reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
moi rodzice bardzo lubia Tomka, ale ma poczatku moja mama miala problem by go zaakceptowac
Mój Marcin zaczął się podlizywać mojej mamie zanim jeszcze byliśmy razem, a ja miałam innego... :rolleyes: cała moja rodzina go uwielbia, a babcia do przesady - cokolwiek dostanie od nas na urodziny, imieniny, Dzień Babci, itd. to nigdy nie jest to prezent od nas. Zawsze mówi "dostałam od Marcinka" :p
 
Pisałam wam, ze wczoraj moja szwagierka trafila do szpitala na wywoływanie porodu. To nadal wszystko jest w trakcie, tylko a propos intymności takich spraw moj szwagier całej rodzinie relacjonuje z bardzo intymnymi informacjami dotyczącymi np cm rozwarcia, itp. plus co chwile wysyła masę zdjec wszystkim [emoji12] chyba ma to po rodzicach, moich teściach... z mezem sie śmiejemy, ze film na żywo nam puści z porodu jak dojdzie do właściwej akcji [emoji12]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Pisałam wam, ze wczoraj moja szwagierka trafila do szpitala na wywoływanie porodu. To nadal wszystko jest w trakcie, tylko a propo intymności takich spraw moj szwagier całej rodzinie relacjonuje z bardzo intymnymi informacjami dotyczącymi np cm rozwarcia, itp. plus co chwile wysyła masę zdjec wszystkim [emoji12] chyba ma to po rodzicach, moich teściach... z mezem sie śmiejemy, ze film na żywo nam puści z porodu jak dojdzie do właściwej akcji [emoji12]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Zaskakują mnie takie zachowania, niektórzy ludzie nie wiedzą co to intymność. Może niech zrobi zdjęcie rozwarcia i prześle? ;) wzmocni swoją wiarygodność. Brrrr
 
Moi teściowie nie interesują się wnukiem 2 letnim i tym co w brzuchu jest. To są Facebook'owi dziadkowie na pokaz i tyle. Były by znajomi myśleli że utrzymujemy kontakt.

Hbs mam zrobiony pco też, wszystko dobrze, a gbs robi się po 35 tyg jak dobrze pamiętam. Miałam dodatni w pierwszej ciąży i teraz też na pewno będzie.
 
Grama, fajne to :) Ale czy uznawane w każdym szpitalu? W sensie czy rzeczywiście lekarze biorą pod uwagę nasze zapiski?
roznie bywa ale jesli jest czas (nie przyjechalas z 7 cm rozwarcia) to czytaja. staraja sie respektowac w miare mozliwosci (np. tak gdzie ja rodze nie ma osobnych sal do sn wiec nie ma tej opcji) i w miare rozwoju sytuacji (czasami np. kobieta chce znieczulenie zewnatrzoponowe a przyjechala jak juz jej glowke widac... albo odwrotnie nie chce znieczulenia a potem zmienia zdanie
Dziewczyny apropo planu porodu powiem Wam ciekawostkę..
Jeśli w planie porodu jest pytanie czy wyrażasz zgodę na golenie krocza, a jeśli planujesz mieć ogolone (nie ważne czy sama to zrobisz, mąż czy położna tuż przed porodem) musicie zaznaczyć, że tak.
"nie" zaznacza się np. przez względu kulturowe, religijne, albo jeśli po prostu nie macie życzenia być tam ogolone.
Jeśli zaznaczycie nie, a będziecie ogolone to będą się podobno czepiać...
nie kumam ale to jakas pokretna logika:))) generalnie mi w szkole mowili ze po pierwsze ono nie gola od gory do dolu tylko odrobinke przy samym kroczu albo do cc pod samym brzuszkiem wiec w zasadzie czasami mozna sie wygolic do sn a jak nagle wyjdzie cc to i tak podgola sobie. nie ma sie ogolnie co tym stresowac bo to doslownie 2 drapniecia.
moi rodzice bardzo lubia Tomka, ale ma poczatku moja mama miala problem by go zaakceptowac
moi rodzice nigdy nic nie powiedzieli ale na poczatku to tak sobie lubili mojego meza ale teraz to juz go kochaja na max! doceniaja to ze maz jest spokojny i ze jest mega ogarniety w biznesie wiec zapewnia mi spokoj i dobrobyt a jeszcze jak sie okazalo ze bedzie dziecko (bo z zalozenia mialo nie byc i rodzice o tym wiedzieli) to juz teraz nie ma opcji zebym nawet ja cos zle przy rodzicach powiedziala na meza. a moja mama to dba o niego i mu dogadza kulinarnie jak mojemu ojcu. ojcu z kolei moj maz imponuje bo i firme prowadzi z powodzeniem (ojciec tez kiedys mial ale srednio mu sie wiodlo) i zbudowal firme a teraz dom (tak jak moj ojciec). No i mame moj maz "przekupil" bo jej kupil wymarzona czarna miniatrowa jamniczke...
1476724699594.jpg
tylko nie wiemy jak pies zniesie to ze przestanie niedlugo u mamy byc na pierwszym miejscu...:)))

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
 

Załączniki

  • 1476724699594.jpg
    1476724699594.jpg
    64,9 KB · Wyświetleń: 366
Mój Marcin zaczął się podlizywać mojej mamie zanim jeszcze byliśmy razem, a ja miałam innego... :rolleyes: cała moja rodzina go uwielbia, a babcia do przesady - cokolwiek dostanie od nas na urodziny, imieniny, Dzień Babci, itd. to nigdy nie jest to prezent od nas. Zawsze mówi "dostałam od Marcinka" :p
moje ciotki lubia Tomka, moj tata uwielbia, ale mama naprawde dlugo walczyla...ze z biednej rodziny, ze co mi zapewni itp
 
reklama
roznie bywa ale jesli jest czas (nie przyjechalas z 7 cm rozwarcia) to czytaja. staraja sie respektowac w miare mozliwosci (np. tak gdzie ja rodze nie ma osobnych sal do sn wiec nie ma tej opcji) i w miare rozwoju sytuacji (czasami np. kobieta chce znieczulenie zewnatrzoponowe a przyjechala jak juz jej glowke widac... albo odwrotnie nie chce znieczulenia a potem zmienia zdanie

nie kumam ale to jakas pokretna logika:))) generalnie mi w szkole mowili ze po pierwsze ono nie gola od gory do dolu tylko odrobinke przy samym kroczu albo do cc pod samym brzuszkiem wiec w zasadzie czasami mozna sie wygolic do sn a jak nagle wyjdzie cc to i tak podgola sobie. nie ma sie ogolnie co tym stresowac bo to doslownie 2 drapniecia.

moi rodzice nigdy nic nie powiedzieli ale na poczatku to tak sobie lubili mojego meza ale teraz to juz go kochaja na max! doceniaja to ze maz jest spokojny i ze jest mega ogarniety w biznesie wiec zapewnia mi spokoj i dobrobyt a jeszcze jak sie okazalo ze bedzie dziecko (bo z zalozenia mialo nie byc i rodzice o tym wiedzieli) to juz teraz nie ma opcji zebym nawet ja cos zle przy rodzicach powiedziala na meza. a moja mama to dba o niego i mu dogadza kulinarnie jak mojemu ojcu. ojcu z kolei moj maz imponuje bo i firme prowadzi z powodzeniem (ojciec tez kiedys mial ale srednio mu sie wiodlo) i zbudowal firme a teraz dom (tak jak moj ojciec). No i mame moj maz "przekupil" bo jej kupil wymarzona czarna miniatrowa jamniczke...Zobacz załącznik 778796tylko nie wiemy jak pies zniesie to ze przestanie niedlugo u mamy byc na pierwszym miejscu...:)))

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
no tego psa to macie czadowego, zacalowalabym ♥ umial mamusie przekupic :D
 
Do góry