reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Witam się poniedziałkowo :)

U mnie nocka w miarę w porządku. Tylko parę razy w nocy wstawałam na siku.
Wczoraj byli u nas teściowie i już mi podnieśli ciśnienie. Wszystko wiedzą najlepiej. Ehh... Po pierwsze mam sobie wyciągać sutki - tylko nie wiem po co, bo nie mam nawet wklęsłych. Po drugie mam położnej powiedzieć, że ma mnie nacinać, żeby tylko dziecka nie męczyli. Po trzecie mam już nie kupować ubranek, bo ona lepsze kupi. I oczywiście mam się ciepło ubierać nawet w mieszkaniu, gdzie u nas jest gorąco. I jeszcze kolejne wywody, których nawet nie chciałam słuchać. Tak wszystko niby dla dobra dziecka, a szwagierce łatwiła CC, bo się bała porody (nie było żadnych wskazań medycznych) i to nie wtedy, gdy faktycznie poród się zaczynał, ale na zimno. Na początku jeszcze mnie namawiała na cc, bo dziecko takie piękne z brzuszka wyszło i nie umęczone, ale wyraźnie powiedziałam, że jeśli nie ma wskazania medycznego, to chcę naturalnie rodzić. Przepraszam za tyle żali na dobry początek dnia, ale nie chcę już męża obarczać, bo i tak widzę, że mu przykro, choć sam wie, że rodzice nie mają racji.

A z dobrych wieści, że jednak będziemy robić pokój dla Młodego i teraz szukam inspiracji:)

Miłego dnia dziewczyny:)
Ah te kochane teściowe ;)
Dzięki dziewczyny.:) Zazwyczaj dobrze sobie radzę ze złotymi radami, ale w ciąży moja odporność na głupoty spadła i czasem mam ochotę wykrzyczeć, że większych głupot nie słyszałam. Eh... No i musiałam się wygadać.
ja się nie boje, bo mój mamuśkę bezprzerwy opiernicza, aż go czasem uspakajam. Ja tez się już nie czaję i mowię co myśle.

Matko ale wez ta czupryne umyj przy takim bobasie I uczesz [emoji23]
Albo sciagnij czapke po spacerze [emoji23][emoji23]
Nie wspomne o ciemieniuszce [emoji44][emoji44][emoji44][emoji44][emoji44] wez ja wyczesz z takiej czupryny

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
maszynka co drugi dzień ;).
 
reklama
Witam się poniedziałkowo :)

U mnie nocka w miarę w porządku. Tylko parę razy w nocy wstawałam na siku.
Wczoraj byli u nas teściowie i już mi podnieśli ciśnienie. Wszystko wiedzą najlepiej. Ehh... Po pierwsze mam sobie wyciągać sutki - tylko nie wiem po co, bo nie mam nawet wklęsłych. Po drugie mam położnej powiedzieć, że ma mnie nacinać, żeby tylko dziecka nie męczyli. Po trzecie mam już nie kupować ubranek, bo ona lepsze kupi. I oczywiście mam się ciepło ubierać nawet w mieszkaniu, gdzie u nas jest gorąco. I jeszcze kolejne wywody, których nawet nie chciałam słuchać. Tak wszystko niby dla dobra dziecka, a szwagierce łatwiła CC, bo się bała porody (nie było żadnych wskazań medycznych) i to nie wtedy, gdy faktycznie poród się zaczynał, ale na zimno. Na początku jeszcze mnie namawiała na cc, bo dziecko takie piękne z brzuszka wyszło i nie umęczone, ale wyraźnie powiedziałam, że jeśli nie ma wskazania medycznego, to chcę naturalnie rodzić. Przepraszam za tyle żali na dobry początek dnia, ale nie chcę już męża obarczać, bo i tak widzę, że mu przykro, choć sam wie, że rodzice nie mają racji.

A z dobrych wieści, że jednak będziemy robić pokój dla Młodego i teraz szukam inspiracji:)

Miłego dnia dziewczyny:)
przykro, ze musisz sluchac takich rzeczy, ktore sa bzdurami,moja tesciowa gada podobnie, ale ja mowie-przeciez ty sie na wnuka nie cieszysz wiec co sie wymadrzasz? i sie zaczyna burzyc, ze sie cieszy...tak tak a ja jestem zakonnica w zyciu nie widzaca nagiego mezczyzny :D
 
Ah te kochane teściowe ;)
ja się nie boje, bo mój mamuśkę bezprzerwy opiernicza, aż go czasem uspakajam. Ja tez się już nie czaję i mowię co myśle.

maszynka co drugi dzień ;).
U nas podobnie, ja zawsze mam jakiś kontrargument dla mojej teściowej, nie potrafię przemilczeć jej madrosci... Z moją mamą było podobnie dwa lata temu, ale odkąd doczekała się pierwszego wnuka (u mojej siostry) to poszła do przodu z wiedzą, wiecej czyta, no i siostra przetarła szlaki, pamiętam jak była wielce obrażona, że moja siostra wyciąga Małemu gluty odkurzaczem [emoji23] a teraz już mądra koleżankom w pracy opowiada, że tak się robi w dzisiejszych czasach itd ;)

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
 
Boże dopiero usiadlam od rana i juz musze wychodzic małego odbierac. Nawet sobie nie wyobrazacie jak zaluje ze moja mama tu nie mieszka. Nie dość ze jest bardzo kochana to i pomocna i uwielbia swojego wnusia.

Do mnie tylko ciotka wyskakuje z takimi rzeczami jak wasze tesciowe. Nie bede przytaczac tu jej teori ale jest na prawde straszna. A to mloda kobieta 38 lat i taka jędza. Tesciowa sie próbowała wtracac na poczatku ale maz ma za silna osobowość. Powiedzial nie tylko jej ale całej swojej rodzinie co mysli na temat wtracania sie w nasze życie i mamy spokoj.

A z ta zgaga to bzdura najczystsza. Wedlug tej teorii to moj syn powinien jak malpka zarosniety sie urodZić a byl łysy do 1.5 roku. Zgaga z nim mi tak dawala ze zyc sie nie dalo a o spaniu nie wspominajac.

Jestem wsciekla normalnie. Pol godz stalam w kolejce w aptece nie dosc ze mnie nikt nie przepuscil to jeszcze sie dwie baby wepchnely. Co za chamstwo to dramat. To samo na dworcu. Cholera wszystkie lawki zajete mi sie pot juz po tyłku leje slabo sie robi a nikt sie nie ruszy. Kiedyś coś we mnie peknie i wygadam im wszystkim :D tylko problem jest taki ze większość nie mowi po niemiecku ale moze ktos zroZumie.

Zbieram sie bede Was nadrabiac w miare mozliwosci


 
U nas podobnie, ja zawsze mam jakiś kontrargument dla mojej teściowej, nie potrafię przemilczeć jej madrosci... Z moją mamą było podobnie dwa lata temu, ale odkąd doczekała się pierwszego wnuka (u mojej siostry) to poszła do przodu z wiedzą, wiecej czyta, no i siostra przetarła szlaki, pamiętam jak była wielce obrażona, że moja siostra wyciąga Małemu gluty odkurzaczem [emoji23] a teraz już mądra koleżankom w pracy opowiada, że tak się robi w dzisiejszych czasach itd ;)

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
no moja tesciowa mowi jak to planujesz mu wycigac smarki odkurzaczem?! nos mu wyssasz :D kupie zwykla fride i jesli nie da rady to kupie ta do odkurzacza i juz :D
 
przykro, ze musisz sluchac takich rzeczy, ktore sa bzdurami,moja tesciowa gada podobnie, ale ja mowie-przeciez ty sie na wnuka nie cieszysz wiec co sie wymadrzasz? i sie zaczyna burzyc, ze sie cieszy...tak tak a ja jestem zakonnica w zyciu nie widzaca nagiego mezczyzny :D
Moja cieszy się na wnuka i to bardzo. Nie rozumiem skąd ona czerpie wiedzę, bo ma wnuka 8 lat, którego praktycznie wychowała, więc nie powinna być teoretycznie prawie na bieżąco. A jej wiedza mam wrażenie, że z lat jak jeszcze syna rodziła prawie 30 lat temu. Eh... Ja zawsze coś odpowiem, ale grzecznie, bo nie chce żeby mężowi było przykro, bo to są w końcu jego rodzice. A jak przeginają to sam mnie broni, więc jemu nie mam nic do zarzucenia.

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Boże dopiero usiadlam od rana i juz musze wychodzic małego odbierac. Nawet sobie nie wyobrazacie jak zaluje ze moja mama tu nie mieszka. Nie dość ze jest bardzo kochana to i pomocna i uwielbia swojego wnusia.

Do mnie tylko ciotka wyskakuje z takimi rzeczami jak wasze tesciowe. Nie bede przytaczac tu jej teori ale jest na prawde straszna. A to mloda kobieta 38 lat i taka jędza. Tesciowa sie próbowała wtracac na poczatku ale maz ma za silna osobowość. Powiedzial nie tylko jej ale całej swojej rodzinie co mysli na temat wtracania sie w nasze życie i mamy spokoj.

A z ta zgaga to bzdura najczystsza. Wedlug tej teorii to moj syn powinien jak malpka zarosniety sie urodZić a byl łysy do 1.5 roku. Zgaga z nim mi tak dawala ze zyc sie nie dalo a o spaniu nie wspominajac.

Jestem wsciekla normalnie. Pol godz stalam w kolejce w aptece nie dosc ze mnie nikt nie przepuscil to jeszcze sie dwie baby wepchnely. Co za chamstwo to dramat. To samo na dworcu. Cholera wszystkie lawki zajete mi sie pot juz po tyłku leje slabo sie robi a nikt sie nie ruszy. Kiedyś coś we mnie peknie i wygadam im wszystkim :D tylko problem jest taki ze większość nie mowi po niemiecku ale moze ktos zroZumie.

Zbieram sie bede Was nadrabiac w miare mozliwosci


Anetko, brawa dla męża.

No chamstwo, że Cię nie przepuscili.

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Moja cieszy się na wnuka i to bardzo. Nie rozumiem skąd ona czerpie wiedzę, bo ma wnuka 8 lat, którego praktycznie wychowała, więc nie powinna być teoretycznie prawie na bieżąco. A jej wiedza mam wrażenie, że z lat jak jeszcze syna rodziła prawie 30 lat temu. Eh... Ja zawsze coś odpowiem, ale grzecznie, bo nie chce żeby mężowi było przykro, bo to są w końcu jego rodzice. A jak przeginają to sam mnie broni, więc jemu nie mam nic do zarzucenia.

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
moja tesciowa wychowala wnuczke od narodzin,ale to bylo 11 lat temu i zupelnie inaczej sie to wtedy odbywalo, innych rzeczy sie uzywalo itp...i ona zatrzymala sie chyba na etapie swoich dzieci, gdzie kupowalo sie frotowe spiszki w sloniki, ktore drapaly skore :D
 
Do góry