cos Ty powaznie? nikt?A moja ciąża niestety nikogo nie obchodzi nikt przez cala ciaze nawet razu nie zapytal czy umarlam czy zyje smutne
reklama
ja tak jak czuje ostatniaZobaczymy jak się potoczy...razem dotrwamy do końca ciekawe Ktora pierwsza wyleci na porodowke . ..
Mamajasia25
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2016
- Postów
- 114
Pozostaje nam więc czekać i... odliczać DNI! bo to kwestia dni już u nas Kochana
Dokładnie <3
Ola0303
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Lipiec 2016
- Postów
- 475
Jej nie wiem czemu niektórzy są tacy zawistni...ja miałam straszna sytuację na początku ciąży..siostra męża poronila a ja dzień po tym zrobiłam test...no był mega kwas i strasznie nieprzyjemnie i smutno było mi.tak głupio nie chciałam jezdzic do nich nic nie mówiłam o tym jak się czuje. Tyle razy przez to płakałam ale się uformowalogować dzięki Bogu...do mnie moja rodzina gada normalnie, najmlodsza mamy siostra tylko focha walnela jak powiedzialam o ciazy, ale w maju zaszla sama w kolejna wiec odpuscila...my bylismy na weselu mojej przyjacilki w sierpniu i nic nie komentowali, ze o 23-ej sie zwinelismy
A my byliśmy w połowie października na weselu brata mojego męża i byliśmy do 3..myślałam że mi plecy odpada. Praktycznie cały czas siedzieliśmy i jedlismy
Nonkatoja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2016
- Postów
- 5 421
Nie przejmuj się. Czasem ludzie też nie wiedzą jak postąpić, bo nie wiedzą czy wolisz zainteresowanie ciąża, czy wręcz przeciwnie żeby w ciąży dali Ci wszyscy spokój. Jeśli chodzi o koleżanki, to często ciężarne nie są zwyczajnie towarzysko ayrakcyjne[emoji6] ale masz zawsze nas [emoji9]Koleżanki to mysle że z zazdrosci, moja najlepsza kumpela obrazona bo nie poszliśmy na jej wesele zle się czulam. jedynie interesuje się rodzina od str mojego taty a od mojej mamy nic choc myslelismy że bedzie odwrotnie bo z mojej mamy siostra mamy a raczej mielismy dobry kontakt Ale z nią to różnie bywa. Przez całą ciaze się nie odezwala
Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
Ola0303
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Lipiec 2016
- Postów
- 475
Zobaczysz że nie ja czuję że nie dotrwam terminu...moja babcia mi ciągle powtarza że ja nie dochodzę i że brzuch nisko i widzi jak chodzę. Może babci przepowiednie się sprawdza ... ale będą cudne święta. ..ja tak jak czuje ostatnia
Jadwiga orłowska
Fanka BB :)
maz sam pracuje i jeździ po całym Paryżu. Niem presji ze szef nie puści. Jedynie korki. Dzieci przygotowane ze jakby co zostają same i czekają, ewentualnie mogą zostać dłużej w szkole. Mogą tez iść do sąsiadów, bo u nas sami Polacy w kamienicy.a daleko ma maz z pracy do domu? a dzieci zrozumialy??
U mnie twardnienia i bole na porządku dziennym. Spać nie dają, nie będę wiedziała kiedy jechać, bo rozwarcie jest bole są a mała nigdzie sie nie wybiera.
uwierz-moga Tomka siostra na wiesc o mojej ciazy syknela, ze zmyslam i ze test slaszowalam...wojna trwa do dzis, bo ja jestem w ciazy a ona nie a bardzo by chciala drugie tylko ze jej facet nie chce...Jej nie wiem czemu niektórzy są tacy zawistni...ja miałam straszna sytuację na początku ciąży..siostra męża poronila a ja dzień po tym zrobiłam test...no był mega kwas i strasznie nieprzyjemnie i smutno było mi.tak głupio nie chciałam jezdzic do nich nic nie mówiłam o tym jak się czuje. Tyle razy przez to płakałam ale się uformowalogować dzięki Bogu...
A my byliśmy w połowie października na weselu brata mojego męża i byliśmy do 3..myślałam że mi plecy odpada. Praktycznie cały czas siedzieliśmy i jedlismy
nie gadamy ze soba juz teraz, nawet czesc nie mowimy sobie, smiesznie to wyglada bo jak wchodzimy do sklepu gdzie pracuje to Tomkowi kiwa z daleka a ode mnie ucieka wzrokiem hehe
no coz bywa i tak
tez poronilam prawie trzy lata temu i przykro mi bylo jak sie o ciazach kolezanek czy z rodziny dowiadywalam
ja kuzwa styczniowka zostaneZobaczysz że nie ja czuję że nie dotrwam terminu...moja babcia mi ciągle powtarza że ja nie dochodzę i że brzuch nisko i widzi jak chodzę. Może babci przepowiednie się sprawdza ... ale będą cudne święta. ..
reklama
Jadwiga orłowska
Fanka BB :)
No i moja rodzina dalej nie wie. Choć wydaje mi sie, ze mama sie domyśliła, bo mówiła, ze w tym roku była grzeczna i do niej Mikołaj przyjdzie.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 615 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 100 tys
Podziel się: