reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Mamusie takie pytanko co dajecie mamom na dzien matki ? Mysle nad prezentami i nie mam pomyslu na nic ... moze mnie zainspirujecie ;)
My z racji tego że jesteśmy w de a one w pl, telefon z życzeniami. Zawsze jakieś kwiaty dostarczone dla nich przez znajoma, czy kartka pocztą,tym razem hitem będzie wiadomość o ciąży [emoji16][emoji16][emoji16]

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Witam sie po weekendowej nieobecności :) sobota przeleciała na pomocy mamie w przygotowywaniu urodzin :) pojechalam tam od samego rana :) nie pozwalala mi nic robic ale salatki kroilam itd wszystko na siedząco :) czułam się super :) wróciliśmy po polnocy do domu i od razu poszlam spać. A rano to juz nie bylo tak ciekawie. Rzyganko trzy razy aż... Od 10 rana do 13 odsypialam noc i Caly prawie dzień w łóżku bo nie mialam sily na nic, mąż juz chodzil i wymyslal jak by mi tu pomoc i nie pomagalo nic :) ale pozniej chrześniak przyjechał jak mnie wziął w obroty to musiałam sie z nim pobawić. Poszliśmy na spacer, odprezylam sie i bylo mi juz lepiej. Pozniej zrobiliśmy grilla posiedzielismy i dobrze bylo.
Nawet pól kielbaski udalo mi sie zjeść :)
Ale po powrocie do domu od nowa.. Ale wieczorem zaczelo mijać i dzis jest na razie dobrze :)

Nie mialam nawet czasu tu zajrzeć :) ale nadrobilam was wiec jestem na bieżąco :)
 
ja moim rodzicom tez jestem bardzo wdzieczna bo jakby mogli to by mi nieba uchylili ale z tesciowa az takiego dobrego kontaktu nie mam ... wiem, ze ona by chciala no ale ja nie moge nie toleruje jej i tyle i nie jest to spowodowane tym, ze jestem do niej nastawiona na anty od poczatku bo na poczatku bylo ok ale im dluzej ja znam tym bardziej dochodze do wniosku, ze to jednak pbca kobieta dla mnie jest
Denerwuje mnie jak przyjezdza do nas i otwiera mi szafki sprawdzajac porzadek gdzie sama ma taki misz masz ze jak safke otworzy to az sie wysypuje a ja tego strasznie nie lubie moja mama ani razu mi nie grzebala po szafkach nawet jak sie zdarzylo, ze wpadla nie spodziewania a ja mialam niezbyt ogarniete w mieszkaniu to sama mowila ze ona to rozumie bo przeciez ja nie siedze w domu i tylko nim sie zajmuje tylko pracuje a mojej tesciowej sie wydaje, ze powinnam miec wszystko zrobione na tip top bo siedze w domu ... zupelnie nie rozumie systemu mojej pracy ... w dodatku czesto buntuje Lubego przeciwko mnie przeinacza slowa ktore do niej mowie i Luby na poczatku mial do mnie pretensje teraz juz sam mowi, ze ona po prostu probuje namieszac miedzy nami i na spokojnie omawiamy to co powiedziala i jak ja jej to powiedzialam. Stad ten problem ... jak przyjezdzamy do niej to pyta co slychac i co slychac juz sie nauczylam zeby jej nic nie mowic zawsze mowie ze wszystko w porzadku.
Ostatnio mowie do niej, ze Luby bedzie ze mna przy porodzie a ona do mnie, ze lepiej nie bo pozniej bedzie czul do mnie obrzydzenie a ja do niej, ze po pracy w pogrzebowce na pewno nie zobaczy nic gorszego niz tam bo tutaj jednak rodzi sie nowe zycie w dodatku jego dziecko ona do mnie, ze i tak wspolnego porodu nie poleca ale zrobicie jak uwazacie ...
Moja mama zupelnie inaczej zareagowala a jest starsza powiedziala, ze bardzo fajnie i ze na pewno takie wsparcie w jego postaci mi sie przyda.

Stad problem z prezentem... zawsze kupowalam jednej i drugiej kosmetyki ale w tym roku patrzac na to kto bardziej mnie wspiera w tej ciazy moja mama wygrywa i tyle... tesciowa ma tak jakby w d... wszystko i tyle w temacie natomiast moja mama szaleje, ze szczescia fakt bedzie to ich pierwszy wnuk wiec moze dlatego ale tez nie wtraca sie jak powiedzialam, ze idziemy na prenatalne to tesciowa stwierdzila, ze JA WYMYSLAM a moja mama powiedziala masz racje idzcie ty bedziesz spokojniejsza, ze wszystko jest w porzadku a wiecej badan nie zaszkodzi.
Nie ma co porownywac.

Szkoda, ze akurat swieto wypada w dzien matki bo tez bym ja gdzies zabrala ... chyba ze faktycznie pojdziemy razem do kina dawno nie byla a tesciowej kupie cos symbolicznie i tyle bo Luby zupelnie nia ma glowy do takich rzeczy.
 
Ja teściową bym sobie głowy nie zawracała, bo to mój D jest jej synem nie ja i to on powinien o niej w dniu matki myśleć. Na szczęście o dniu matki pomyślał i wymyślił to kino, bo z kolei jak teściowa miała tydzień temu urodziny, to sobie zapomniał. Musiałam mu przypominać. Ale nie to, że ja pamiętam kiedy ona ma urodziny, tylko mi fb przypomniał. Tak to by biednej nawet syn życzeń nie złożył.
Ciekawa jestem, czy D wykombinuje w tym roku coś dla mnie od Bazylka. W zeszłym roku dostałam srebrny wisiorek i czerwone róże. Bazyli chyba nie bardzo wiedział co ma z tym zrobić, ale udało się, żeby sam wręczył mamusi prezent. Nie zdziwiłabym się, gdyby mojemu D się w tym roku zapomniało, że ja też mamą jestem...
 
Moja mama i teściowa w Polsce. Z tym ze ja tesciowej nie składam życzeń bo to nie moja mama. Ona sama mowi ze matkę ma się jedną wiec niech mąż dzwoni. Ja do swojej na skype dryndne. Zresztą teraz sie widzieliśmy i dostała prezenty ode mnie :)


 
hej ja tak jak Czarownica czuje sie jak bym miala umrzec, leci 10 tydzien a ja czuje sie jakby to byl poczatek i ledwo co bym kreski zobaczyla, mdlosci sa z dnia na dzien sileniejsze i przyznajke sie, ze nie daje juz rady z nimi...czuje sie zle fizycznie i psychicznie i czekamm na ten 12 tydzien ktrory podobno jest magiczny by cos zjesc i nie miec smaku metali w ustach..
Creativo ja walczlam dlugo z tesciowa o dobre relacje i byl spokoj, do czasu az zaszlam, prosilam nie gadaj nikomu o mojej ciazy-nie posluchala, wie pol rodziny, ciagle gada, ze nie mma wymyslac ze mnie mdli bo to sa moje fanaberie..Tomek juz zrobil z tym porzadek...i po co ja sie staralam? chcialam dobrze i jak wyszlo? eeehh, szwagierki juz nie mam, ona slowem sie do mnie nie odzywa...ja to przezyje, mojemu Tomkowi ciezko

co do prezentu dla mamy-kosmetyk lub kwiaty, starczy w zupelnosci, na imieniny i Swieta sa drgie prezenty...
 
Hey
Pogoda max cudowna. W ogrodzie grilliwalismy. Dzieciaki szalaly. No I cala familia czeka na "syna" u mnie. Jednak moja rodzina babska . Istatni chlopak *moj syn urodziny 8 lat temu. Od tej pory co roku pannienka sie rodzi. No to ciekawe jak mi się trafi. A prenatalne za 2 dni .
Miłego i ciepłego dnia.
 
Hey
Pogoda max cudowna. W ogrodzie grilliwalismy. Dzieciaki szalaly. No I cala familia czeka na "syna" u mnie. Jednak moja rodzina babska . Istatni chlopak *moj syn urodziny 8 lat temu. Od tej pory co roku pannienka sie rodzi. No to ciekawe jak mi się trafi. A prenatalne za 2 dni .
Miłego i ciepłego dnia.
mo moja bratowa ktora jest taka nasza rodzinna czarownica corcie wywrozyla i ja tez czuje corcie, ale sie okaze za jakis czas hihi
 
reklama
Do góry