reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

MamaNadii super wiadomości:)
Mojeboje najlepszego :)

A ja zaliczyłam właśnie kłótnie z moim m. Wyniósł sie na kanape do salonu i niech tam zostanie bo mu dzis przywale. Znudzily mu sie obowiazki domowe i ma taka zone co nic nie robi tylko lezy jak on musi zapierniczac. Nooo ci faceci chyba mają inaczej działający mózg bo ja ich nie ogarniam ;)
Wkurzylam sie to ide do lozka i poczytam to sie troche wyluzuje.
Agnesis mialam taka sama zachcianke. Całe opakowanie truskawek sama zjadlam. Masakra.

Mi tam nie przeszkadza jak maz chodzi ze mna na wizyty i jemu raczej tez to badanie nie przeszkadZa. Chyba rozumie ze tak musi być i juz. Tak mi sie wydaje a raczej go sie nie zapytam ;)
Dobranoc:)
O jaki biedny! A że Ty to wszystko cały czas robisz, to jest ok?
 
reklama
Witam nowe mamusie :).
MamaNadii super ze dzieciątko sie rozwija :)
Mojeboje wszystkiego najlepszego :)

Ja mam pana ginekologa, troche juz starszy facet, taki rzeczowy, widac ze doświadczony, wszystko dokladnie wytłumaczy. Jestem bardzo zadowolona. W sumie zaczelam do niego chodzic w grudniu zeszłego roku i przed zajsciem w ciążę bylam tam dwa razy tylko bo mialam male problemy, pomógł sie z nimi uporać bardzo szybko :)
Wiec trafiłam na bardzo fajnego lekarza :)
 
mój pomaga ale ja raptem wymagam od niego żeby odkurzał i śmieci wynosił więc nie protestuje ;) fakt teraz w domu nie mam zrobione na tip top jak wcześniej bo nie mam po prostu na to siły ale on chyba rozumie nic nie mówi póki co więc jest ok aczkolwiek dziś poprosiłam żeby poodkurzał bo jak mu nie powiem to sam na to nie wpadnie to się odezwał, że nie poodkurza ale i tak za 5 min poszedł po odkurzacz :D
dwie rzeczy jakich nienawidzę robić w domu to odkurzanie i mycie podłogi...

Byliśmy dziś na chwilę u mojej mamy bo ma urodziny ucieszyła się Luby już przestał protestować odkąd jestem w ciąży i nie marudzi, że on nie będzie nigdzie jechał jak było wcześniej chyba dotarło do niego, że teraz już będziemy rodziną i tyle. Faceci czasami są dziwni i się zastanawiam jak oni funkcjonują w pracy haha
 
Hej dziewczyny! Ciężko was nadrobić, piszecie tak dużo... mało się udzielam bo jakoś nie mam teraz do tego głowy, od wczoraj mam plamienia ale dzisiaj wypadała mi.na szczęście wizyta u gina i okazało się że odkleja mi się kosmówka i muszę leżeć, lekarz chciał mnie do szpitala wsadzić ale go wyprosiłam że będę plackiem leżeć w domu. Mam oprócz luteiny co brałam jeszcze mam brać duphaston, oszczędzać się i za 2 tygodnie na kolejna wizytę. Ogólnie ciąża żywa, dzidziuś rozwija się prawidłowo, jest o 4 dni starsze niż z om i ma już 2.2 cm ;-) więc tyle w skrócie u mnie, majówka minęła bardzo fajnie bo byliśmy na spontanie u znajomych, grille, wycieczki więc było super tylko na dużo chodzenia i miało oszczędzania się i taki oto efekt mam ale damy radę jestem dobrej myśli!

Co do rozstępów to ,to jest uwarunkowane genetycznie, niestety mój brzuch wygląda paskudnie ale co się nie robi dla posiadania dziecka i mi niestety żadne kremy,.olejki itp nie pomogły, teraz mam bio-oil więc będę nim profilaktycznie się tylko smarować.

Oszczędzajcie się dziewczyny te które maja problemy z ciąża, dziecko jest najważniejsze i nie patrzcie na pracodawców tylko jak trzeba to jak najszybciej na zwolnieniem.

Za mną od paru dni chodzą maliny... ale poszłam dzisiaj do lidla i zobaczyłam cenę 4.99zł za 125g to podziękowałam, chyba poczekam aż na targach będą sprzedawać i wtedy zaszaleje i za 5zł to będę miała 250-500g :-D
A teraz mam smaka na maka albo kebaba ale mąż nie chce pojechać... buuuu :-( więc idę spać żeby mi w brzuchu nie burczało :-D
 
hej
witam nowa kolezanke :-) :)
Madzialenka i dobrze mu powiedzialas!!!!
Anetko moj tez mnie wkurzal wczoraj wrrrr :wściekła/y:
nie ma to jak mdlosci z rana, moj rytulal :laugh2:
 
Dzień dobry,

Ja jeszcze muszę wybrać lekarza, ehh :(

Aneta a niech śpi na kanapie a co :p

Rozstępy, mam delikatne na udach i piersiach, ale zbledły i już nie widać. Zgadzam się że to genetyka, ale też jeśli ma się zapasik tłuszczyku, to skóra się tak nie rozciągnie i nie popęka. Na pewno dużo czynników ma na nie wpływ.

Miłego dnia
 
Dziewczyny, nie wyrabiam...
Mam takie wahania nastroju, że chętnie bym się utopiła tak bardzo nie mogę wytrzymać sama ze sobą...
Ciągle się kłócę z mężem, wkurza mnie syn, psy, koty... Wszystko! :(
 
reklama
Rozstępów nie mam.
Chyba genetycznie właśnie, bo moja mama mimo 4 ciąż też nie ma ani jednego.
 
Do góry