reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Witam się i ja. Nocka kiepska, jestem mega niewyspana, kręciłam się, potem syn mnie wołał żebym spała z nim a potem rano trzeba było wstać i w drogę do rodziców, na szczęście już jestem i relaksuje się przy kawałku ciasta;)

wczoraj jak bylismy na urodzinach u Tomka siostrzenicy to Boze jakie madrosci:
-spij, bo potem sie nie wyspisz-a przepraszam jak mam wyspac na zapas?
-no jedz, bo dziecko potrzebuje-no jem, nie glodze (wczoraj sie tak nazarlam, ze dokulac sie do chaty nie moglam)
-tylko 5 kg? co tak malo przytylas?! za malo jesz!!!-no oczywiscie glodze siebie i dziecko, ku*wa....
-wozek rozlozony?! oj to niedobrze!!! to pecha przynosi...-yhm to moze lozeczko tez zloze jak urodze i bede prac i prasowac dwa dni po porodzie?!
-co tak stekasz? ciaza to nie choroba, ja jak bylam w ciazy to.....i to cala lista, ze dzien przed porodem okna myla i nawet ałłła nie powiedziala
-nie dzwigaj, zostaw, nie nos, usiadz...(chwile po tym jak mowili, ze stekam niepotrzebnie)

wyszlam stamtad z taka glowa, ze hej, dzis odwiedzamy inna rodzine Tomka i prosze Cie pani Boze oby takich komentarzy nie bylo, bo oszaleje.....

Ludzie uwielbiają dawać "dobre rady", tylko nie wiem czemu ma to służyć..a te pitolenie, że życie się kończy jak się dzieci pojawiają to już w ogóle nie na miejscu jest.. Życie się zmienia, owszem, ale na pewno nie kończy. Ja sobie nie wyobrażam teraz życia bez mojego synka i wcale nie żałuję niczego, nie utraciłam przez to młodości ani nic, wręcz przeciwnie, zyskałam coś czego nie da się niczym zastąpić :) a ludzie niech se pitolą, tak było, jest i będzie..

Miłego dzionka wszystkim:)
 
reklama
relacja na zywo z ip: zrobione ktg - wszystko super bez skurczy, zrobione badanie przepochwowe - szyjka zamknieta, pobrany mocz i morfologia - czkam na wyniki

prawdopodobnie masz racje bo lekarz badajac szyjke powiedzial ze czuje ucisk pradopodobnie glowki. prawdopodobnie Zosia sie uklada w kanal rodny i to by bylo na tyle.

sorry jesli tak boli ukladanie sie dziecka w kanal to ja nie wyobrazam sobie jak boli sn... nie chce straszyc nikogo ale zaczynam rozwazac cc...dodam ze ja jestem odporna na bol...:(

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
Nie boli to az tak kochana, mnie kolka nerkowa bolala bardziej niz porody [emoji16] haha. Poza tym ból po porodzie sie zaraz zapomina :)

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja ostatnio zwatpilam czy dam rade urodzic sn totalnie nie mam na nic sily a jak tylko cos zaczne robic to mam bol brzucha ... Polozna mowila ze to normalne, ze pozniej same z siebie bierzemy ta sile nie wiadomo skad ... Bolu jakos sie nie boje bo wiem, ze bedzie bolalo bo ma bolec podejrzewam, ze jak jeszcze dluzej mi ta ciaza da popalic to juz bede sie pod koniec modlic o porod i juz mi bedzie wszystko jedno czy boli czy nie ... Najbardziej boje sie komplikacji i cc
Bylam z piechami w lesie teraz i co podeszlam pod gorke to mnie brzuch pozniej chwile bolal a nie wchodzilam szybko czyli to te gorki i pagorki mnie tak dobijaja bo samo chodzenie nie... A juz mialam taka ochote isc na spacer, ze nie macie pojecia od wczoraj mnie nosilo zeby sie przejsc ...

thgfflw1k3inkyc3.png
 
powiem, ze boje sie porodu, ale nie bolu gdy dziecko bedzie sie rodzic, ale jak by byla cc to tego, ze potem bedzie bolec...ze bede musiala lezec te pierwsze godziny itp
Ja tez najbardziej boje sie lezenia ;) i biorac pod uwage to ze mialam kiedys operacje pamietam jak mnie bolalo, podejrzewam ze po cc ból bedzie podobny.. to juz wole 2 godziny po porodzie smigac o wlasnych silach :)

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam się i ja. Nocka kiepska, jestem mega niewyspana, kręciłam się, potem syn mnie wołał żebym spała z nim a potem rano trzeba było wstać i w drogę do rodziców, na szczęście już jestem i relaksuje się przy kawałku ciasta;)



Ludzie uwielbiają dawać "dobre rady", tylko nie wiem czemu ma to służyć..a te pitolenie, że życie się kończy jak się dzieci pojawiają to już w ogóle nie na miejscu jest.. Życie się zmienia, owszem, ale na pewno nie kończy. Ja sobie nie wyobrażam teraz życia bez mojego synka i wcale nie żałuję niczego, nie utraciłam przez to młodości ani nic, wręcz przeciwnie, zyskałam coś czego nie da się niczym zastąpić :) a ludzie niech se pitolą, tak było, jest i będzie..

Miłego dzionka wszystkim:)
mi sie tez wydaje, ze ludzie mysla, ze moga dawac rady jak maja dorosle dzieci, i to gadanie: a za moich czasow....:D
 
Ja tez najbardziej boje sie lezenia ;) i biorac pod uwage to ze mialam kiedys operacje pamietam jak mnie bolalo, podejrzewam ze po cc ból bedzie podobny.. to juz wole 2 godziny po porodzie smigac o wlasnych silach :)

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
ja tez :D pamietam jak bratowa plackiem lezala po cc i dziecko na chwile przyniosly do cyca i zabraly, przykre to :(
 
@Luxuorius wiesz, że mnie do okulisty nikt nie skierował? Mimo sporej wady i wysokiego ciśnienia ? :) Będzie tak jak zechce natura. :*

Ja do 7mies byłam szykowana do cesarki i to mnie bardzo smuciło, później okazało się, że mogę próbować sn:) wczoraj pierwszy raz pooglądałam z mężem "mniej ostre" filmy z porodu, przyznam, że mieliśmy spore oczy :) Wierzę, że będzie dobrze. Damy radę!!
 
@Luxuorius wiesz, że mnie do okulisty nikt nie skierował? Mimo sporej wady i wysokiego ciśnienia ? :) Będzie tak jak zechce natura. :*

Ja do 7mies byłam szykowana do cesarki i to mnie bardzo smuciło, później okazało się, że mogę próbować sn:) wczoraj pierwszy raz pooglądałam z mężem "mniej ostre" filmy z porodu, przyznam, że mieliśmy spore oczy :) Wierzę, że będzie dobrze. Damy radę!!
ja poszlam, wole wiedziec co i jak :)
 
reklama
Witam się i ja. Nocka kiepska, jestem mega niewyspana, kręciłam się, potem syn mnie wołał żebym spała z nim a potem rano trzeba było wstać i w drogę do rodziców, na szczęście już jestem i relaksuje się przy kawałku ciasta;)



Ludzie uwielbiają dawać "dobre rady", tylko nie wiem czemu ma to służyć..a te pitolenie, że życie się kończy jak się dzieci pojawiają to już w ogóle nie na miejscu jest.. Życie się zmienia, owszem, ale na pewno nie kończy. Ja sobie nie wyobrażam teraz życia bez mojego synka i wcale nie żałuję niczego, nie utraciłam przez to młodości ani nic, wręcz przeciwnie, zyskałam coś czego nie da się niczym zastąpić :) a ludzie niech se pitolą, tak było, jest i będzie..

Miłego dzionka wszystkim:)
No u nas jest fak, ze jak dziewczynki byly przez wakacje na 3-4 dni u moich rodzicow, to my z mezem nie wiedzielismy co mamy robic [emoji16] stweirdzilismy ze "jak mozna zyc bez dzieci" i ogladalismy filmy cale dnie [emoji23][emoji23] nuuuuudy. Tak to zawsze te gadułki przyjda, porozmawiamy, posmiejemy sie, programy w cos lub razem bajke obejrzymy. Fajnie jak tak przyjda i sie przytula tymi malymi łapkami :) Fajnie jest cieszyc sie z sukcesow w przedszkolu np za wierszyk czy obrazek. Nie wyobrazam sobie zycia bez dzieci. Zmienilo sie moje zycie, owszem, ale nigdy nie powiem ze na gorsze, a wrecz przeciwnie, na lepsze. Bo coz ja robilam? Imprezowalam i nic z zycia nie mialam.. a jak urodzilam pierwsza córkę to bylam strasznie dumna z tego faktu. Zawsze mowie ze nic mi w zyciu tak nie wyszlo jak dzieci :) Nie narzucam swojego pogladu nikomu, ja tak uwazam i moje zycie mi sie podoba, czuje sie spelniona i to mi wystarcza. A na kino lub wypady do znajomych tez mamy czas ;) ale prawda jest taka ze film lepiej obejrzec w domu a znajomych zaprosic do nas ;)

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry