reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Ja się zdziwiłam w poniedziałek, że mój mąż sam się zaoferował, że wejdzie ze mną do gabinetu. Ogólnie raczej nie jest zbyt skory do takich dość krepujacych doświadczeń ;) a i ja czuła bym się pewnie niezręcznie przy badaniu dopochwowym, nie ważne czy bada mnie mężczyzna czy kobieta. Wolę gdy moje narządy się kojarzą mężowi z czymś innym :)
Mnie to jakoś w ogóle nie krępuje. Zresztą przy pierwszym porodzie mój D się uparł, że musi wszystko widzieć i po tym jak widział jak tam wyglądam w trakcie porodu i się nie zraził, to chyba już niczym się nie zrazi. Wprawdzie po samym porodzie trochę mu spadło libido, ale akurat bardzo dobrze, bo przez okres połogu i tak się nie można bzykać. A potem mu przeszło, tylko jak sam powiedział, "nabrał większego szacunku do kobiet".
 
reklama
Mnie to jakoś w ogóle nie krępuje. Zresztą przy pierwszym porodzie mój D się uparł, że musi wszystko widzieć i po tym jak widział jak tam wyglądam w trakcie porodu i się nie zraził, to chyba już niczym się nie zrazi. Wprawdzie po samym porodzie trochę mu spadło libido, ale akurat bardzo dobrze, bo przez okres połogu i tak się nie można bzykać. A potem mu przeszło, tylko jak sam powiedział, "nabrał większego szacunku do kobiet".
podoba mi sie to, ze jak to powiedzial nabral wiekszego szacunku dla kobiet!!! juz go lubie
 
Mój raczej ze mną nie będzie chodził, bo ktoś zawsze musi z chłopakami zostać [emoji846] chyba, że razem nalot na gabinet zrobimy [emoji4] ja mam lepsze doświadczenia z gin mężczyznami, choć dziś muszę przyznać byłam u świetnej babki i rozważam prowadzenie u niej ciąży, bo mnie nie zlała. Wizyta trwała ponad 40 min, więc sumiennie i bez łaski. Wypisała mi skierowanie na wszystkie badania i cieszę się, że przy 3ciej ciąży nie będę w końcu płacić za lekarza i badania [emoji1]

A propos lodów to ja mam znowu jazdę na kody chałwowe z grycana...jak nic będzie chłopak znowu [emoji4]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
znow klotnia? o co tym razem?
Zaczęłam od tego czy jestem trędowata. Ani buziaka ani nic. Jakbym nie istniała. Jak stwierdził, że jestem nienormalna to powiedziałam, że niech się więcej wtrącają inni. Napewno wyjdziemy na tym dobrze. I wyszedł.
Ale chyba trochę przemyślał, bo przyszedł z innym nastawieniem. Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca, ale może coś się zmieni.
 
No my mamy to szczęście, że i do jednej babci i do drugiej możemy młodego podrzucić jak mam wizytę.
 
Zaczęłam od tego czy jestem trędowata. Ani buziaka ani nic. Jakbym nie istniała. Jak stwierdził, że jestem nienormalna to powiedziałam, że niech się więcej wtrącają inni. Napewno wyjdziemy na tym dobrze. I wyszedł.
Ale chyba trochę przemyślał, bo przyszedł z innym nastawieniem. Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca, ale może coś się zmieni.
Trzymam kciuki, żeby się poprawiło i żebyś nie musiała wyjeżdżać.

Hej:) jestem tu nowa :)
ostatnia @23.03.2016, wg om 6tc 0d wg usg 4 tc 6d.
Termin z om mam na 30.12.2016 :) wg usg termin lekarz ustali dopiero na kolejnej wizycie (07.06)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Witaj :happy2:
 
reklama
MamaNadii super wiadomości:)
Mojeboje najlepszego :)

A ja zaliczyłam właśnie kłótnie z moim m. Wyniósł sie na kanape do salonu i niech tam zostanie bo mu dzis przywale. Znudzily mu sie obowiazki domowe i ma taka zone co nic nie robi tylko lezy jak on musi zapierniczac. Nooo ci faceci chyba mają inaczej działający mózg bo ja ich nie ogarniam ;)
Wkurzylam sie to ide do lozka i poczytam to sie troche wyluzuje.
Agnesis mialam taka sama zachcianke. Całe opakowanie truskawek sama zjadlam. Masakra.

Mi tam nie przeszkadza jak maz chodzi ze mna na wizyty i jemu raczej tez to badanie nie przeszkadZa. Chyba rozumie ze tak musi być i juz. Tak mi sie wydaje a raczej go sie nie zapytam ;)
Dobranoc:)
 
Do góry