reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

Hej dziewczyny jak się czujecie? U mnie wybił dziś 34 tydzień i od 2 dni czuje się katastrofalnie. Zgaga , brzuch mi pęka, chęć do spacerów jest ale sił brak no i kłuje mnie pod zebrem. Masakra , gdzie tu jeszcze te 1,5 miesiąca 🙄
Przykro mi, ze tak sie czujesz:( U mnie znowu przyplyw energii i sil, ale to sie zmienia jak w kalejdoskopie i jest szansa, ze jutro u Ciebie odwroci sie o 180 stopni. Trzymam kciuki:)
 
reklama
Przykro mi, ze tak sie czujesz:( U mnie znowu przyplyw energii i sil, ale to sie zmienia jak w kalejdoskopie i jest szansa, ze jutro u Ciebie odwroci sie o 180 stopni. Trzymam kciuki:)
No tak, oczywiście zgadzam się, tym bardziej że przez ostatni tydzień czułam się wyśmienicie, chodziłam na spacery, zakupy , nawet chwaliłam sie tutaj , no ale właśnie, było minęło, równowaga w naturze być musi 🙂🙂🙂
 
ojej bardzo mi przykro a jaka wartość miałaś tych wód ? Poniżej 5?
No właśnie nie , miałam 6 coś, ale i tak dwóch lekarzy stwierdziło że to za mało, no i leżę:/ jeszcze chyba po badaniu dopochwowym zaczęła mi leciec brązowa wydzielina i dziś chyba miałam dwa skurcze takie konkretne , dobrze że jestem w szpitalu no ale ręce mi opadły :(((
 
No właśnie nie , miałam 6 coś, ale i tak dwóch lekarzy stwierdziło że to za mało, no i leżę:/ jeszcze chyba po badaniu dopochwowym zaczęła mi leciec brązowa wydzielina i dziś chyba miałam dwa skurcze takie konkretne , dobrze że jestem w szpitalu no ale ręce mi opadły :(((
o kurcze 6 to już trochę nisko. Ja mam 8 a lekarka już panikuje . A dają Ci jakieś kroplówki nawadniające ?
 
o kurcze 6 to już trochę nisko. Ja mam 8 a lekarka już panikuje . A dają Ci jakieś kroplówki nawadniające ?
Nieee, nic mi nie dają. Tylko obserwacja. Sama z siebie zaczęłam więcej pić, bo tak to nic właśnie nie robią , jedną położna tylko mówiła żeby się więcej nawadniac. Ktg dzis mi wyszlo ok , czekamna usg poniedziałkowe.
 
Nieee, nic mi nie dają. Tylko obserwacja. Sama z siebie zaczęłam więcej pić, bo tak to nic właśnie nie robią , jedną położna tylko mówiła żeby się więcej nawadniac. Ktg dzis mi wyszlo ok , czekamna usg poniedziałkowe.
ważne że ktg wyszło ok .
Duuuuuzo pij , tak mi moja lekarka mówiła .
Dziwne że obserwacja 🤔 słyszałam że próbują nawodnić , ale się nie znam to nie wiem .

A jak te upławy ? Dalej są ?
 
reklama
ważne że ktg wyszło ok .
Duuuuuzo pij , tak mi moja lekarka mówiła .
Dziwne że obserwacja 🤔 słyszałam że próbują nawodnić , ale się nie znam to nie wiem .

A jak te upławy ? Dalej są ?
Wiesz co , piszesz chyba o tym uzupełnieniu płynu strzykawką z roztworem soli?? Bo jeśli tak to wydaje mi się że taki zabieg to przy takim konkretnym potwierdzeniu tego malowodzia. Ja miałam badanie usg i mierzony poziom wód w czwartek wieczorem przy przyjęciu, w piątek mnie nie badali, dziś sobota , jutro niedziela więc badań nie ma , i pewnie zrobią kolejne w poniedziałek , wtedy się okarze. Wydzielina też dalej jest. Cały czas dopytuję czy to normalne. Pielęgniarka zapisała to w karcie, ale mówią raczej że to po badaniu i mam się nie przejmować. No leżę sobie trochę bezczynnie, ale wyjścia nie ma 🤷‍♀️ , z tym piciem to faktycznie, niektórzy lekarze twierdzą że nie ma to wpływu, ale jednak warto te płyny uzupełniać no i jednak w miare mozliwosci odpoczywać, a nie forsować się życiem codziennym.
 
Do góry