reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2016

Antiope ja znam ten kaszel właśnie z pierwszego roku w przedszkolu. Probowalam wszystkiego. Przechodzilo po mucosolvanie po acc czasami po antybiotyku a czasami mial salbutamol jak zapalenie oskrzeli lapal. Oczywiscie antybiotyk nie byl na kaszel tylko maly przy każdym przeziębieniu złapał zapalenie uszu i antybiotyk konieczny był.

Lenam czarownica uważajcie n swoje łapki:)

U nas jak u jadwigi nic sie nie stosuje na pepuszek. Wysusza sie i tyle. ZresZtą rodzice maja zakaz tak jak by zajmowania się nim. Co dwa dni przychodzi polozna i wszystko sprawdza. Ewentualnie zasypuje pudrem specjalnym albo dezynfekuje.

U mnie akcja porodowa byla chyba po 48 godz po czopie z krwią. Albo po 72 jakos tak.

Moja corka jest jak syn. Nie cierpi sama spac. Cyc w buzi i przy mamie. To będzie wesoło 2 domu. Dzis na 12 h nie karmilam jej może z godzine. Mam malo mleczka jeszcze bo laktacja sie dopiero musi rozruszac wiec wisimy na cycu. I tak robrze że wysikac sie da i 3 minutowy prysznic wziasc. Z synem i tego nie bylo :D

Idę z nia na ważenie. Mam nadzieję ze nie spadla za bardzo z wagi


 
reklama
Antiope ja znam ten kaszel właśnie z pierwszego roku w przedszkolu. Probowalam wszystkiego. Przechodzilo po mucosolvanie po acc czasami po antybiotyku a czasami mial salbutamol jak zapalenie oskrzeli lapal. Oczywiscie antybiotyk nie byl na kaszel tylko maly przy każdym przeziębieniu złapał zapalenie uszu i antybiotyk konieczny był.

Lenam czarownica uważajcie n swoje łapki:)

U nas jak u jadwigi nic sie nie stosuje na pepuszek. Wysusza sie i tyle. ZresZtą rodzice maja zakaz tak jak by zajmowania się nim. Co dwa dni przychodzi polozna i wszystko sprawdza. Ewentualnie zasypuje pudrem specjalnym albo dezynfekuje.

U mnie akcja porodowa byla chyba po 48 godz po czopie z krwią. Albo po 72 jakos tak.

Moja corka jest jak syn. Nie cierpi sama spac. Cyc w buzi i przy mamie. To będzie wesoło 2 domu. Dzis na 12 h nie karmilam jej może z godzine. Mam malo mleczka jeszcze bo laktacja sie dopiero musi rozruszac wiec wisimy na cycu. I tak robrze że wysikac sie da i 3 minutowy prysznic wziasc. Z synem i tego nie bylo :D

Idę z nia na ważenie. Mam nadzieję ze nie spadla za bardzo z wagi


Miałam Mucosolvan ale mi się ostatnio skończył :sad: No nic poczekamy jeszcze trochę może przejdzie po nebulizacji z samej soli, a jak nie to będziemy myśleć.
Niech córcia cyca, przynajmniej porządnie rozkręci laktację :happy:
 
Lux, ja iberogast mam zawsze w domu. Jak naprawdę mi niedobrze to biorę na łyżeczkę z wodą i pomaga. A zauważyłam tez,ze często ostatnio pije mietę. Nigdy w życiu tak po prostu nie pije mięty a w ostatnim miesiącu to co 2 dzien

Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja juz wróciłam z kina. Film super, zreszta jak wszystkie pitbulle, godny polecenia. Trochę ciężko było mi tam wysiedziec Ale dałam rade.

A teraz idę spać bo jutro wizyta :) dobranoc dziewczyny, ciekawe czy rano będą jakies rozpakowane wiesci :)
 
Dziś ta pełnia . Która rodzi? Ksad obstawiam ciebie :))
Chyba nie ja :) Jeszcze daleko. Nie czuję porodu.
Hej Wam. Mały obrócił się troszke inaczej i tym sposobem przestał uciskać to co uciskał i tętno ma fajne. Czasem mu skacze powyżej 160 lub poniżej 110, ale jeszcze tak na granicy.
W nocy miałam skurcze, moje tętno 130, ciśnienie 130/80 przy skurczach i okropne duszności. Całą noc byłam pod ktg i pod pulsometrem, pielęgniarki i lekarz ze mną siedzieli bo słabłam na skurczach. Rozwarcie sie zrobilo na 2 cm. Po kroplówce się uspokoiło na tyle że skurcze mam, ale są nieregularne i raz mocniejsze raz słabsze. Dziś mnie czyści i odeszło mi kawałek czopa z krwią. Maluch waży koło 3 kg, jest duży, i strasznie ciśnie się w kanał. Przepływy ma super. No i to chyba na tyle :) Pozdrawiam!

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
To chyba teraz Twoja kolej.

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jak tam pełnia? U mnie żelazna macica nie puszcza. :)

Nie mogę spać a humor taki sobie.
Boję się wdrożyć w życie "plan sex" Za dużo mam na głowie prze te dwa dni aby pójść rodzić.

Teściowa mnie wczoraj zdenerwowała bo powiedziałam, że M będzie że mną siedział jak będę rodzić a ona w krzyk, "że co? Kibicować będzie bo mam takie widzi mi się?" I zaczęła swoje wywody. Ze my mądrzejsi od mnich, rozumy pozjadaliśmy, że się ich nie słuchamy itp.
Ja pojechałam z dzieckiem do lekarza i basen a ta jak M się w drzwiach pojawił, ani dzień dobry ani nic, tylko napadł na niego, że po co on ze mną itp.
Im bliżej porodu to im bardziej odbija...
A ja psychicznie sama nie dam rady na tej sali porodowej.

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry