Grudniowe mamy 2016

[xXxIzuLQaxXx]

Antiope ja znam ten kaszel właśnie z pierwszego roku w przedszkolu. Probowalam wszystkiego. Przechodzilo po mucosolvanie po acc czasami po antybiotyku a czasami mial salbutamol jak zapalenie oskrzeli lapal. Oczywiscie antybiotyk nie byl na kaszel tylko maly przy każdym przeziębieniu złapał zapalenie uszu i antybiotyk konieczny był.

Lenam czarownica uważajcie n swoje łapki

U nas jak u jadwigi nic sie nie stosuje na pepuszek. Wysusza sie i tyle. ZresZtą rodzice maja zakaz tak jak by zajmowania się nim. Co dwa dni przychodzi polozna i wszystko sprawdza. Ewentualnie zasypuje pudrem specjalnym albo dezynfekuje.

U mnie akcja porodowa byla chyba po 48 godz po czopie z krwią. Albo po 72 jakos tak.

Moja corka jest jak syn. Nie cierpi sama spac. Cyc w buzi i przy mamie. To będzie wesoło 2 domu. Dzis na 12 h nie karmilam jej może z godzine. Mam malo mleczka jeszcze bo laktacja sie dopiero musi rozruszac wiec wisimy na cycu. I tak robrze że wysikac sie da i 3 minutowy prysznic wziasc. Z synem i tego nie bylo

Idę z nia na ważenie. Mam nadzieję ze nie spadla za bardzo z wagi

Fajnie masz jeszcze raz gratuluje

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[xXxIzuLQaxXx]

Chyba nie ja Jeszcze daleko. Nie czuję porodu.

To chyba teraz Twoja kolej.

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom

Raczej nie

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[creativo]

Bry tez mialam kiepska noc chyba przez ta pelnie albo chusteczka wie przez co moze juz koniec spania na ta ciaze ? Az Luby do mnie dasz mi pospac ... A ja do niego ide juz wstawac bo juz nie zasne i tak .... Zostawilam go niech spi

Co do porodu moja tesciowa tez, ze Luby pozniej bedzie mial uraz do mnie a szczerze ja nie wyobrazam sobie rodzic sama ! Niech nawet siedzi i bedzie od podawania glupiej wody ale niech bedzie obok zebym wiedziala, ze sama nie jestem ot taki ze mnie glupek, ze jak czuje wsparcie to zawsze mi jakos tak lzej na sercu...
Wczoraj gadal w pracy o porodzie, ze urlop bedzie bral fajnie, ze jego brygadzista zostal ojcem niedawno bo rok temu i sam pamieta jak to bylo wiec idzie nam na reke i nie robi problemow
Tesciowa jeszcze wyskoczyla z tekstem a na co ty urlop bedziesz bral wez opiekunczy a ja do niego ale urlop i tak musisz wykorzytac zreszta urlop masz 100% platny a opiekunczy 80% wiec na logike co sie lepiej oplaca ? W sumie i tak miesiac bedzie w domu bo 2 tyg urlopu plus 2tyg ojcowskiego

 

[2411magdalenka]

Kikuta pępowiny nie powinno się moczyć przy kąpieli, ale gdy to się zdarzy okazjonalnie to nic się nie dzieje, tylko trzeba wytrzeć do sucha np. wacikiem czy patyczkiem do ucha.

Jadwiga orłowska
Z czopem można różnie, czasem 24h, a czasem po odejściu się i 2 tyg przechodzi…

Antiope czasem po infekcji kaszel potrafi się wlec nawet 2 tyg. A to suchy czy mokry? Szczekający czy „produktywny” ? Można też klatkę piersiową posmarować vickiem albo depulolem, rub-aromem czy maścią z sadła świstaka. Sok malinowy, miód do herbatki / soczku… a nie macie za suchego powietrza w domu /wtedy śluzówki wysychają i też sucho się kaszle/.
Ja mam na kaloryferach te „wiszące” nawilżacze, a w nich Mgiełkę zabłocką, która ma i nawilżać i działać dobrze na drogi oddechowe i jonizować powietrze. Stosuje się ją też do inhalacji jako alternatywę do soli fizjologicznej (ma szersze działanie). Butelka 750 ml 9-12 zł, więc taniej niż sól fizjologiczna.

k8sad ładnie Ci teściowa podnosi ciśnienie i tak zrobicie jak chcecie, więc po co te głupie gadki…

ja dzisiaj mam dzień upiększania o 9 mam saunę na włosy, cięcie i farbka - ostatnie uczłowieczenie przed porodem teraz sobie jeszcze zrobię pazury
O 14 mam spotkanie z położną, ma pobrać wymazy na GBS, ciekawi mnie czy zrobi coś jeszcze, cokolwiek powie o ciąży, czy tylko pobranie.....

 

[creativo]

Na mamo to ja i na szkole rodzenia u nas mowili, ze pepuszek mozna moczyc do 10min spokojnie i nic sie z nim nie dzieje
Co do dezynfekcji to jesli sie cos dzieje mozna uzyc spirytusu lub octeniseptu / popsikac i wytrzec nadmiar wacikiem do ucha /
Tak to u nas wyglada

 

[k8sad]

A co teściowa ma do gadania w kwestii porodu? Tzn czemu wydaje się jej, że cokolwiek ma....? Ona taka zawsze?

Zawsze

Bry tez mialam kiepska noc chyba przez ta pelnie albo chusteczka wie przez co moze juz koniec spania na ta ciaze ? Az Luby do mnie dasz mi pospac ... A ja do niego ide juz wstawac bo juz nie zasne i tak .... Zostawilam go niech spi

Co do porodu moja tesciowa tez, ze Luby pozniej bedzie mial uraz do mnie a szczerze ja nie wyobrazam sobie rodzic sama ! Niech nawet siedzi i bedzie od podawania glupiej wody ale niech bedzie obok zebym wiedziala, ze sama nie jestem ot taki ze mnie glupek, ze jak czuje wsparcie to zawsze mi jakos tak lzej na sercu...
Wczoraj gadal w pracy o porodzie, ze urlop bedzie bral fajnie, ze jego brygadzista zostal ojcem niedawno bo rok temu i sam pamieta jak to bylo wiec idzie nam na reke i nie robi problemow
Tesciowa jeszcze wyskoczyla z tekstem a na co ty urlop bedziesz bral wez opiekunczy a ja do niego ale urlop i tak musisz wykorzytac zreszta urlop masz 100% platny a opiekunczy 80% wiec na logike co sie lepiej oplaca ? W sumie i tak miesiac bedzie w domu bo 2 tyg urlopu plus 2tyg ojcowskiego

Jakbym czytała o mojej. A ja go potrzebuje i psychicznie i do podania wody.
Moja mama też gada ale nie aż tak. Powiedziała raz co ona sądzi na te tematy i koniec. To mój 3 poród i wiem jak jest a poza tym moje dwie siostry też rodziły z mezami i też mówią, że dużo im pomogli więc moja mama opuszczać zaczyna.
Myślę że to kwestia tego, że kiedyś w ogóle oddział położnictwa był zamknięty. Było w ogóle inaczej. Dla nich to inny świat.

2411Magdalenka mąż powiedział jej ze będzie że mną tak długo jak będzie musiał. Przy pierwszym porodzie siedział 5 godzin po lyzeczkowaniu i skakał nad mną a ja cały czas mdlalam. Musieli mnie na wózku z sali wywieźć a dziecko dopiero rano przynieśli jak siły odzyskałam.
To jest taki typ kobiety. Mało kto ją w rodzinie lubi. Ciotka wpada na kawę jak jej nie ma w domu. Podnosi każdemu ciśnienie a Teść przy niej skacze bo ona taka chora. Dobrze ze mieszkamy z nimi tylko przez rok. Ja odliczam już miesiące do przeprowadzki. Bliżej niż dalej

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[creativo]

Zawsze

Jakbym czytała o mojej. A ja go potrzebuje i psychicznie i do podania wody.
Moja mama też gada ale nie aż tak. Powiedziała raz co ona sądzi na te tematy i koniec. To mój 3 poród i wiem jak jest a poza tym moje dwie siostry też rodziły z mezami i też mówią, że dużo im pomogli więc moja mama opuszczać zaczyna.
Myślę że to kwestia tego, że kiedyś w ogóle oddział położnictwa był zamknięty. Było w ogóle inaczej. Dla nich to inny świat.

2411Magdalenka mąż powiedział jej ze będzie że mną tak długo jak będzie musiał. Przy pierwszym porodzie siedział 5 godzin po lyzeczkowaniu i skakał nad mną a ja cały czas mdlalam. Musieli mnie na wózku z sali wywieźć a dziecko dopiero rano przynieśli jak siły odzyskałam.
To jest taki typ kobiety. Mało kto ją w rodzinie lubi. Ciotka wpada na kawę jak jej nie ma w domu. Podnosi każdemu ciśnienie a Teść przy niej skacze bo ona taka chora. Dobrze ze mieszkamy z nimi tylko przez rok. Ja odliczam już miesiące do przeprowadzki. Bliżej niż dalej

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom

Moja mama jest starsza od tesciowej i powiedziala, ze jezeli 35 lat temu bylaby mozliwosc porodu rodzinnego to by chciala miec wlasnie taki porod
Oni w ogole z tata bardzo sie kochaja i wspieraja na codzien

 

[aneta_ck]

Hej dziewczyny.

Pytalyscie o wage malej. Zleciala prawie 250 g i sie martwie. Cały czas przystawiam ja do cyca ale mam tylko troszke mleczka co jest normlane. Dzis zaczynamu 3 dobę i mam nadzieje ze wystartujemy juz. Z synem czekalismy do 5 doby ale oni go dokarmiali w szpitalu a ja potem jazdy mialam w domu bo nie chcial ssac. To samo ze smokiem caly czas te glupie poelegniarki o smoka mnie pytaja czy ma. Nie ma i juz. Przynajmniej dopoki nie będę miala mleka. Mam kupiony w domu ale sprcjalnie go nie bralam do szpitLa. Czekam na obchód i spadam stad bo mi na nerwy działają.

 

[ana ana]

Hej dziewczyny.

Pytalyscie o wage malej. Zleciala prawie 250 g i sie martwie. Cały czas przystawiam ja do cyca ale mam tylko troszke mleczka co jest normlane. Dzis zaczynamu 3 dobę i mam nadzieje ze wystartujemy juz. Z synem czekalismy do 5 doby ale oni go dokarmiali w szpitalu a ja potem jazdy mialam w domu bo nie chcial ssac. To samo ze smokiem caly czas te glupie poelegniarki o smoka mnie pytaja czy ma. Nie ma i juz. Przynajmniej dopoki nie będę miala mleka. Mam kupiony w domu ale sprcjalnie go nie bralam do szpitLa. Czekam na obchód i spadam stad bo mi na nerwy działają.

Super Aneta, ze im nie ulegasz za moment na pewno wszystko się unormuje

 

[Luxuorius]

hej, nocka nawet ok, chyba bylam tak zmeczona, ze usnelam jak dziecko
lece Was nadrobic