Grudniowe mamy 2016

[mojeboje]

Ja na Smyka strzelam focha Kiedyś zrobiłam zamówienie na jakichś promocjach, sporo czasu mi to zajęło, zwłascza że robiłam to w międzyczasie innych rzeczy w pracy, no i w trakcie płacenia na chwilę wyskoczył problem z internetem. I całe zamówienie szlag trafił, zostało anulowane, a drugi raz zamówić się nie dało bo ani nie ma opcji skopiowania zamówienia, ani nie można podejrzeć nigdzie linków do zamówionych produktów a wyszukiwarka na ich stronie przynajmniej od czasu kiedy ją przerabiali działa po prostu tragicznie więc musiałabym tych wszystkich moich produktów szukać od nowa przeglądając całą stronę. Wkurzyło mnie to strasznie, zwłaszcza że ja techniczna jestem, pracuję w IT i czuję jakby mi ktoś w twarz strzelił udostępniając klientom taką fuszerkę. Podobną fuszerką jest dla mnie ta akcja z serwerami i zrobienie z tego "e-kolejki" jest jak dla mnie robieniem klientów w balona Trochę żałuję tych promocji i tego, że mają darmową dostawę do sklepu - głównie z tego korzystałam, ale odkąd nie muszę oglądać tej koszmarnie brzydkiej strony jakoś mi lepiej. Jest mnóstwo innych sklepów z ciuszkami a kurteczkę na zimę dla starszej córki upolowałam na Allegro

 

[majka23x]

my we wrześniu 16 lat razem, a 16 października minie 12 lat od ślubu. Trzeba ciacho upiec, bo 3 maz miał dodatkowo urodziny, ale wtedy nie byłam w stanie nic przygotować. To teraz jakoś przygotuje.

Poczekaj do jutra, zaliczysz przy okazji dzien chlopaka [emoji23]

 

[Lola Lolitta]

Boże nic mi się nie chce, mama wraca dzisiaj na 15. Obiad muszę zrobić, odkurzyć te hektary, a mój synek dzisiaj nie współpracuje. Jest 11... Obym się wyrobiła. A jutro wracam do swojego domku <3

 

[elifit]

No właśnie ja się bardzo martwię jak to u mnie będzie i jak się przygotować "technicznie" bo byłam nastawiona na całkowite odstawienie od piersi a potoczyło się inaczej. Daje malej "titi" do spania już tylko, ale bez tego się nie obejdzie czyli niby cały czas karmie, chociaż czasami trwa to dosłownie kilka sekund i mala odpływa. Staram się dawać tylko z lewej piersi, chociaż ostatnio raz była prawa. I szczerze nie mam pojęcia co się u mnie zadzieje i co będzie potem... Czy ta siara się na pewno u mnie pojawi, czy np użytkować najpierw tylko prawą pierś (chociaż przecież chcę noworodka karmić z obu, a starszą w końcu pożegnać z piersią)... Czy cc nie skomplikuje sprawy (ale tutaj na pewno zamierzam czekać na akcję a nie robić planowo przed czasem). No i jak Asia będzie podchodzić do karmienia Oli - czy będzie się spokojnie przyglądać, czy nie będzie zazdrościć, czy nie zachce jej się nagle piersi znowu w innych porach dnia i przejścia na tandem - tego chyba bym już nie chciała.

@mojeboje polecam hafija.pl akurat pisze o takiej sytuacji. Ja też mam identyczną, Zu cały czas cyka.

 

[Luxuorius]

Boże nic mi się nie chce, mama wraca dzisiaj na 15. Obiad muszę zrobić, odkurzyć te hektary, a mój synek dzisiaj nie współpracuje. Jest 11... Obym się wyrobiła. A jutro wracam do swojego domku <3

ja tez dzis bez sily, czuje sie ciulowo

 

[Antiope]

nam w listopadzie stukna 4 lata
ehhh mldy szaleje, kopie i jestem dzieki temu spokojniejsza

Mamy identyczny staż

 

[Luxuorius]

Mamy identyczny staż

i tak mysle jak ja dalam rade wytrzymac z nim tyle

 

[creativo]

i tak mysle jak ja dalam rade wytrzymac z nim tyle

Moj Luby zawsze mowi, ze on ciagle sie zastanawia jak to mozliwe, ze tyle ze mna wytrzymuje
A ja do niego wtedy jak ci nie odpowiada to droga wolna na sile cie nie trzymam a ja sobie i tak dam rade w zyciu [emoji41]

 

[Luxuorius]

Moj Luby zawsze mowi, ze on ciagle sie zastanawia jak to mozliwe, ze tyle ze mna wytrzymuje
A ja do niego wtedy jak ci nie odpowiada to droga wolna na sile cie nie trzymam a ja sobie i tak dam rade w zyciu [emoji41]

ja mojemu mowie droge do mamusi znasz dam ci kopa na rozped jakby co

 

[aneta_ck]

Nam w marcu stuknie 12lat razem. W sierpniu mielismy 4 rocznice slubu. Mieszkamy razem prawie 10 lat

Na reszcie wrocilam od laryngologa. Mile panie z recepcji mnie pamiętają i gdzieś mnie tam zawsze pomiedzy wcisna ale musze ciut poczekac. Opatrunek zalozony wiec za 3 dni powinno byc lepiej

Biore się za obiad na szybko