noemi87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2016
- Postów
- 963
Hej dziewczyny. Zalatana trochę jestem ostatnio, ale podczytuję Was jak mogę odebrałam wyniki, na szczęście się nie odwodniłam, mam tylko podwyższone CRP, ale przy wirusówkach to normalne. Nam już przeszło, wczoraj złapało męża, ale dzisiaj też jest już ok. Syna koleżanka z klasy, a właściwie dziewczyna, jak to On mówi leży w szpitalu na jelitówkę, więc już wiem skąd to świństwo się wzięło u nas.
Iza trzymam kciuki żeby wszystko u Was było ok. My też przy badaniach usg mieliśmy chyba dwa razy tętno 130 i 137 jakoś, ale ginka nie zwróciła w ogóle na to uwagi.. mówiła, że wszystko ok..ale u Was jest jeszcze niższe, więc lepiej żebyście faktycznie byli pod kontrolą.
Mnie ostatnio męczy zgaga jak już leżę w łóżku, w tamtej ciąży na końcówce też mi dokuczała.. nie mogę leżeć na prawym boku bo zaraz zgaga, a na lewym jest wszystko ok.
Dzisiaj składamy łóżeczko
Miłego dnia wszystkim
Kochana, tyle ile trzeba. Nie wypuszczą mnie z takim tętnem malucha. Bede tu pewnie do porodu.. wszystkie babki na sali mają tętna u dzieci powyzej 140, a moj dzis najwiecej mial 130, a przy slurczach tetno spadalo lekarze mowia ze dobrze nie jest ale calkiem zle tez nie, dlatego czekaja. Mam zglaszac kazda nieprawidlowosc, tzn silniejsze skurcze, plamienia, krwawienia, czop lub wody. Na razie nie zdecydowali czy urodze sn. Moze byc tak ze jak zaczne rodzic, tetno bardziej spadnie i beda robic cc.
Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
Iza trzymam kciuki żeby wszystko u Was było ok. My też przy badaniach usg mieliśmy chyba dwa razy tętno 130 i 137 jakoś, ale ginka nie zwróciła w ogóle na to uwagi.. mówiła, że wszystko ok..ale u Was jest jeszcze niższe, więc lepiej żebyście faktycznie byli pod kontrolą.
mam byc szczera? zabijcie mnie, ale mam ochote rozpakowac sie po skonczonym 37 tygodniu....naprawde, ta zgaga mnie wykonczy, spac nie moge, chodze jak slimak, jesc nie moge, bo prawie nic mi nie smakuje....ja wiem, wiele z Was planuje urodzic jak bedzie ten 37-38 i ja Was rozumiem...
Mnie ostatnio męczy zgaga jak już leżę w łóżku, w tamtej ciąży na końcówce też mi dokuczała.. nie mogę leżeć na prawym boku bo zaraz zgaga, a na lewym jest wszystko ok.
Dzisiaj składamy łóżeczko
Miłego dnia wszystkim