reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Przytulam cię mocno :*

cb7wugpju04jz4q8.png
poloze sie i bede plakac :( nie mam checi na nic
 
reklama
współczuje, tego sie nie da zapomnieć. Ja pamietam każda dziwna miesiączki kiedy wydawało mi sie ze moze to ciąża. I żal ściska, ze moze straciłam. A co dopiero potwierdzona ciąża.
Ja dlatego nigdy nie robiłam szybko testu. Przyjęłam że po prostu mi się spóźniają. Kto wie ile biochemicznych było

cb7wugpju04jz4q8.png
 
no uwierz, ze boli tak samo jak wtedy, mimo iz synus teraz w brzuszku to czlowiek teskni za tamtym :(

poloze sie i bede plakac :( nie mam checi na nic
Lux ja wiem że może to nie pomoże ale ten aniołek w niebie był po to by mógł pojawić się Nataniel. Zrozumiesz to gdy się synuś urodzi.
A w międzyczasie popłacz sobie, wolno ci przecież :*

cb7wugpju04jz4q8.png
 
Lux ja wiem że może to nie pomoże ale ten aniołek w niebie był po to by mógł pojawić się Nataniel. Zrozumiesz to gdy się synuś urodzi.
A w międzyczasie popłacz sobie, wolno ci przecież :*

cb7wugpju04jz4q8.png
wiem, kolezanka tez mi to tak tlumaczyla z pol godziny temu, ale tak mi ciezko :(
wczoraj na grupie fb napisala dziewczyna, ze poronila, ze wyje, ze ma dosc, napisalam jej, ze ma wyc, krzyczec, lac litry lez, ma prawo i ryczalam razem z nia :(
 
Lux tule. Wiem co czujesz... Ja 12 sierpnia mialm takiego dola ze masakra. Poszliśmy do maluchów na cmentarz zapalilismy swieczke i kwiatuszki przynieslismy.

Ja sobie to tlumacze tak ze jedno z nich juz do mnie wrocilo i mieszka w brzuszku a tam gdzies czeka jeszcze jeden aniołek na przyjście na swiat. Dlatego ja nie wykluczam 3 ciazy ... Komus moze sie wydawac glupie takie myslenie ale mnie to pociesza...

Ja ani w pierwszej ciazy ani teraz nie mam siary w piersiach. Pojawi sie po porodzie nie martwi mnie to :) pojawic moze sie tez w kazdej chwili teraz na tym etapie co jesteśmy i tez bedzie to normalne :)

Siedze sobie juz druga godz u laryngologa :)


 
Maciuś rośnie. 1128g :)

cb7wugpju04jz4q8.png
SUPER! Zuch chłopak :happy:

Ja tez sie budze na plecach a najgorsze jest ze strasznie mi sie wtedy zle oddycha i chyba to mnie wtedy budzi :(

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja nie dałabym rady leżeć na plecach nawet przez minutę, bo mam wrażenie, że się zaraz uduszę.

Ja pamietam jak mi moj mąż ciagle mowil "dasz rade, dobrze ci idzie" a ja ciagle mowilam ze juz nie moge, nie dam rady, itd. I taki dialog poltora godziny [emoji23][emoji23]

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
Rany, to wiecie, że ani razu mi przez usta podczas porodu nie przeszło, że nie dam rady, czy coś w tym stylu.

Mam pytanie tez macie takie sztywniejsze wloski przez srodek brzucha ? Tak jak kresa powinna isc

Nie

Mam pytako . Czy macie już pokarm ? I jak dużo .?
Mam dni, że nie wycisnę nawet kropli siary, a są takie, że kropelka poleci. Ze starszym też nic ze mnie w ciąży nie ciekło, a nie miałam najmniejszego problemu z ilością pokarmu.

My dzisiaj rocznice mamy trzy lata razem luby wlasnie mi z pracy smsa napisal, ze pobilam wszelkie rekordy i jestem nr jeden bo z nikim tak dlugo nie byl nie wiem czy mam sie cieszyc czy plakac [emoji14]

Wszystkiego najlepszego! Mój to pewnie nawet nie pamięta kiedy my rocznicę mamy. Ja w sumie też nie dokładnie. Pamiętam tylko, że w listopadzie to będzie 4 lata jak razem jesteśmy. I też nigdy w życiu z nikim tyle nie wytrwałam :happy:

wszystkieg najlepszego!
co to jest "kryzys ostatniej dwojki"? masz na mysli ostatnie 2 miesiace ciazy czy jakies toaletowe przygody?:)

nie uwierzycie. moj maz odkad ma mnie to ani razu nie porzadkowal swoich polek z ubraniami. jestem za dobra? moze ktos mu to powie? czasami mam taki zal do niego ze nie docenia takich spraw. on ich nie zauwaza zwyczajnie... :(

w jakim sensie tabletki anty pomagaja na baby blusa? te ktore mozna brac przy kp tez pomagaja? bo moja kolezanka bardzo na nie marudzila. libido zero i zle samopoczcie. mam wrazenie ze jej wrecz pogarszaly humor. to pewnie indyswidualna sprawa czy jest jakis dowod na to ze tabletki pomoga?
tez sie boje baby blusa:( ogolnie zaczynam sie stresowac porodem juz i wszystkim:(

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
Mój miał taki bałagan w półce z bielizną, to tylko mu powiedziałam, że mu już ta bielizna wylatuje i może by sobie zrobił porządki. Jeszcze czego, żebym za niego robiła :-p

Jakby to napisać z mojego dnia zrobili szopkę moja ciotka nie miała wstydu i zadzwoniła do mnie jakim prawem ja nie zaprosilam brata i siostry ciotecznych więc mówię jej z bratem nie rozmawiam i taka jest moja decyzja bo z ojca strony tak samo nie zaorosilam. POW mi ze w takim razie nikt nie przyjdzie a ja jej ns to że slub jest dla mnie nie dla niej i jak nie chce to niech siedzi. Rozlaczylam sie i tak zaczęłam płakać zadzwonilam do mamy ona ja opierdzielic to mi druga ciotka POW że jestem idiotka bo tak odbieram . I jej mówie że trzeba wstydu nie mieć aby dzwonić i die wpieprzac . Mnie nikt z nich nie zapraszał na slub a brali i czy ja do nich dzwoniłam . Taka sama droga fo mojego domu w odwiedziny. Ja się od rodziny odwrocilam ? Każdy super tylko ja z rodzeństwem źli. Czarne owce . Zniszczyli mi całe szczęście se ślubu. POW swojej mamie że jak bd to niech idzie do nich i im ode mnie przekaże że ich nie nawidze i niech na drzewo ... Wiecie co. A co do siary to z dnia na dzień mam jej coraz wiecej. Z pierwszym synem do 2 lat miałam tyle pokarmu że ciągle ciurkiem z dwóch piersi. Jak konczylam laktacje to lekarz sie śmiał żebym mogła mlekiem handlować
Olej ich.

dzis 29-ty, moje dziecie powinno obchodzic drugie urodziny, ehhhh jak mi ciezko :( :( :(
Przykro mi. Ja miałam tak 4 lipca, wtedy urodziłby się mój maluch. Ale przecież gdyby nie tamta strata nie miałabym teraz tego dziecka. To mi pomogło.
 
Lux tule. Wiem co czujesz... Ja 12 sierpnia mialm takiego dola ze masakra. Poszliśmy do maluchów na cmentarz zapalilismy swieczke i kwiatuszki przynieslismy.

Ja sobie to tlumacze tak ze jedno z nich juz do mnie wrocilo i mieszka w brzuszku a tam gdzies czeka jeszcze jeden aniołek na przyjście na swiat. Dlatego ja nie wykluczam 3 ciazy ... Komus moze sie wydawac glupie takie myslenie ale mnie to pociesza...

Ja ani w pierwszej ciazy ani teraz nie mam siary w piersiach. Pojawi sie po porodzie nie martwi mnie to :) pojawic moze sie tez w kazdej chwili teraz na tym etapie co jesteśmy i tez bedzie to normalne :)

Siedze sobie juz druga godz u laryngologa :)


tez sobie tlumacze, ze aniolek wrocil do mnie, ja juz oszalalam na punkcie malego, nie wiem co bym poczela gdyby go nie bylo w moim brzuchu...
 
reklama
SUPER! Zuch chłopak :happy:


Ja nie dałabym rady leżeć na plecach nawet przez minutę, bo mam wrażenie, że się zaraz uduszę.


Rany, to wiecie, że ani razu mi przez usta podczas porodu nie przeszło, że nie dam rady, czy coś w tym stylu.


Nie


Mam dni, że nie wycisnę nawet kropli siary, a są takie, że kropelka poleci. Ze starszym też nic ze mnie w ciąży nie ciekło, a nie miałam najmniejszego problemu z ilością pokarmu.


Wszystkiego najlepszego! Mój to pewnie nawet nie pamięta kiedy my rocznicę mamy. Ja w sumie też nie dokładnie. Pamiętam tylko, że w listopadzie to będzie 4 lata jak razem jesteśmy. I też nigdy w życiu z nikim tyle nie wytrwałam :happy:


Mój miał taki bałagan w półce z bielizną, to tylko mu powiedziałam, że mu już ta bielizna wylatuje i może by sobie zrobił porządki. Jeszcze czego, żebym za niego robiła :-p


Olej ich.


Przykro mi. Ja miałam tak 4 lipca, wtedy urodziłby się mój maluch. Ale przecież gdyby nie tamta strata nie miałabym teraz tego dziecka. To mi pomogło.
jak teraz gadalam z moim przez tel to powiedzial, ze tez teskni za tamtym dzieckiem, ale wazne, ze mamy Niuniusia teraz i musimy sie skupic na nim...
 
Do góry