reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
Eli kciuki za ktg. Bedzie dobrze :)

Lux uważaj na siebie.

Ja urodziłam 13 i sprawnie poszlo. A tak w ogole to z om miałyśmy termin na dzis:)

Majka tesciowa na miesiac przyjechała. Może do 15 zostanie? Sprawa otwarta ale pewnie przed swietami pojedzie.


km5s8u69dm9dsszh.png
 
@Grun 10 dni w szpitalu będziesz leżeć? O matkooo. Powodzenia więc!

Lilka bardzo mało się ruszs. Zaraz idę na ktg

Miłego

♡ 39 tc jeszcze tydzień do spotkania z Lilcią ♡
Głęboko wierzę że jednak Młoda sama trochę wcześniej będzie chciała wyjść... jak zobaczy szpital i zorientuje się że mama nie lubi tam byc i chciałaby do domu jak najszybciej a z tą cukrzycą i tarczyca :/ nigdy nie wiadomo - przynajmniej będę pod stalym monitoringiem. I pędzić nie będę tych 100km jakby coś..


A może w ogóle mnie nie przyjmą ;)?
 
A ja dzisiaj olewam bol plecow i ide do galerii, trudno najwyzej bede chodzic jak paralityk, ludzie beda sie za mna ogladac, a po powrocie do domu odpadna mi plecy, ale chce sie gdzies w koncu ruszyc! Moze nie umre z bolu :)
 
Boze co za dzien :( najpierw w drodze powrotnej z lab zatrzymala mnie policja :wściekła/y: do kontroli rzecz jasna, ale z 15 minut mi kazali czekac...no dobra, po drodze wjechalam do biedronki gdzie o malo sie nie przewrocilam na sliskich plytkach a parkujac pod blokiem zakopalam sie autem, noz ku*wa!!! mamy dwa parkingi-jeden glowny z tylu za blokiem nalezacy do naszego bloku (kazdy ma swoj) i z przodu taki dziki, gdzie podjezdzaja ludzie leniwi (czytajcie JA :D) no i myslalam, ze ten piasek jest hmmm zamarzniety :D pomogli mi dwaj panowie z mojego bloku wycigajac auto innym autem :) cos sie jeszcze dzis wydarzy? :D moze moj syn okaze sie kuzwa corka na usg hehe :D to juz bym padla, haha, przed oplem widac piekne dziury, za groma nie szlo wyjechac :D
20161130-110524.jpg
Zaznaczyłas gdzie twoje miejsce ;)
 
reklama
Do góry