reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

❄️Grudniowe kreski❄️W grudniu gdy św.Mikołaj z prezentami przychodzi 🎅Każda w upragnioną ciążę zachodzi!

Bo to podobne pierdnięcie mózgu 🤣 Ja czasem mojemu jak kichnie mówię dobranoc zamiast na zdrowie 😂

Mi często przy pierwszym „toaście” na imprezie zamiast na zdrowie zdarza się powiedzieć „zdrowaś maryjo” 😂
Pracowałam w sieciówce podczas studiów. Jak był gorący okres sprzedażowy np wyprzedaże to nie zliczę ile razy palnęłam coś z automatu do klienta co nie było w ogóle wpasowane w kontekst 😂🤦‍♀️
np. okres przed świąteczny. Klient wychodzi i mówi
K: "dziękuje, do widzenia"
Ja: "nawzajem" 🤦‍♀️
 
Ostatnia edycja:
reklama
Pracowałam w sieciówce podczas studiów. Jak był gorący okres sprzedażowy np wyprzedaże to nie zliczę ile razy palnęłam coś z automatu do klienta co nie było w ogóle wpasowane w kontekst 😂🤦‍♀️
np. okres przed świąteczny. Klient wychodzi i mówi
K: "dziękuje, do widzenia"
Ja: "nawzajem" 🤦‍♀️
Jak jeszcze mieszkalam w Warszawie to kiedys po pracy wyjmowalam pieniadze z bankomatu. Pelno ludzi w galerii, przedswiateczne zamieszanie. Gotowka wypadla z maszyny, ja ja wyciagam i na caly glos: "Dziekuje! Dobranoc!".
Kilka osob parsknelo smiechem 🫣
 
Hej. Udało się umówić tutaj ginekologa żeby potwierdzić ciążę wybrałam datę 20.12 na 15.30 sądny dzień będzie. Trzymajcie kciuki żeby było serduszko i było okey. Wtedy udam się na mamusie. @Mademoiselle_Nika mogę zostać do 20.12 na kreskach?
Kciuki trzymamy :) i zgodnie z panującym zwyczajem na kreskach możecie zostać do końca danego miesiąca, więc easy no stress.
 
Ja nienawidziłam dyżurów świątecznych, bo nic nie mogliśmy robić ( nie powinniśmy) i ja wtedy tylko siedziałam w papierach....jakie to było marnotrawstwo czasu 🤦🏻‍♀️
Ja w jednej pracy normalnie pracowałam piątek świątek czy niedziela. W drugiej w dni świąteczne było mniej pracy albo wcale.
 
Jak jeszcze mieszkalam w Warszawie to kiedys po pracy wyjmowalam pieniadze z bankomatu. Pelno ludzi w galerii, przedswiateczne zamieszanie. Gotowka wypadla z maszyny, ja ja wyciagam i na caly glos: "Dziekuje! Dobranoc!".
Kilka osob parsknelo smiechem 🫣
Mój zawsze jak się światła zmienią mówi dzięki Janek, a jak czekamy na zmianę to mówi Janek zielone poproszę 😁
 
reklama
Do góry