reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Czarownica my wszystkie tu walczymy. Inhaluj się jak możesz. Napar z lipy. Psikaj tantum verde lub podobne ..można w ciąży. *spam* gardło na gardło lub hollsy. Nacieraj się amolem.

Dziewczyny fatum nad nami wisi. Za cztery dni na wesele jedziemy a nam coś dziś w aucie siadło :(

cb7wugpju04jz4q8.png

Zawsze moglo byc gorzej - w ostatniej chwili;) Może jutro uda się coś naprawić. Nam kiedys siadlo auto w Wielki Piatek kiedy mielismy jechac do rodziny na swieta. Nie było szans, na szczęście był pociąg i inne opcje transportu.
 
reklama
Zawsze moglo byc gorzej - w ostatniej chwili;) Może jutro uda się coś naprawić. Nam kiedys siadlo auto w Wielki Piatek kiedy mielismy jechac do rodziny na swieta. Nie było szans, na szczęście był pociąg i inne opcje transportu.
Już się udało. Na szczęście nie było to aż tak poważne

Skóry na brzuchu mam nadmiar ale ey dziewczyny smarujcieeee bo mogą rozstępy się pojawić. Nie swędzi was?

cb7wugpju04jz4q8.png
 
@madzia.ch.1995 super, że tak się sprawa rozwija u Maciusia. Trzymam kciuki za karmienie:)

A ja po wizycie w galerii i kawie z koleżanką. Miałam znaleźć jakieś dodatki do sukienki na ślub kuzynki, złaziłam chyba wszystkie sklepy, nic nie znalazłam, tylko się zmęczyłam. Jedyne co kupiłam to rajstopy. Ale koleżanka ma mi pożyczyć torebkę, jakieś kolczyki też się znajdą, więc jakoś będzie;) Muszę jeszcze kupić jakieś fajne wino i kartkę z życzeniami ale mam na to jeszcze tydzień.
 
Już się udało. Na szczęście nie było to aż tak poważne

Skóry na brzuchu mam nadmiar ale ey dziewczyny smarujcieeee bo mogą rozstępy się pojawić. Nie swędzi was?

cb7wugpju04jz4q8.png
Mnie jeszcze nie swedzi. Kupiłam mega butle balsamu p-ko rozstępom i staram się 2x dziennie smarowac co się da. Na początku stosowałam oliwke ale dla mnie za ciężka, za tłusta i zrezygnowalam. Jeśli któraś z Was chcialaby Bio oil chętnie odstąpie 100ml mi zostało
 
Już się udało. Na szczęście nie było to aż tak poważne

Skóry na brzuchu mam nadmiar ale ey dziewczyny smarujcieeee bo mogą rozstępy się pojawić. Nie swędzi was?

cb7wugpju04jz4q8.png
Mnie nic nie swędzi na szczęście. W pierwszej ciąży smarowałam się oliwką 2 x dziennie, w tej ciąży na początku raz dziennie, a teraz raz na 2 dni. Rozstępów nie mam i mam nadzieje, że już się nie pojawią.
 
Ehh właśnie dopada mnie panika. 28 tc skończony, jeśli mała się pospieszy tak jak duża to zostało mi 8 tygodni jeśli nie mniej. A ja w lesie. Tzn o ciuszki i pieluszki nie muszę się martwić ale miejsca na nie brak, nadal nie zwolniłam szuflad w komodzie. Mąż miał zrobić drzwi do szafy i parę innych mebli a ja już wątpię że zdąży. Takie bzdury, ale ich nagromadzenie wpędza w panikę.
 
Ehh właśnie dopada mnie panika. 28 tc skończony, jeśli mała się pospieszy tak jak duża to zostało mi 8 tygodni jeśli nie mniej. A ja w lesie. Tzn o ciuszki i pieluszki nie muszę się martwić ale miejsca na nie brak, nadal nie zwolniłam szuflad w komodzie. Mąż miał zrobić drzwi do szafy i parę innych mebli a ja już wątpię że zdąży. Takie bzdury, ale ich nagromadzenie wpędza w panikę.
Oj miałam podobnie. Gonie męża bo mi chodzi i narzeka na bałagan a niegospodarnie szafki użytkuje. Udało mi się ostatnio zwolnić miejsce na dwóch półkach i już się lepiej czuję. A też miałam panikę w oczach.
Ja jeszcze myślę że łóżeczko mi za składzik posłuży ;)

Dobranoc

cb7wugpju04jz4q8.png
 
nam sie cos zaczelo dziac z pralka w weekend, potem wyswietlilo sie, ze trzeba wyczyscic filtr, ehh i moj to zrobi i pralka juz nawet nie puszcza wody
a mlody se mocno to oko podbil?

tak samo jest z telefonami i laptopami, dwa lata i po sprzecie
mi kupował informatyk i juz 10 rok laptop hula. Poobijanym, kamerkę urwało i nie chce innego dopuki nie padnie na amen. Pralkę dostaliśmy używana od kolegi, który z racji ze pracuje na budowie to zbiera wszystko i pozniej bez żalu rozdaje. I tak stara, ale te dwa lata ciągła i jest ok, wiec dopuki nie siądzie to będzie, chyba tez lubię starocie.
 
No oczywiście że ja panikara nie wytrzymałam i pojechałam. Z szyjką na szczęście ok. Magnezu więcej muszę wcinać. A całym winowajcą stawiającego się brzucha okazał się mój już wielki jak arbuz syn. Leży sobie w najlepsze w poprzek, pleckami do zewnątrz i wypycha co tylko się da, kopie po jajnikach to i bolą. Do tego wyleguje się zadowolony na pęcherzu. Gin sprawdził tylko szyjkę, łożysko, jakieś przepływy czegoś (?) i stan wód. All ok. Panika przepędzona, portfel cieńszy... ale czego się nie robi dla spokoju.

LisiaMama: jak ja zazdroszczę kwiatowego Męża. Dla mojego M. romantyzm prezentowy zamyka się w kalarepce z warzywniaka :p
ci faceci. Tez jakiś czas temu dostałam brokuła.
 
reklama
Mój brzusio dawniej przy wzdeciach osiągał takie rozmiary wiec jest ok, ale smaruje mleczkiem bo kupiłam na próbę mixa bebe, ale nie polecam, klei sie i trzeba odczekać zeby sie ubrać. I jak tu smarować takim czymś maluszka po kąpieli, jak sie nie da szybko ubrać? Niby taka dobra firma a do d...
 
Do góry