G
guest-1677526072
Gość
O rany dziewczyny już się cieszyłam że mdłości trochę odpuściły a dziś to myślę jakby tu nie zwymiotować
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Byłaś na IP?Przed świetami za bardzo za porządki grubsze sie nie brałam, zeby sie oszczędzać, poukladalam tylko pranie także myśle lekkie zajęcie. A w Święta to wiadomo dużo jeżdżenia, od jednych do drugich i oby to tak było ze sie po prostu zapomniał Staram sie powtarzać sobie ze musi być dobrze, ze swojej strony robię co mogę, leki biorę także podjade zobaczyć na IP, zeby nie siedzieć i nie myśleć we wszystkie strony.
A co lekarz na to ?Cześć Dziewczyny! Przysiadam tu z duża nieśmiałością. Za mną 4 inseminacje, 3 transfery in vitro, 3 ciąże biochemiczne, a jestem w trakcie naturalnego cudu
U mnie aktualnie 5+6.
Moje bety i progesterony to kolejno:
11dpo: beta 40.2, prog 25.5
13dpo: beta 125
15dpo: beta 309, prog 27.30
19dpo: beta 1783
20dpo: widziałam pęcherzyk 6mm
23dpo: beta 5434, prog 18
Martwię się, że beta zwolniła, choć przyrost w normie 74%, no i ten progesteron spadł strasznie ciężka jest ciąża po tak długiej walce
Ktos miał podobna sytuacje, ze prog spadł albo beta tak szybko zwolniła?
Odebrałam wynik 5min, czekam na odpowiedzA co lekarz na to ?
Wg mnie tak wysokie wartości już tak szybko nie wzrastają , co do prog nie pomogę bo nie mam pojęciaOdebrałam wynik 5min, czekam na odpowiedz
Wlasnie chciałam to samo napisac odnośnie betyWg mnie tak wysokie wartości już tak szybko nie wzrastają , co do prog nie pomogę bo nie mam pojęcia
O matko.. I to jest właśnie to, że pacjenci idąc do lekarza muszą się sami na tym wszystkim znać, żeby lekarz coś nie odpier**lił.. Ile ja już takich przypadków znam, dramatWiesz co nie wiem czy by odmówił , ale znając lekarzy to pewnie by odmówił
Może gdybym miała jakiegoś znajomego lekarza to może by na to poszedł ale nie znam takiego moja gin tylko już prywatnie a nie wyobrażam sobie innego mieć w prowadzeniu ciąży bo im nie ufam (w 3 ciąży poszłam do innego na NFZ i dał mi tylko acard , mimo że przy mutacji Vleiden trzeba zastrzyki brać , i doprowadził do zakrzepów )
z drugiej strony to możesz chodzic prywatnie i na NFZ i nie informować tego od NFZ, że chodzisz prywatnie
No właśnie.. Jak to jest?I mieć 2 książeczki ? No nie wiem
Dlatego widzisz idziesz na NFZ a tu tak traktują pacjentów porażka .O matko.. I to jest właśnie to, że pacjenci idąc do lekarza muszą się sami na tym wszystkim znać, żeby lekarz coś nie odpier**lił.. Ile ja już takich przypadków znam, dramat
No właśnie.. Jak to jest?