na potwierdzenie czy to nie wyrostek, a jak nie to ewidentnie jakiś nerwoból. Odetchnęłam

super Kochana i trzymam kciuki żeby to nie był wyrostek . Masz wymioty? Biegunkę ?

 

[Karola z nadzieją]

kurde a ja akurat tu na forum trafiłam i laski tak na ta pappe narzekają. A to nie wiedziałam że prócz wad coś jeszcze pokaże. Myślałam że to USG wylicza ta hipotrofie itd. bo właśnie na nim miałam to ryzko hipotrofii itd.
super Kochana i trzymam kciuki żeby to nie był wyrostek . Masz wymioty? Biegunkę ?

Nic z tych rzeczy

 

[Mamafasolki]

@marsi89 samo USG to chyba 80%? Najczęściej narzekają te, które myślą że to głupia statystyka ok, ale bada markery z krwi i są jakieś normy - możemy się kłócić, że są osoby, które mają normalnie 35'8 stopni, a 36'6 to już u nich stan podgorączkowy, ale populacyjnie 36'6 jest normą. 1:20 oznacza że 1 na 20 kobiet w tym wieku, o tych wynikach urodzi chore dziecko. Czyli pozostałe urodzą zdrowe... Pappa to markery wielu rzeczy, którym można w ciąży zapobiec lub uważniej obserwować lub próbować coś z tym zrobić... oczywiście żadne badanie nie jest idealne, to też nie...

 

[marsi89]

Nic z tych rzeczy

to nie będzie wyrostek. Ja jak miałam wysyłek w 14 tyg. Ciąży to tak mnie kłuło z prawej strony pod żebrami i wymioty i biegunka i nie szło się ruszyć taki ból. Nie życzę najgorszemu wrogowi ale ponoć nie idzie tego pomylić z niczym innym.
Wiadomo już coś więcej?

@marsi89 samo USG to chyba 80%? Najczęściej narzekają te, które myślą że to głupia statystyka ok, ale bada markery z krwi i są jakieś normy - możemy się kłócić, że są osoby, które mają normalnie 35'8 stopni, a 36'6 to już u nich stan podgorączkowy, ale populacyjnie 36'6 jest normą. 1:20 oznacza że 1 na 20 kobiet w tym wieku, o tych wynikach urodzi chore dziecko. Czyli pozostałe urodzą zdrowe... Pappa to markery wielu rzeczy, którym można w ciąży zapobiec lub uważniej obserwować lub próbować coś z tym zrobić... oczywiście żadne badanie nie jest idealne, to też nie...

tak USG to chyba 80%. Mi to lekarz kiedyś tłumaczyl tak że to nie jest tak że np. 1:20 z takimi wynikami urodzi chore dziecko a że MOŻE urodzić ale nie musi. Także takie to pierdu pierdu a potrafi zamieszania dużo wprowadzić. Ale przekonało mnie to że nie tylko pokazuje wady ale i właśnie ocenia ryzyko hipotrofii.

 

[Carmen_87]

Jakie będę miała USG w 10 tyg.+5? Dopochwowe czy już przez powłoki brzuszne?

 

[Purrfect]

@marsi89 samo USG to chyba 80%? Najczęściej narzekają te, które myślą że to głupia statystyka ok, ale bada markery z krwi i są jakieś normy - możemy się kłócić, że są osoby, które mają normalnie 35'8 stopni, a 36'6 to już u nich stan podgorączkowy, ale populacyjnie 36'6 jest normą. 1:20 oznacza że 1 na 20 kobiet w tym wieku, o tych wynikach urodzi chore dziecko. Czyli pozostałe urodzą zdrowe... Pappa to markery wielu rzeczy, którym można w ciąży zapobiec lub uważniej obserwować lub próbować coś z tym zrobić... oczywiście żadne badanie nie jest idealne, to też nie...

No właśnie, ile razy nie czytałabym wątku o Pappie to zawsze jest narzekanie, że Pappa wyszła "źle", a dziecko urodziło się zdrowe. Ale Pappa nie wskazuje niczego ze 100% pewnością, tylko właśnie stopień ryzyka, że coś może być nie tak.
Nifty/Sanco też nie wykrywa wszystkiego, któraś z Was pisała tu o przypadku, kiedy Pappa wyszła "źle", Sanco "dobrze", USG dobrze, a dziecko miało triploidię. Dlatego dla mnie każdy niepokojący marker to wskazanie do badań inwazyjnych.

 

[Mamafasolki]

Jakie będę miała USG w 10 tyg.+5? Dopochwowe czy już przez powłoki brzuszne?

Ja w 10+2 przez brzuch