reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2017

1502551042-aaaaaa.jpeg
1502551046-aaaaaa.jpeg
my zaczynamy juz dzisiaj leniuchowac. Dostalam wlasnie zaproszenie na babski wieczor na dzisiaj ale chyba jakos nie czuje sie na silach zeby isc.. one wszystkie piekne szczuple a ja taki wielorybek eh

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
<3 ale piękny brzuszek
 
reklama
Dziewczyny dzisiaj mój kuzyn miał wypadek z rodzina na Śląsku. Jego żona zmarła w szpitalu. Miał w tylko 37 lat. Osierociła dwoje dzieci, córkę 13 lat i synka niecałe 2. I tak to we mnie walnęło, że nie mogę się ogarnąć!
Ja się martwiłam kolorem rożkow, że może wózek nie taki, że jak ja sobie poradzę z dwójka dzieci, a przecież na świecie naprawdę dzieją się tragedie. Już nie będę narzekać tylko się cieszyć tym co mam. Nawet sobie nie zdajemy sprawy z tego jak cenne i kruche jest życie...
bardzo mi przykro :( straszna tragedia :(
 
@iwilleatyou <3 Ja się nigdy nie napatrzę na Twój brzuszek :)

@Oska305 bardzo mi przykro :( Ja z ulotności życia akurat bardzo dobrze zdaję sobie sprawę. Czerpię ile się da od pewnego czasu. Szkoda tylko że wiecznie mnie coś boli w tej ciąży ^^ Ale przecierpię to dla Olcia :)

Mnie ostatnio łapią myśli że zacznę wcześniej rodzić i nie zdążę wcześniej odstawić Accardu (mam to zrobić 2 tyg przed terminem 0), przez co się wykrwawię przy porodzie... -.- Skąd takie chore myśli w głowie? Odstawię chyba 1.5 miesiąca wcześniej albo chociaż miesiąc już dla świętego spokoju.

@Marti92 ja morfologię mam raz na trymestr za to mocz mam mieć oddany przed każdą wizytą :) No ale ja mam wyniki w normie jak narazie.

@gie_er nie obraź się ale wydaje mi się że źle jesz :( I rozumiem że nie masz apetytu, bo mnie też to dotknęło na jakieś 2 tyg. Zmień chociaż te produkty na wartościowe. Ja tak wtedy robiłam i przytyłam mimo wszystko. Wiesz jak bułka to nie biała, pszenna tylko jakaś razowa. Zamiast frytek to warzywa. Ponoć przy chęci na słone dobrze jest zjeść avocado - ma dużo dobrych tłuszczy. No i mało smażonego mimo wszystko :* Upiecz coś sobie dobrego :) Przy 3 bułkach dziennie to Ty się wykończysz. :(

No a my wczoraj byliśmy na tej kolacji firmowej. Obrzarłam się tak że potem cierpiałam pół nocy ^^ Po prostu mój brzuch nie miał miejsca już się wydąć xD Jednak przyzwyczajenie do małych porcji robi swoje... Zjadłam sobie troszkę gruszki, chlebek ze smalcem, zupę gulaszową, 2 grillowane piersi z sałatą i ziemniaczkami pieczonymi. Miała być 1 ale nagle pojawiła się golonka i mój Ł o mało co nie umarł na jej widok to Mu zabrałam tego dodatkowego kurzego cycuszka żeby sobie ją zjadł [emoji14] No a na deser 1.5 kawałka cudownego sernika [emoji7][emoji7][emoji7] Także ja dziś chyba nic już nie zjem taka dalej jestem pełna :D

Fajnie było tylko jak na 28 osób dwie nie piją (bo są w ciąży ;) ) to mi tak było jakoś dziwnie. Zwłaszcza że ja z Szefem zawsze na imprezach cisnęłam równo xD Ale co tam 2l wody extra przynajmniej dopiłam :)

Zwineliśmy się przed 23 bo już umierałam z senności. Ja nie wiem skąd ta moja koleżanka z pracy ma tyle energii. Jest listopadówką a jeszcze została żeby iść potańczyć o_O No i cały czas pracuje. W 8 miesiącu chce iść na zwolnienie. Ja bym umarła chyba :/ No cóż każda ciąża jest inna. No i też tak chojraczyłam w 1 ciąży z pracą aż nie zaczęłam tam krwawić. Teraz mam do tego inne podejście. Mimo to, to Jej wybór i się nie odzywam. ;)

Idę jeszcze poleżeć bo łeb mi pęka po takiej ilości hałasu :)

Miłej niedzielki! :*
 
U nas w nocy burza przeszła;) i wkoncu jest czym oddychać;) małej chyba burza nie spodobała się Bo kopała jak szalona ;)

Napisane na SM-J730F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzień dobry dziewczyny :)Ja zmykam zaraz robić śniadanie a potem uciekamy na zakupy.Jutro trzeba by też do Lidla jechać może uda mi się coś kupić dla maleństwa
Miłego dnia :):)
 
Dzień dobry
Ja też się obudziłam i czekam aż letrox się wchłonie ;-) już jestem głodna :p
Moje maleństwo ostatnio jakieś spokojne, od czasu do czasu dostanę kopniaczka i tyle, jutro wizyta to zapytam czy wszystko ok, np. Dzisiaj jeszcze nie kopnęło...
Dobra idę coś zjeść
Miłego dnia życzę!
 
@Oska305 Nie wiem co powiedzieć.Aż mam gęsią skórkę ;(Bardzo współczuje. ;(
@gie_er Aż dziwne,że nie ciągnie Cię do jedzenia.Ja bym stale coś jadła...

Co do poronień to i nawet temat o zachodzeniu w ciążę jest tematem tabu a i wiele osób nie może zrozumieć tego,że w dzisiejszych czasach bardzo ciężko jest zajść w ciążę albo ją utrzymać mimo dbania o siebie.Jak my się z mężem staraliśmy to ile ja się nasłuchałam,że na co czekamy,że pewnie czekamy jak skończymy dom albo jak się z pracą wszystko ułoży.I te głupie uszczypliwe komentarze,że mój mąż strzela ślepakami albo ja nie mogę załapać albo,że mu nie daje.A ja płakałam po nocach po każdym negatywnym teście i po przykrościach od innych.Tylko ten co się stara o dziecko wie jak jest i potrafi zrozumieć drugą osobę.
Dokładnie, u nas było całkiem podobnie. Nasłuchaliśmy się w tym temacie. I dziwi mnie, że ludzie są na tyle tępi i nie rozumieją ze jeśli jesteśmy ze sobą 15 lat w tym 5 lat po ślubie o nie było dzieci to nie jest to temat do żartu..
Ja wiecznie słuchałam, że pewnie karierę chce robić kosztem rodziny.. a po prostu pracowałam abyśmy mieli na wakacje, na wykończenie domu a potem na zabieg..
To jest chore.

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
A jeszcze Wam wrzucę coś. Ostatnio mi to wywaliło na FB ;) Ja się w sumie z tym zgadzam :)

1502600243-aaaaaa.jpeg
Może nie umiem tego przyrządzić, ale chyba nie miałam w ustach nic gorszego niż avocado raz z mężem próbowaliśmy to oboje to wypluliśmy [emoji23][emoji23][emoji23] jem pieczywo tylko ciemne i wędliny tylko drobiowe gotowane, ale generalnie temat zmiany diety w moim przypadku to temat rzeka, bo ja nic nie lubię. Jedyne warzywa jakoe mój mąż jest w stanie mi przemycić To w jakiś zupach kremach bo o ile jestem w stanie zjeść brokuł czy kalafior tak żadne marchewki, pietruszki, selery czy pomidory, fasola, cebulą, nie przejdą mi przez gardło. Nie lubię serów żadnych białych, żółtych, topionych nic, dodatkowo w ciąży odrzuciło mnie od mięsa więc Marcin kupuje wędliny, bo ja idę na mięsny i mam odruch wymiotny po prostu czuje jak od tego zapachu zaciska mi się gardło.

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry